Kontrowersyjna interpretacja resortu transportu. „To gwóźdź do trumny szkół jazdy”

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Wszyscy instruktorzy nauki jazdy powinni być zatrudnieni na etacie – wynika z najnowszej interpretacji ministerstwa transportu, do której dotarł reporter RMF FM Krzysztof Kot. Ten pomysł nie podoba się właścicielom szkół jazdy. „To bzdura i gwóźdź do trumny ośrodków” – alarmują.

Zajęcia w ośrodkach szkolenia kierowców prowadzą w większości osoby dorabiające po godzinach swojej pracy zawodowej albo emeryci. Zatrudnianie ich na etatach generowałoby tylko dodatkowe koszty dla przedsiębiorców.

Na etacie czy będzie jeździł, czy nie, trzeba będzie mu płacić - mówił reporterowi RMF FM Maciej Kulka - współwłaściciel jednego z lubelskich ośrodków szkolenia. Sytuacja na rynku jest dramatyczna. W porównaniu z ubiegłym rokiem mamy o 2/3 kursantów mniej - podkreśla. W jakim celu mamy zawierać umowy o pracę ze wszystkimi, skoro niektóry pracują kilka godzin tygodniowo? - pytał.

W Lublinie profil kandydata na kierowcę zarejestrowało niespełna 400 osób. W mieście działa ponad 70 ośrodków szkolenia, statystycznie wychodzi więc po 1 kursancie miesięcznie dla każdego. Gdybyśmy mieli teraz wszystkich zatrudniać na etatach, to byłyby dwie możliwości: instruktor zarobi mniej, na co się nie zgodzi, bo stawki nie są wysokie. Druga możliwość - podniesienie cen kursów, a w sytuacji zapaści na rynku to najgorsza z możliwych sytuacji. Wiele firm tego nie przetrwa - tłumaczy Kulka.(...)

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-kontrowersyjna-interpretacja-resortu-transportu-to-gwozdz-do,nId,966932

Brak głosów