Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Honic
3 miesiące temu @ ppłk: Napisałem, napisałem Tylko "nie wprost". Niemcy, czy tego chcą czy nie, wciąż są traktowane jako obszar ćwiczeń sporu ideologicznego pomiędzy "Wschodem" a "Zachodem" choć oba pojęcia przez kilkadziesiąt lat mocno ewoluowały. Obecnie w Niemczech dostrzegam więcej dążenia do swoiście pojmowanego komunizmu niż w dawnym ZSSR. Pamiętam czasy europejskiego terroryzmu gdy zabijano w zamachach po kilkadziesiąt przypadkowych osób. Właśnie różne "Rote Brigade", grupy "Baader - Meinhof", "RAF", zamordowanie Aldo Moro, zamach na dworzec kolejowy w Bolonii i tak dalej. Nie chcę teraz grzebać w encyklopediach, ale wiele z tych zamachów działo się właśnie na terenach Niemiec (wtedy - NRF) oraz we Włoszech. Nie mając mocnych dowodów twierdzę, że swój istotny udział w organizowaniu tych "przedsięwzięć" miał Związek Sowiecki. Jak się dowiaduję z "Wikipedii" organizacja "Last Generation" została założona w 2021 roku i działa głównie na obszarach Niemiec, Włoch i Austrii. Czyli jakoś tak podobnie co lewackie grupy terrorystyczne czasów o których mówię. To coś jakby nowego, bo opartego o "nową" ideologię klimatyczną, ale warto pamiętać że otwarte walki uliczne komunistów z narodowymi socjalistami w Niemczech są tak stare jak Rewolucja Październikowa (stąd np. "Die Fahne hoch..." napisana przez nazistę Horsta Wessela, zastrzelonego później przez komunistów). Inny przykład z czasów niedawnych to "Antifa", wynalazek również z Niemiec, już zjednoczonych, na szczęście nie udało się im zaprowadzić tego w Polsce, ale było to o tyle niebezpieczne, że zakładało walki uliczne i istnienie poszkodowanych. Zakładali więc grupy które miały za zadanie m.in. udzielać pomocy poszkodowanym (pewnie głównie swoim). Warszawska Syrenka? Wszyscy powtarzamy komunały ale warto wiedzieć o jednej naprawdę podstawowej rzeczy: terrorystom którzy zabijali i niszczyli chodziło o "potrząśnięcie" społeczeństwem bo wydawało im się że prawda jest oczywista i ich zdaniem trzeba tylko wstrząsu żeby społeczeństwo przekonało się o tym. Na szczęście nie udało im się to; nie znam szczegółów ale przedstawiciele instytucji antyterrorystycznych "stanęli na wysokości zadania".Syrenka jest symbolem także i dla mnie. Gdzieś doczytałem że towarzystwo z "ostatniej generacji" pomalowało Bramę Brandenburską. To świadczy o tym, że durniów nie sieją, zawsze ich jest dużo. Im nie chodziło o Syrenkę, która i dla mnie jest symbolem, ale o to co terrorystom z z "Rote Armee Fraction" czy jakoś tak.Co do mojego komentarza na temat ksywy: Daruj Autorze, nie miałem niczego złego osobistego na myśli, ale ciągle od pewnego czasu słowo "podpułkownik" kojarzy mi się z ministrem do spraw kultury, który przejdzie do historii w związku z budką przy rosyjskiej ambasadzie (wtedy był w innym resorcie), co było ewidentną prowokacją. Byłem wtedy na tej manifestacji. Jeśli z tego wynikł jakiś niesmak, przepraszam.PozdrawiamHonic 2 Profanacja Syreny
Obrazek użytkownika podpułkownik
Obrazek użytkownika Honic
3 miesiące temu Nie podoba mi się ta dyskusja. Nie będę się zastanawiał, kto jest po "naszej" a kto po "innej" stronie, ale jest to bardzo prawdopodobne że są obie "opcje". Łatwo jest mówić czego nie zrobiono, ale zapewne trudniej - jak należało postąpić aby osiągnąć sukces. Trzeba pamiętać też i o tym, aby metody działania były zgodne z prawem, rozsądkiem, ani niepotrzebnie nie zrażały ludzi.Co do Warszawy, zauważmy, co wiele razy już formułowałem: Powstanie Warszawskie a w zasadzie jego upadek wpłynęło na dalszą historię, ale zostało okupione wielkimi stratami. W wyniku działań niemieckich zginęło około ćwierć miliona mieszkańców cywilnych - żołnierzy Powstania nawet nie liczę. Ludność Warszawy która zdołała przeżyć wywieziono a wielu z nich już nie powróciło. Potem też było gorzej niż w nawet dużym innym polskim mieście: komuna lat 40-tych i 50-tych ściągała do Warszawy wszelkich kolaborantów; sprowadzenie się do Warszawy było "utrudnione" do lat dziewięćdziesiątych, chyba