|
13 lat temu |
To bardzo ważne pytania |
Równie ważne będą odpowiedzi na nie.
Pozdrawiam
Honic |
|
MUR |
|
|
13 lat temu |
Gdybym był tą stacją, |
bardziej bym się szanował. Takie gnoje mogą istnieć tylko wtedy gdy ktoś ich słucha. A ponieważ nie jest to jego pierwszy wyczyn, oznacza to że jest prowokatorem. Bywało w tym kraju że tacy szybko kończyli albo mieli poważne kłopoty. Ma burak szczęście. |
|
Buszujący w szambie |
|
|
13 lat temu |
Określenie formalne zależy od |
punktu widzenia. Bitwa zakończona bezwarunkową deklaracją pokojową? Tak kończą się wojny (choćby tylko do "następnego razu"), nie bitwy.
Pozdrawiam
Honic |
|
Blitzkrieg XXI wieku |
|
|
13 lat temu |
Przyznaję, |
w 1980 i 1981 roku (i nieci później również) dałem się oszukać tym którym zaufałem i uznałem ich za bohaterów. Ale obiecuję, to się więcej nie powtórzy. |
|
Wałęsa to esbeckie zero |
|
|
13 lat temu |
Najprawdziwsza prawda. |
Bez zbędnych komentarzy. Najwyższa ocena. |
|
Zapomniane ofiary stanu wojennego |
|
|
13 lat temu |
@Jwp, |
przypomina mi się przypadek Jerzego Urbana, "byłego rzecznika prasowego byłego rządu". Jestem daleko od środowiska dziennikarskiego, ale mam wrażenie że przez długi czas po 1989 był skutecznie bojkotowany - przemilczany. Oni istnieją dopóki się o nich mówi. I to jest ich słaby punkt. Jerzy Urban o którym się nie mówi, nie istnieje. Waldemar Kuczyński, o którym się nie mówi, nie istnieje. Dla "dziennikarza" to śmierć. |
|
Panie Waldku, to Pan się boi?! |
|
|
13 lat temu |
Nigdy nie będę próbował |
przekonywać takich jak WK. Przyczyna jest prosta: nigdy nie będę wiedzał czy jest to skuteczne. Ten człowiek zasłużył na to aby pamięć o nim zniknęła na zawsze razem z systemem który wspiera. |
|
Panie Waldku, to Pan się boi?! |
|
|
13 lat temu |
Przeczytałem Twój tekst uważnie, |
nic dodać nic ująć. Inna możliwość jest tylko taka że ICH ludzie to właśnie Bondaryk, Grad, Komorowski, Miller, a Tusk to tylko taki właśnie Tusk. Niemniej ponosi odpowiedzialność. Co do Dolomitów, ruscy mogli mieć informacje z pierwszej - lub drugiej ręki, wystarczyło wiedzieć jakie ma wakacyjne zwyczaje i zdobyć odpowiednie informacje. Ciekawe czy z kimś tam się spotkał nieoficjalnie - niekoniecznie z kimś z byłych krajów komunistycznych.
Ciekawe jakie trzeba było mieć argumenty żeby odpuścił kandydowanie na prezydenta. |
|
Tusk w Dolomitach na polecenie Putina? |
|
|
13 lat temu |
Zdaje się |
że jesteśmy przedmiotem ostrych pogrywek pomiędzy Rosją a Stanami. Obama zapewne nie przyjedzie do Polski (tak zakładam) z powodu jak rok temu, tzn. wybuchu wulkanu. Pewnie pogra w golfa. Albo przyjedzie nie znajdując czasu na wszystkie zaplanowane sprawy wykazując się osobistym bohaterstwem w obliczu chmury popiołów wulkanicznych. Zeszłoroczny zakaz lotów z powodu wulkanu skomentowałem przed rokiem. Z uwagą będę śledził tegoroczny.
Moim zdaniem najważniejsze sprawy pomiędzy państwami uzgadniane są na odległość. Wizyty odbywa się dla mediów, dla wizerunku dla wyborców i dla rozrywki. Polska znalazła się od ubiegłego roku bardzo wyraźnie w rosyjskiej strefie wpływu. W to gra "rząd". Moim zdaniem Rosja przeznaczyła jej rolę podobną jak Austrii po II wojnie światowej. I - oczywiście - Rosja jest również jak najbardziej za zniesieniem wiz amerykańskich dla Polaków, mogę się założyć. Tyle że nie dla wygody podróżujących, a ze względów czysto praktycznych. I nie ma wększego znaczenia co zostanie zainstalowane w Polsce "na pokaz"... |
|
Dlaczego Barak Obama nie przyleci do Polski ? |
|
|
13 lat temu |
Nie posądzałbym |
dziadka pana prezesa Tuska o taką głębię filozoficzną. On mógł mówić w takich przypadkach po prostu "Heil Hitler". |
|
Lech Kaczyński nie był prezydentem? |
|