Gdy mordercy wychodzą na wolność
W ciągu pięciu lat więzienia opuści 97 bardzo niebezpiecznych przestępców. Media zwracają uwagę przede wszystkim na dwóch z nich, już same nadane im pseudonimy napawają od lat Polaków grozą. Jak mogło dojść do tego, że znowu znajdą się na wolności? Czy powinniśmy się bać, czy raczej zachować zimną krew?
Mariusz Trynkiewicz seryjny morderca i pedofil nazywany ,„Szatanem z Piotrkowa” opuści więzienie 11 lutego 2014 r. Uczył wychowania fizycznego. W dniu rozprawy grupa ludzi chciała go zlinczować. Przed sądem otwarcie przyznał, że po wyjściu na wolność na pewno zapraszałby do siebie nieletnich. Przyznał się do zabójstwa trzech chłopaków. Miało to miejsce w 1988 roku. Już wcześniej był karany za wykorzystywanie seksualne dzieci. Co na to psychiatrzy? Stwierdzili, że nie jest chory, ale w sprzyjających warunkach na pewno będzie zabijał.
Leszek Pękalski, dzisiaj 46-latek. Najpierw przyznał się do 70 morderstw. Następnie wycofał zeznania. Ostatecznie udowodniono mu jedno morderstwo, chociaż prokuratura próbowała udowodnić 17. Do tego dwa gwałty i porwanie dziecka. Dostał 25 lat za zabójstwo Sylwii R. Udusił ją, skatował drewnianym kosturem, a potem, po śmierci, jeszcze brutalnie zgwałcił. Sylwia była kasjerką w sklepie spożywczym w Bytowie. „Wampira z Bytowa” poznała, bo czasami dokarmiała go gdy prosił o jedzenie. Wyjść może już za 5 lat.(...)
Czy można coś zrobić, żeby zapobiec ewentualnym kolejnym tragediom? Diagnoza obecnego stanu rzeczy jest prosta. „Żadnych formalnych środków kontroli nie ma. Po wyjściu z więzienia przestępca może robić co chce” - mówi krótko znany karnista, prof. Piotr Kruszyński. Służba Więzienna informuje jedynie policję, że taki ktoś opuszcza zakład karny. Dzieje się tak jedynie gdy „ten ktoś” był skazany za przestępstwa seksualne i stwierdzono zaburzenia preferencji seksualnych.(...)
http://rebelya.pl/post/2612/gdy-mordercy-wychodza-na-wolnosc
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 410 odsłon