Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Nieuk Hamski Dupny Wy jesteście głupsi, niż dotąd mi się wydawało. Zamieszczacie mapkę dokumentującą postępy sowieckie, a nie niemieckie, durniu. Białystok został zajęty 15 września, Brześć 17 września, a pod Lwowem Niemcy stali od 12 września. Z tej mapy te rzeczy nie wynikają, postępy niemieckie nie są zaznaczone. Przeciwnie, strzałki oznaczające postępy niemieckie są daleko na zachód w porównaniu do rzeczywistych. Nieuk dobrał złą mapę i pyskuje.Do 17 września zasadnicze siły zbrojne RP zostały pokonane. Ostatnie wielkie zgrupowanie pod Tomaszowem Lubelskim było już z trzech stron otoczone. Wolna pozostawała Wileńszczyzna, błota poleskie i województwa wschodnie na południe od nich. Czyli pozbawione obrony tereny Polski B. Niemcy po prostu w te rejony jeszcze nie dojechali, ponieważ zajęci byli celem nadrzędnym każdej wojny, czyli likwidacją sił przeciwnika, a nie safari po odległych, nieistotnych rubieżach. Praktycznie cały kraj był zajęty - ten najbardziej rozbudowany przemysłowo, infrastrukturalnie, drogowo, z większością ludności i zapasami materiałów wojennych. Wszystkie armie pierwszego rzutu zostały unicestwione lub rozproszone, resztę upchnięto w ramy Frontu Północnego i Południowego. Oba Fronty zostały pokonane przez Niemców, bez udziału Sowietów, daleko od mitycznego przedmościa rumuńskiego, do którego żadne większe, zorganizowane polskie wielkie jednostki nie dotarły. -5 Obsesja Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Nieuk Hamski Dupny Obsesję ma pewien towarzysz, który zamieszcza co chwila jakieś zakłamane wypociny na mój temat. -3 Obłęd ‘24 czyli dlaczego reparacje nam się nie należą
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Kłamca Hamski Dupiarz 'Data wydania "Obłędu'44" - 2013Publikacje moje o awanturze warszawskiej tutaj (nie licząc innych miejsc, z których mnie "wykopali"):2008 - "Uprzedzając coroczne zawodzenie"2008 - "Co by się stało, gdyby powstanie zwyciężyło"2009 - "Te niedobre Iwany"2009 - "Mity powstania warszawskiego"2012 - "Nie obrażajcie pamięci żołnierzy AK" Kłamaliście ponadto, że nie piszę o pakcie Ribbentrop - Mołotow:2009 - "Kto chciał wojny światowej?"2009 - "Kancelaria prezydenta w chórze ruskich fałszerzy historii"Łżecie, towarzyszu, głupio. Co do Świątyni Wiedzy nieuka Hamskiego Dupiarza, czyli Idiotopedii - podsumowanie jest oparte na bredniach Iwanowa (gość ten od lat opowiada o "rozkazie Stalina z 2 sierpnia zatrzymującym ofensywę", na który nigdy żadnego dowodu on - i ktokolwiek inny - nie przedstawił) oraz jednym odnośniku do Bąkiewicza, który faktycznie w 2013 wspomniał, że Sowieci zatrzymali się z powodów politycznych. Od tamtego czasu Bąkiewicz poznał tematykę lepiej i zmodyfikował swoje zdanie:https://www.youtube.com/watch?v=16i1O-GATLw z 2023 rokuNawiasem pisząc w powyższym materiale Zychowicz także wycofuje się z tez na ten temat zawartych w "Obłędzie'44".Pojęcia o czymkolwiek nie macie, tępy kłamco. -4 Obsesja Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Towarzysz ronin Zgłosił się kolejny dyletant, któremu wydaje się, że awantura warszawska opóźniła zdobywanie Niemiec, -3 Obłęd ‘24 czyli dlaczego reparacje nam się nie należą
Obrazek użytkownika ronin
