"Już nie przeszkadza" - Zdzisław Krasnodębski

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Książka ta jest pewnym rodzajem dokumentacji – dokumentacji wyjątkowego okresu w najnowszej historii Polski – okresu burzy i naporu, nadziei i klęski, entuzjazmu i nienawiści. Z dzisiejszej perspektywy widać, że zamieszczone tu teksty, choć w większości okazjonalne, układają się w dramatyczną historię, kończącą się tragiczną śmiercią prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
"Już nie przeszkadza" Zdzisław Krasnodębski
wydawca: Ośrodek Myśli Politycznej
ilość stron: 496

Przedmowa
Książka ta jest pewnym rodzajem dokumentacji – dokumentacji wyjątkowego okresu w najnowszej historii Polski – okresu burzy i naporu, nadziei i klęski, entuzjazmu i nienawiści. Z dzisiejszej perspektywy widać, że zamieszczone tu teksty, choć w większości okazjonalne, układają się w dramatyczną historię, kończącą się tragiczną śmiercią prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Artykuły pisane były na gorąco, ze środka zdarzeń, mogą też być odczytywane jako świadectwo naiwności autora. Nie spełniły się bowiem marzenia o odnowie życia politycznego w Polsce, które pojawiły się po szoku wywołanym aferą Rywina i doprowadziły do nieoczekiwanych zmian na polskiej scenie politycznej.

Po wyborach 2005 r. nastąpił okres ostrego konfliktu politycznego, czego wyrazem są także zamieszczone tutaj teksty. Nie były one pisane z fikcyjnej pozycji neutralnego, niezaangażowanego obserwatora, lecz z tej pozycji, którą wyznaczał mój system wartości i to wszystko, czego zdołałem się w życiu nauczyć.
Ambitna w zamierzeniach próba oczyszczenia życia politycznego i wzmocnienia pozycji Polski w świecie nie udała się. Opór elit III RP był zbyt silny, od razu też rozpoczęła się nagonka medialna, zarówno w kraju, jak i za granicą. Być może zabrakło także politycznych umiejętności i rozwagi. Okazało się, że nie ma siły politycznej, która byłaby na tyle dobrze zorganizowana i miała dostateczne poparcie społeczne, by pchnąć Polskę na nowe tory rozwoju. Dziś wiemy, że PO-PiS nigdy pewnie nie miał szans zaistnieć. /.../

http://www.teologiapolityczna.pl/images/stories/okladki_ksiazek/krasnodebski_komorowski.pdf

(powyzej - link do jednego z rozdzialow: Komorowski, czyli Polska pokorna )

Brak głosów