że było się osobą dla komunistycznej władzy wartościową. Jeśli ktoś ma możliwość - niech sprawdzi, kto z mafii rządzącej Warszawą rzeczywiście stąd pochodzi a kto jest "imigrantem" lub co najwyżej dzieckiem "imigrantów". To samo czeka zresztą Europę, ale ja już tego raczej nie dożyję. Może i lepiej.Przecież to oczywiste, że lewactwo stosuje te same metody co kilkadziesiąt lat wcześniej terroryści typu "Frakcja Czerwonej Armii", "Rote Brigade" i tak dalej. Dobrze, że jeszcze nie zabija ludzi ale to może przyjść z czasem.Nie udzielam nikomu żadnych punktów, ale mam taką dygresię że zrobiłbym sobie inną ksywę niż Autor wpisu.Honic, Warszawiak od co najmniej czwartego pokolenia.  3 Profanacja Syreny
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
3 miesiące temu Zawsze twierdziłem że Donald Tusk to szkop. To oczywiście nie jego wina. Tak go wychowano. Czy może budzić zdziwienie fakt że jego działanie/pomysły/"filozofia" mają tak wiele wspólnego z "Mein Kampf"? Nie więcej (i nie mniej), moim zdaniem, niż ideologia komunistyczna w historii takich postaci jak Dzierżyński, Lenin, Stalin, Bierut, Gierek, Jaruzelski... 3 Babka Donalda Tuska pracowała w pronazistowskiej gazecie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
3 miesiące temu Albo kapelusz śliwek. 2 ZAMIAST REPARACJI CZAPKA GRUSZEK?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
3 miesiące temu O, Biały Bracie, największym popisem lingwistycznym w tej branży w 1981 roku (tuż przed stanem wojennym) były moim zdaniem kolejne tytuły prasowe z "Trybuny Ludu": "Pełzająca kontrrewolucja", po jakimś czasie "Krocząca kontrrewolucja" a tuż przed stanem wojennym - tytuł "Kontrrewolucja rozwinęła skrzydła".  Trochę musieli mieć z tym kłopot, bo co do mnie, pełzałem krótko niedługo po urodzeniu co nastąpiło o wiele wcześniej, a skrzydła nie wyrosły mi nigdy. Ale kłopotem dla Jaruzelskiego na pewno byłem, podobnie jak jego naśladowcy, (nie tak wielkiego wzrostu) Tuska.PozdrawiamHonic 4 Państwo policyjne Gauleitera Tuska
Obrazek użytkownika Bwana Kubwa
Obrazek użytkownika Honic
3 miesiące temu Dla mnie sprawwa prosta z ośmioma gwiazdkami: to jest rezultat usilnej pracy specjalistów od tzw. PR, zwanego też pijarem. Czyli reklamy, której idealna postać ma trafić "w sedno tarczy" mówiąc "Rozmowami kontrolowanymi". To zaczęło się jeszcze przed II wojną światową między innymi "nośnym" hasłem "cukier krzepi". To jest to samo zjawisko. Raczej nie należy wyobrażać sobie, że takie "nośne" hasła powstają ad hoc. Jestem ciekaw kto je wynalazł i jakie z tego miał korzyści. Nie są to raczej tak zwani "przywódcy"; oni nie mają na to czasu i zazwyczaj także intelektu. 2 Czy hasło „***** ***” to donaldowy żarcik, czy poważna sprawa
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
4 miesiące temu Odnosząc się do tytułu Autora, Donald Tusk zrobił i jeszcze zrobi łaskę każdemu kto pozwoli mu na władzę.PozdrawiamHonic Komu Tusk robi łaskę?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
4 miesiące temu Taki mały komentarzyk: Nie byłoby tej lewackiej awantury gdyby Donald Tusk pozostał człowiekiem uczciwym. Moja teza jest taka: Tak bardzo pożądał władzy że "nie cofnął się przed sprzedażą duszy diabłu" żeby ją uzyskać. Bardzo wątpię, by liberałom (do których zalicza siebie Tusk) zależałoby na wszystkich wymienionych akcjach lewackich. Ale on ma jeden cel: władzę. I aby ją uzyskać, nie cofnie się przed niczym. Czy już można powiedzieć że jest psychopatą, czy potrzebne są kolejne argumenty czy dowody?PozdrawiamHonic 2 Czy czeka nas produkcja jeszcze większych poszkolnych głupców i idiotów? Część 2
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
4 miesiące temu O co właściwie chodzi? Szymuś ma mentalność konferansjera i to jest dla niego nie do przekroczenia. I tyle w tym temacie. Szymon Hołownia; Hołownia Szymek-Szymuś grozi Putinowi śmiercią
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
4 miesiące temu NIkomu nikomu nie stawiałem jedynki.Honic 2 Co się dzieje?
Obrazek użytkownika Apoloniusz

Strony