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Macie obsesję, towarzyszu Hamski Dupny Skąd owa obsesja się wzięła? Ano z tego, że szybko zrozumieliście, iż nie macie wiedzy, by ze mną polemizować, a po drugie z wściekłości, że co chwila przyłapuję Was na ordynarnych błędach faktograficznych. Rezultat jest taki, jak zawsze - skoro nie da się ze mną wygrać argumentacyjnie, pisze się o mnie, a nie o tym, co napisałem. To jest przedszkole, towarzyszu Rusku.Podejrzenia o putinowską agenturalność domorosłego stratega tow. X (pełna ksywa to xiazeluka) są jak najbardziej uzasadnione. Dziwoląg ów zabłysnął bowiem już dość dawno uważając, że we Wrześniu’39 polska armia powinna schować się przed niemieckim Wehrmachtem za kałużamiObrona kordonowa, zastosowana w 1939 roku, została zweryfikowana negatywnie w praktyce. Rozciągnięte wzdłuż granic polskie armie nie były w stanie powstrzymać przełamań. Przykładowo osamotniona 7 DP otrzymała nierealne zadanie obrony rejonu Częstochowy w oderwaniu od reszty jednostek Armii Kraków na styku z Armią Łódź. Rezultat był oczywisty - w ciągu trzech dni 7 DP została okrążona i zniszczona, tylko niedobitkom udało się wycofać.Niczego dziwnego w koncepcji oparciu obrony o linię rzek nie ma - to standardowe rozwiązanie strategiczne, odrzucone w 1939 z powodów politycznych i psychologicznych, a nie wojskowych. Niemniej nieuk nadal nie przyswoił sobie informacji, że nawet nieszczęsny plan Z zakładał wycofanie się po bitwie granicznej właśnie na linię wielkich rzek... Czyli dziwolągami oraz sowieckimi agentami zatem byli Rydz-Śmigły, sztabowcy plan Z układający czy choćby gen. Rómmel, który założenia planu Z krytykował. O co nieukowi chodzi z tymi "kałużami"? Otóż wyczytał, że latem 1939 roku stany wód w Wiśle były niskie i wysnuł z tego wniosek, że oparcie się o rzeki byłoby błędem, bo Szkopy by sobie przez nie dowolnie przechodzili. Nieuk nie rozumie nadal - bo już mu to wyjaśniłem - że bierze fakt z września ignorując okoliczność, iż założenia planu obronnego sformułowano w marcu. Kto w marcu mógł przypuszczać, że za pół roku sytuacja hydrograficzna będzie niekorzystana?co dodatkowo okrasił tezą, że 17 września 1939 r. Polski już nie byłoSowiecki agent Hamski Dupny nie potrafi zrozumieć prostych zdań w języku polskim (nic dziwnego, to Rusek). Napisałem, że do 17 września wojna była już przegrana, praktycznie cały kraj zajęty przy kilku izolowanych, okrążonych punktach, a ostatnie większe zgrupowanie polskich wojsk rozpoczynało bitwę pod Tomaszowem Lubelskim. Czyli nie "Polski już nie było", lecz "Polska już wojnę przegrała". Zresztą - nie trzeba mi wierzyć na słowo. Niech każdy zerknie na linię frontu z 17 września i sam wyciągnie wnioski.Ergo – sowieci nie zaatakowali Polski, ale „przynieśli wolność” jęczącym pod (polskim) pańskim butem Białorusinom i Ukraińcom.Konkluzja idiotyczna, ponieważ niepowodzenia na froncie nie oznaczają zniknięcia państwa. 