|
|
16 lat temu |
wprawdzie Wisła faktycznie leży |
w środku a śmy są dość zwarci etnicznie, jednakże jak czytam taką opinię, to mi się automatycznie taki dzwonek włącza, szczególnie, gdy z czymś takim wyjeżdża Niemiec albo Rusek... no fakt, przy Spenglerze to tylko taki mniejszy dzwoneczek, ale cóż, taki odruch...
Zawsze z uwagą staram się czytać to, co wrzucasz ze S., pamiętam też, że masz różne Jego rzeczy, problem tylko taki - przyznaję się bez bicia - że ani angielskim ani rosyjskim nie władam na tyle pewnie, żeby poważyć się na takie książki bez ryzyka złego zrozumienia przekazu albo zaliczenia setek słownikogodzin, na co po prostu pozwolić sobie nie mogę (i jeszcze długo nie będę mógł)...
Nie wiem też, dlaczego miałbym czytać więcej książek trochę mniej istotnych, jeśli mógłbym zyskać więcej lekturą mniejszej ilości książek cięższych gatunkowo, przy tym interesująco napisanych - dlatego też podoba mi się Twój pomysł o "naszym" wydaniu Tej książki. Znaleźć wydawnictwo (tzn. zlecić druk) to obecnie betka, rozumiem, że problemem mogą być prawa autorskie (kasa) i na pewno są nim honoraria dla tłumacza (kasa & kasa). Jak to naprawdę wygląda?
Pzdr
(Cenię sobie książki, choćby właśnie za to, że to głównie z nich dowiedziałem się, kto mi wpychał łeb w piasek i wtykał moją rękę mi w...)
|
|
Spengler o Rosji |
|
|
|
16 lat temu |
Świetne - prawdziwe i aktualne |
zresztą ten "kawałek" o pokoju też...
Może tylko ta wschodnia granica Europy, leżąca na Wiśle, trochę niedbale wytyczona... Tu bym wolał prostsze, napoleońskie: "są tylko dwa ludy, Wschodu i Zachodu..."
Jako, że raczej nie mam nadziei na przeczytanie S. w oryginale - dołączam się do "masowych petycji" i, jakby coś, dołożę do drobnego prezentu... ;) |
|
Spengler o Rosji |
|
|
|
16 lat temu |
Ciekawe, czy Wolszczan |
"Wolszczan zdradzał własny naród dla pieniędzy i kariery - mamy go za to chwalić?"
odczuwał jakąś różnicę w momencie, gdy kapował na własnego brata, w porównaniu ze "zwykłym" kapowaniem na kolegów itp ludzi z uniwerku...
Tyle się słyszy od lat o kapusiach, ale jak dla mnie, kapowanie na swoich, w stylu P. Morozowa, to wciąż wyraźnie wyższy poziom sk......a. W tym kontekście chętnie zgodzę się z Wolszczanem, że jest on na pewno wybitniejszym (s........m).
|
|
Geniusze z SB |
|
|
|
16 lat temu |
na upapranie może poradzić |
[quote=wiki3] "Tak powstały elity PRLu i nic na to nie poradzimy."
A z nich dzisiejsze.[/quote]
jedynie "wywabianie" plam... I to czymś mocnym - chlorem, kwasem itp wynalazkami ;)
Za każdym razem, gdy Upapraniec pokaże się w przestrzeni publicznej warto - jeśli tylko jest taka możliwość - wyciągać "plamy" na światło dzienne i "czyścić"...
Myślę, że powoli taki proces zaczyna mieć miejsce... Na myśl przychodzi mi teraz jedynie W. Bartoszewski. W internetowych dyskusjach, które kojarzę, zawsze znalazł się ostatecznie ktoś, kto prostował, że "dyplopachołek" ma magistra a nie profesora, a o jego udziale z bronią w ręku w Powstaniu, prawdopodobnie samo Powstanie nie zostało powiadomione...
