„GW” ma nowego bohatera. Ks. Franciszka Kameckiego
(...)Ten cały "Nasz Dziennik" prenumerowałem, ale tylko przez pół roku. Zobaczyłem paszkwil na Miłosza i podziękowałem. Jak można obrażać wielkiego człowieka, poetę, myśliciela? Miłosz to słoń, a zachowując odpowiednie proporcje, my jesteśmy przy nim pchłami! Czy ktoś z tej gazety, albo z Radia Maryja, czytał korespondencję między Miłoszem a Janem Pawłem II? Niech przeczyta i się zastanowi” (...)„Kolejna bzdura - krytykowanie Owsiaka. Jak można wypowiadać takie słowa pod adresem człowieka robiącego tyle dobra? Przecież zbieranie pieniędzy na chore dzieci, aktywizacja tysięcy wolontariuszy, to jest dobro! U mnie w kościele puszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy stoi na ołtarzu, obok tabernakulum, w sąsiedztwie Pana Jezusa. Ludzie klękają przed Bogiem i wrzucają grosz na ratowanie dzieci. Nie wyobrażam sobie innego postępowania. A tu słyszę taką krytykę, której nawet nie potrafię powtórzyć” - oznajmia ks. Kamecki.(...)
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/apel_do_ksiedza_kameckiego_–_niech_ksiadz_poczyta_cos_poza_gazeta_wyborcza_21742
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 708 odsłon