Jolka w GW (nie)szczela do agentów, jak Braun

Obrazek użytkownika wilre
Notka

 

Zesraj się, a nie daj się – agent Tomek na rozkładówce GW

(  )
Gdy się na ostatnich nogach galopuje na oślep trudno zauważyć największą śmieszność, która w tym wypadku ulokowała się w opisie sylwetki agenta. W swoim ulubionym, komunistyczno-żydowskim stylu, GW obsobaczyła człowieka, obsikała nogawki, przerobiła na chłopka-rotropka. Tymi starymi metodami pokazano publice prowincjonalnego lowelasa, zdziecinniałego macho, infantylnego Bonda i pomysł sam w sobie nie byłby zły, wszak do 
bólu sprawdzony, gdyby nie pewien drobiazg.

Miernoty z GW zapomniały, że ten „najpiękniejszy z całej wsi” z owłosioną klatą, furą i komórą w zupełności wystarczył, żeby poderwać:  
europejską posłankę z wielkiego miasta;
ukraińską gwiazdę TVN;
doktora transplantologa,
a niewiele zabrakło, żeby sama Jolka Pierwsza Dama Kwaśniewska uległa wdziękom.
Muszę przyznać, że przedstawiony profil agenta Tomka w jakimś stopniu oddaje rzeczywistość, faktem jest, że osobowość i styl bycia pana Tomasza zalatuje czarem PGR-u, ale jakimż genialnym strategiem musiał być przełożony agenta.
Ktoś musiał zbudować profil psychologiczny przedstawicieli środowiska, tak zwanych warszawskich salonów i dopasował do profilu odpowiednie narzędzia. Agent Tomek okazał się strzałem w dziesiątkę, zauroczył lepsze towarzycho, ponieważ zadziałały atawizmy towarzycha.
Wszystkie te gwiazdy pozbierane z Bielawy, Łowicza, Żyrardowa, Pucka, Biłgoraja i Czeladzi, zobaczyły w amancie swoje dzieciństwo, wczesną młodość oraz głęboko skrywane kompleksy wieku średniego.

Prawidłowość jest następująca: im bardziej wieśniacko biuletyn żydowskich komunistów przedstawia rys psychologiczny agenta Tomka, tym celniej charakteryzuje: europejską posłankę PO z wielkiego miasta Legnica, błogosławionego męczennika Garlickiego, Ołenę Marczuk, prześladowaną cichodajkę ściągniętą z sopockiej rury i wreszcie samą Jolkę Pierwszą Damę Kwaśniewską. I to cały pożytek z intelektualnej marności pismaków biuletynu żydowskich komunistów.

SEE

Brak głosów