Adwent w Szwecji bez Boga

Dyrektywę w tej sprawie ogłosił szwedzki Urząd Szkolny. To odpowiedź na pytania ze szkół i przedszkoli na temat tego, czy uczniowie i nauczyciele mogą się zgromadzić w kościele z okazji adwentu.

Szefowie Urzędu Szkolnego Anna Ekström i Claes-Göran Aggebo wytłumaczyli, że uczniowie muszą się czuć bezpiecznie w szkole i nie mogą być narażeni na jakiekolwiek oddziaływanie religii.

Zgodnie z prawem placówki edukacyjne mają być wyznaniowo niezależne i neutralne. Rodzice dzieci, które biorą udział w ceremonii w kościele, muszą mieć też pewność, że nie będą się one znajdowały pod „jednostronnym wpływem" jakiegokolwiek wyznania.

Na pomysły zareagował krytycznie nie tylko największy Kościół - luterański. Także członkowie rządu. Minister sp. socjalnych z partii chadecji, Göran Hägglund, powiedział, że nie ma powodu chronienia dzieci przed "naszymi tradycjami i nasza spuścizną kulturową", a całą debatę na ten temat określił jako "wygłupy".

http://www.rp.pl/artykul/27,956247-Adwent-w-Szwecji-bez-Boga.html