FYMowi, Toyahowi, Moherowemu Fighterowi i innym
Ostatni RAZ - FYMowi, Toyahowi, Moherowemu Fighterowi i innym
Do czego służą Wam teksty Ziemkiewicza? Do merytorycznego odniesienia się do nich? Do wskazania, gdzie się polmylił, a gdzie coś błędnie zinterpretował, gdzie nie uwzględnił jakiegoś istotnego faktu, a gdzie przecenił ważność nieistotnego?
Nie - służą one do zdemaskowania Ziemkiewicza jako wroga. Służą one do obnażenia starannie skrywanych (niecnych oczywiście) intencji RAZa, do ujawnienia jego głęboko skrywanej podłości i małości.
Czemuż owa identyfikacja RAZa jako wroga i karła moralnego ma służyć? Dokładnie temu, co w wywiadzie zaprezentował JarKacz - ucieczce od obowiązku merytorycznej dyskusji, bo przecież wróg wiadomo, że ma plany niecne i jak dyskutuje to też nie po to by dyskutować, tylko po to, aby odwrócić uwagę, dowalić, wyszydzić, albo metodą iluzjonisty skupić ją w jednym miejscu, aby w innym nas oszukać. Wróg dyskutuje tylko po to, aby zaszkodzić i na samym fakcie dania wciągnąć się w dyskusję z wrogiem już pozwalamy mu odnieść korzyści.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 421 odsłon
Komentarze
a ja nie bardzo lubią RAZa.
24 Grudnia, 2008 - 06:48
bo jest koniunkturalistą, ponadto jest płytki i niepozbierany.
Choć przyznaję, że na bezrybiu i rak ryba.
Tekstu o Kaczyńskich nie czytałam, sama widzę, co jest żle.