Dwór polski
Czyli krótki i niepełny opis dworu miłościwie nam panującego Donalda I.
Król Słońce
Człowiek to wyjątkowy, mąż stanu i patriota. Staranne wychowanie sprawiło, że wyrósł na człowieka odpowiedzialnego i pełnego szacunku dla innych. Wśród wyborców podziw budzi sprawność fizyczna premiera, często potwierdzana grą w piłkę. Jego patriotyzm jest niekwestionowany. W końcu odpowiednie wzorce poznawał za pośrednictwem swego dziadka – niestrudzonego wojownika o tysiącletni pokój na Ziemi. Donald I wie również jak sprawić by naród wiedział na kogo w razie kryzysu gromy ciskać (http://www.wprost.pl/ar/206344/Tusk-bedzie-teraz-mezem-stanu/). W końcu jest on tylko premierem i nie może wciąż kontrolować swoich ministrów.
Hrabia Bronisław von Leuchter*
Nie mylić z Hrabią Henrykiem (choć to również była niesamowicie interesująca postać). Pierwsza od wielu lat głowa państwa działająca na wzór rosyjski, tj. zachowująca pozory niezależności kukła w rękach premiera. Hrabia znany jest ze swej umiejętności prowadzenia skromnego trybu życia w czasach kryzysu (http://auto.dziennik.pl/artykuly/299310,oto-nowy-jaguar-dla-prezydenta.html) oraz z dobrych kontaktów z poddanymi. Co z tego, że bał się wyjść do obrońców krzyża. Ważne, że zrobił odpowiednie wrażenie na harcereczkach. U części starszych osób zyskał sobie sympatię przypominając im czasy ich młodości. Specjalnie w tym celu stosując język iście gomułkowski.
*Leuchter – z niem. świecznik.
Rycerze okrągłego stołu
„Po pierwsze nie szkodzić” Słowa te większość ministrów włożyła sobie głęboko do serca, nawet dodali następną część „czyli najlepiej nic nie robić”. Tym samym znaleźli sposób na urzeczywistnienie marzenia wielu milionów Polaków – „jak dużo zarobić i się nie narobić”. Ciekawe czy pójdą śladem ministra z poprzedniego rządu i też zostaną bajkopisarzami. Chyba tak, skończyły się przecież czasy, gdy wszystko można było zrzucić na nieprzychylnego prezydenta. Trzeba będzie poszukać nowych wymówek. Kto wie, może części ministrów przypadnie do gustu opowiadanie bajek.
Pan Waldek
Poczciwy, zagubiony człowiek. Wciąż szuka pomysłu na siebie i swoją partię. PSL przestał się liczyć. Partia stoi na granicy progu wyborczego i tylko cud na miarę tego nad Wisłą mógłby pchnąć ją na bezpieczną wysokość w sondażowych słupkach. Zagrozić zerwaniem rządu by nabrać jak najwięcej dla swoich też już nie może. Do wyborów przecież blisko, a postawienie na równi Pana Waldka i szkodnika Kaczyńskiego nie byłoby korzystne dla Ludowców.
Statler i Waldorf
Czyli znany wszystkim duet tetryków – Bartoszewski i Wajda. Pierwszy to niekwestionowany autorytet i wiekowa skarbnica mądrości. Człowiek wymagający od innych szacunku dla własnej osoby, samemu jednocześnie szacunku dla innych skąpiący. Drugi też jest niekwestionowanym autorytetem oraz chodzącym dowodem na to, że nie każdy artysta pragnie pozostać niezależnym od świata polityki.
Tusk Vision Network
Chociaż grono przyjaciół Donalda I ostatnio znacznie się powiększyło to jednak pozycja przyjaciela nr 1 pozostała niezagrożona. Poza wychwalaniem czynów partii rządzącej i straszeniem Tym Który Chciał Ukraść Księżyc telewizja ta odniosła szczególne zasługi na polu polepszenia stanu umysłowego Polaków. Służyła do tego emisja programów o wysokiej wartości intelektualnej i poznawczej takich jak „Big Brother” czy „Taniec z gwiazdami”.
Pozdrawiam
Libra
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2797 odsłon
Komentarze
Pierwsza klasa
27 Sierpnia, 2010 - 11:13
Pozdrawiam i gratuluje dowcipu. Tekst jak dla mnie z klasą na dodatek zabawny. Uśmiałem się, że hej zwłaszcza z Tusk Vision Network :)!
Pozdrawiam wszystkich patriotów.
Niech żyje Wielka Rzeczypospolita.
Właśnie, właśnie
27 Sierpnia, 2010 - 12:18
CHWAŁA WIELKIEJ RZECZYPOSPOLITEJ ! ! !
---
A na drzewach, zamiast liści...
Libra
27 Sierpnia, 2010 - 14:20
SUPER
smiechem brac te hołotę
pzdr
Re- Dwór POlski
27 Sierpnia, 2010 - 14:28
Wyborny artykuł, Libra.
Ogromnie sobię cenię ludzi z poczuciem humoru.
Dziękuję, pozdrawiam serdecznie.
Hrabia Bronisław
27 Sierpnia, 2010 - 17:31
Zgoda, tylko Hrabia Bronisław nie jest von Leuchter,tylko
люстрoB
Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!
Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!
hrabia
27 Sierpnia, 2010 - 21:57
Ja tez chcę być hrabią, ale niestety.... nie mam sygnety.