17 września, choć wojna była przegrana, nadal toczyły się walki, w granicach RP znajdowały się najwyższe władze, do kapitulacji nie doszło. Wszystkie obowiązujące wówczas traktaty międzynarodowe na czele z paktem o nieagresji z 1932 roku wykluczały pretekst, jakim posłużył się Potiomkin w rozmowie z Grzybowskim. Teza o "rozpadzie państwa polskiego" potrzebna była Sowietom jedynie jako listek figowy, towarzysz Stalin lubił mieć porządek w papierach, zawsze o pretekst potrafił się zatroszczyć. czywiście ani słowa o pakcie Hitler-Stalin (popularnie zwanym Ribbentrop-Mołotow), który był faktyczną przyczyną wybuchu II wojny światowej. Zatem mamy pełną zbieżność z powojenną propagandą sowiecką oraz… tezami Putina.Ani słowa o pakcie z 23 sierpnia przy okazji omawiania formułowania planu Z w marcu. Ponownie sowiecki funkcjonariusz zarzuca Rydzowi-Śmigłemu i jego sztabowi brak wiedzy o wydarzeniach, które nastąpią za pół roku. I tak w tekście z 29 lipca 2009 r. pisze o rzekomo... powszechnym alkoholizmie wśród Powstańców. Dla wykazania tej tezy dobiera sobie cytaty zupełnie jak jakiś świecki Świadek Jehowy, pomijając kontekst.No to podajcie ten kontekst, towarzyszu. Ale mnie załatwicie.Komentarze są bezlitosne dla samozwańczego herstoryka:Luka, jesteś lewackim cymbałem…Pan tak dobrał cytaty, że powstał fałszywy obraz itd.Powyższe przykładowe komentarze rzeczywiście są bezlitosne - dla ich autorów. Zamiast spierać się na gruncie faktów, rozwścieczeni komentatorzy są zdolni jedynie do wyzwisk i bezpodstawnych oskarżeń. Bardzo by chcieli mnie zagiąć merytorycznie, no ale od chcenia wiedzy nie przybywa. Stąd ta niepohamowana złość. Nieuk Hamski Dupny robi zresztą dokładnie to samo.Ale uwaga – to jest prawdopodobnie jedyny tekst, w którym tow. x powołuje materiał źródłowy.Bezczelne kłamstwo bazujące zapewne na przeświadczeniu, że nikomu nie chce się sprawdzić, iż źródła podaję regularnie. Nawet w kontrze do sporu o "kałuże" nieuk Hamski Dupny otrzymał odnośnik źródłowy, lecz nadal kłamie, iż koncepcja oparcia obrony o linię wielkich rzek jest moim dziwacznym wymysłem.Tak naprawdę ten renegat ukrywa faktyczne źródła, z których korzysta. Kolejne kłamstwo.Natomiast cała reszta jego ordynarnych bluzgów antyPowstaniowych to efekt lektury dziełka niejakiego Piotra Zychowicza Obłęd '44 czyli jak Polacy zrobili prezent Stalinowi, wywołując Powstanie Warszawskie .Raczej odwrotnie. Czytając "Obłęd'44" wiele razy miałem wrażenie, że to raczej Zychowicz odpisuje ode mnie. Moje wpisy krytyczne wobec awantury warszawskiej publikowane były wcześniej niż książka Zychowicza pojawiła się w sprzedaży.Maksimum złej woli, wywlekanie mało znaczących epizodów i próba utworzenia na ich podstawie przesłania jakoś dziwnie będącego na rękę zarówno Rosjanom, jak i… Niemcom.Fakty nie są stronnicze, towarzyszu. Fakty są takie, jakie są. Ludność cywilna w powstaniu przeżywała różne nastroje, w zależności od daty i miejsca. Kłamstwem jest twierdzenie, że od początku do końca udzielała entuzjastycznego poparcia dla walki o miasto, co właśnie rekonstruuje się na podstawie pogardzanych przez sowieciarza Hamskiego Dupnego "mało znaczących epizodów". No, ale wymagać od dyletanta znajomości warsztatu historyka to jak oczekiwać, że koń będzie latać.Bo skoro za zniszczenie Warszawy odpowiadają określani pejoratywnymi epitetami konkretni Polacy to jakby mniejszą winę ponosili Sowieci czy też Niemcy.Kto wszczął w Warszawie walkę? Niemcy, Sowieci czy Polacy? Reszta to już konsekwencje. Jeśli wznieca się w milionowym mieście powstanie, to trudno oczekiwać, iż realiach walk ulicznych obie walczące strony będą się cackać z cywilami i dbać o to, by szyby z okien nie wylatywały. Zresztą wizja zagłady nikomu