Dlaczego nie wspominać regularnie, że tę osławioną deklarację krakowską z '53 podpisała też nasza noblistka i ozdoba salonu, Szymborska? Wprawdzie Już się o tym wspomina, ale jeszcze nie Regularnie...
Regularnie i systematycznie, tak jak całymi dekadami wlewali nam te g... do łbów, musimy działać w drugą stronę... myślę, że taka metoda potwierdza już swoją skuteczność...
Z mojego lokalnego podwórka - znam np. ludzi, którzy jednego z byłych rektorów olsztyńskiej AR-T nie nazywają już inaczej (oczywiście nie w kontaktach oficjalnych) niż jego T.W. "nazwiskiem" "Czerski". To działa, powoli, ale robi swoje...
Pozdrawiam
|
|
Totalne upapranie |
|
|
|
16 lat temu |
Oś Moskwa-Berlin... |
Dziękuję i ja za ten artykuł. Porozsyłam zaraz link w różne miejsca...
Dodałbym tylko, że oś nie tyle powstaje, co się - kolejny raz - wzmacnia... ja wiem, że to truizm, ale tknęło mnie jakoś latem, przy okazji czytania artykułów o wojnie 1920 roku i latach późniejszych w Europie, że nieważne, jaka była konfiguracja i jakie były rządy w Niemczech i Rosji - cesarz, car, rady, komuniści, Lenin, Weimar, Hitler, Stalin - te dwa państwa ZAWSZE doskonale dogadywały się i dogadują, jeśli nasz kraj ma jakikolwiek spór/konflikt z jednym z nich... i nie jestem pewien, czy znalazł by się jakiś "rok wyjątkowy" po 1772 r. |
|
Powstaje oś Moskwa - Berlin |
|
|
|
16 lat temu |
"Najpierw musiał |
kuć na pamięć ceny jabłek, jajek, chleba"... a i tak zapomniał nauczyć się o podatkach w Irlandii... w jego Cudownej Irlandii... nieznajomość to których Kwach mu wytknął wprost podczas telewizyjnej debaty... Boże, dlaczego ten fakt tak szybko został umknięty...
Fajne kurikulum vite Pajaca, Im bardziej fałszywa powaga, tym ta droga krótsza, proste ;)
Pzdr.
|
|
Negośejśyn |
|
|
|
16 lat temu |
Bardzo ciekawa |
informacja, nie miałem pojęcia o czymś tak ciekawym, jak CORONA. Dzięki (z prośbą o więcej), pzdr |
|
Złapać spadającą gwiazdę… |
|
|
|
16 lat temu |
A cóż on innego wyrabia |
notorycznie w Berlinie, Brukseli czy Moskwie, nasz Canis lupus familiaris Tuscus, niż zabiega o każdy rodzaj politycznego Chappi, jaki może mieć rzucony... Oraz o "dobry Donek, pani cię kocha"... Taki dobry, ryżawy foxterierek albo sznaucerek... Dobrze wie, że wraz z pierwszym warknięciem skończy się kariera salonowca... Zero zdziwień, pzdr...
|
|
Tusk za bardzo chce odróżniać się od prezydenta |
|
|
|
16 lat temu |
Esencja ludzkiej |
wiedzy... Piękna pointa, dzięki... ;) |
1 |
Kupujemy podręczniki, część 6, ponadprogramowy dodatek |
|
|
|
16 lat temu |
Wciąż ta sama piosenka... |
dla nich "pan Kaczyński" nie powinien był zostać - być - być dłużej prezydentem, bo Prezydent z Gdańska jest wszak... (a Premier to już chyba teraz nie z Krakowa tylko z Wrocławia?).
Aż się zdziwiłem, że na TVN nie zaczęli pyskować z mety po orędziu, tylko do dzisiaj wytrzymali.. no, chyba że ja coś pominąłem... |
|
GW: Głupi prezydent myśli, że jest ważny |
|
