Cypr w panice

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Cypryjscy bankowcy grożą, że opublikują dane osób publicznych, które wytransferowały miliony euro z wyspy, zanim doszło do kryzysu. Cypryjczycy masowo wykupują towary ze sklepów w obawie przed pogłębieniem się kryzysu.

Władze Cypru porozumiały się z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym w sprawie pomocy dla cypryjskiego sektora bankowego.

Cypr otrzyma 10 mld euro pożyczki z UE i MFW na ratowanie sektora bankowego w zamian za natychmiastową likwidację banku Laiki Popular, restrukturyzację Bank of Cyprus oraz wdrożenie programu naprawy finansów publicznych. Powszechnego opodatkowania depozytów nie będzie.

Pełne koszty likwidacji Laiki Popular Bank poniosą jego udziałowcy i akcjonariusze oraz posiadacze nieubezpieczonych depozytów powyżej 100 tys. euro, co ma przynieść rządowi 4,2 mld euro. Depozyty do 100 tys. euro oraz pozostałe aktywa zostaną przeniesione do Bank of Cyprus. Następnie ten ostatni poddany zostanie restrukturyzacji.

Restrukturyzacja Bank of Cyprus będzie polegać m.in. na pokryciu strat przez udziałowców, przy czym właściciele nieubezpieczonych depozytów poniosą straty. Jakie? Na razie nie wiadomo. Skala potrzeb niezbędnych do uzdrowienia Bank of Cyprus zostanie jednak dopiero oszacowana.

– Żadne z tych działań nie dotknie depozytów poniżej 100 tys. euro – zapewnił szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem.

Według mediów, prezydent Cypru Nikos Anastasiades, który negocjował pakiet pomocowy, nie chciał się zgodzić na warunki likwidacji banku Laiki i miał straszyć UE i MFW, iż poda się do dymisji. W zamian za pożyczkę ratunkową 10 mld euro Cypr będzie też zobowiązany do konsolidacji finansów publicznych, przeprowadzenia reform strukturalnych oraz wyprzedaży majątku państwowego.

Porozumienie w tej sprawie ministrowie finansów strefy euro osiągnęli w nocy z niedzieli na poniedziałek, a więc w ostatniej chwili. Europejski Bank Centralny zapowiedział w ubiegłym tygodniu, że od poniedziałku odetnie finansowanie banku centralnego wyspy, który zapewnia płynność obu zagrożonym upadłością bankom.
Straty Moskwy

Na porozumienie gniewnie zareagowała Moskwa, dla której może ono oznaczać duże straty. Rosyjskie banki zdeponowały na Cyprze 19 mld euro, kolejne 19 mld euro trzymają w cypryjskich bankach rosyjscy przedsiębiorcy.

Nie jest tajemnicą, że część pieniędzy pochodzi z nielegalnych źródeł, w tym ze „złodziejskiej prywatyzacji”. Cypr oskarżany jest o pranie brudnych pieniędzy.(...)

http://naszdziennik.pl/ekonomia-finanse/27946,cypr-w-panice.html

Brak głosów