wśród entuzjastów demolki Warszawy nie przeszkadzała: "Krew będzie się lała potokami, a mury będą walić się w gruzy". No, skoro takie były marzenia, to o co pretensje do Szkopów?A zatem... nie możemy żądać żadnych reparacji z uwagi na znaczący współudział w tej „awanturze”!Tak właśnie brzmi prawdziwe przesłanie kocopałów zarówno Zychowicza jak i powielających je bez zastanowienia tekstów renegata X.Znowu się mylicie, towarzyszu sowiecki agencie. Ani Zychowicz, ani ja nie twierdzimy, że reparacje nam się nie należą. Przeciwnie, reparacje są poważnym argumentem, którym należy Szkopów walić po łbach. Znowu kłamiecie.To jednak nie zmienia faktu, że pod płaszczykiem troski o Substancję Narodu sączy antypolski jad, wyszydzając Patriotyzm.Krytyka szaleńczych powstań i zachęta do pozytywistycznego bogacenia się Narodu to "antypolski jad", a wzywanie do zbiorowego samobójstwa i ruiny ekonomicznej to "patriotyzm". Ujawniliście się teraz jednoznacznie jako sowiecki agent.I nieuk. Oto Wasze wpadki:- pomyliliście 2 APanc. z 2 Apanc.Gw.- wskazaliście cel "Bagrationa" na Odrze- oceniacie wydarzenia z marca na podstawie wiedzy z września- fałszywy podpis pod fotografią sowieckich czołgów- nie przyjmujecie do wiadomości porażki sowieckiej w bitwie pancernej na przedpolach Warszawy- bezmyślne powtarzanie bajki o "513 zniszczonych czołgach i działach pancernych" w powyższej bitwie- błędne przekonanie, że nazwa "T-34-85" pojawiła się w latach 70.Itd. itp. Ktoś może powiedzieć, że to drobiazgi. Otóż nie. To dowód na brak wiedzy. Ktoś, kto choćby liznął zagadnienia militarne II wojny światowej wiedziałby bez sprawdzania, że Niemcy nie mogły utracić 513 pojazdów pancernych w jednej bitwie, ponieważ to więcej, niż w tamtym okresie miały na stanie cztery dywizje pancerne. To elementarne. I to Was demaskuje. Co gorsza - do swoich błędów nie chcecie się przyznać nawet wówczas, gdy otrzymacie na złotej tacy dowód jak w przypadku zdjęcia rzekomo ilustrującego sowieckie czołgi 17 września.Z braku wiedzy wynikają kłamstwa - a kłamiecie jak najęci. -4 Obłęd ‘24 czyli dlaczego reparacje nam się nie należą
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Nieuk Hamski Dupny Nie piszę "chamski", lecz "Hamski". Bo to o Was, towarzyszu. Jak każdy komunista próbujecie objąć władzę nad językiem.  0 Towarzysz Claus E. Witz czyli portalowy strateg
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Nieuk Hamski Dupny Okazji do wykazywania Waszej niewiedzy jest bez liku, towarzyszu lejtnancie - wystarczy, że się odezwiecie. 0 Towarzysz Claus E. Witz czyli portalowy strateg
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Nieuk Hamski Dupny Dno. -1 Towarzysz Claus E. Witz czyli portalowy strateg
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Nieuk Hamski Dupny Nie, gamoniu. Dostałeś link wskazujący źródło fotografii, bez mędrkowania. Zamiast przeprosić za upieranie się przy fałszywym podpisie nadal arogancko pyskujesz. Honoru za grosz. -1 Towarzysz Claus E. Witz czyli portalowy strateg
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika xiazeluka
7 miesięcy temu Towarzyszu lejtnancie FSB HD To już naprawdę żałosne - wlepiliście mi minusa za udowodnienie, żeście jełop. -2 Towarzysz Claus E. Witz czyli portalowy strateg
Obrazek użytkownika xiazeluka

Strony