Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Re: Czy Dubieniecki to śpioch? Sowieci mają umiejętność rozgrywania życia rodzinnego figurantów, aranżacji małżeństw, uwodzenia itp. Przypomnieć można przypadek marszałka Kerna, który został skutecznie wyeliminowany z polityki po kłopotach rodzinnych z córką. Dyżurni artyści nawet wyprodukowali film "Uprowadzenie Agaty". Mimo sprzeciwu ojca "miłość zwyciężyła", odbył się huczny ślub, wsród 300 gości był J. Urban. Młoda para szybko sie rozeszła, ale cel został osiągnięty. Chciałbym wspomnieć jeszcze przypadki senatora Johna Kerry'ego, który był kandydatem Demokratów na prezydenta w roku 2005. Był on człowiekiem KGB od czasów uniwersyteckich i jego kariera polityczna i życie prywatne wydają się być całkowicie organizowane przez sowieckie służby. Był on głosnym działaczem pokojowym w latach 70-tych. Ożenił się z Julią Thorne, której przodkiem był G. Washington. Na podróż poślubną młodzi udali się do Paryża, gdzie "przypadkiem" spotkał się z Madame Binh - prawą ręką Ho Chi Mina. Następna żona Kerrego chyba jeszcze bardziej przysłużyła się jego karierze. Stał się miliarderem żeniąc się z dziedziczką fortuny producentów keczupu Heinz. W sajgońskim muzeum wojny zdjęcie Kerrego wisi obok Jane Fondy w sali cudzoziemców najbardziej zasłużonych dla zwycięstwa komunizmu. Życie Kerrego zostało opisane w książce "Unfit for Command", a jego działalność demaskowała też gazeta Boston Globe. Dzięki temu nie został on prezydentem USA w 2005r. Służby sowieckie mają długie ręce - bostońska gazeta o 150- letniej historii zbankrutowała, a następnie została przejęta przez T. Turnera - "czerwonego" magnata medialnego (męża Jane Fondy, wydawcy New York Timesa i CNN - mediów szalenie postępowych). Czy Dubieniecki to śpioch?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Re: Dziś dzień bez telewizji, czyli moje doświadzenia z WOŚP Na organizacjach charytatywnych można nieźle zarobić. Pamiętam głośny skandal parę lat temu w Ameryce. Dotyczył organizacji zbierającej składki dla amerykańskich żołnierzy - inwalidów wojennych z Iraku. Niestety nie pamiętam szczegółów, lecz chodziło o to, że organizacja ta 90% uzyskanych ze zbiórek pieniędzy przeznaczała na własną działalność - rozsyłane foldery na kredowym papierze ze wstępem weterana- generała i reklamy w mediach. Pracownicy organizacji (praktycznie jedna rodzina) mieli znakomicie płatną pracę. Był to sposób na dostatnie życie. Nie popełniono żadnego przestępstwa! Wszystko się zgadzało w papierach. Kalecy żołnierze otrzymali jakąś absurdalną "pomoc" w postaci bonów na darmowe parkingi czy ulgi na karty telefoniczne. Dziś dzień bez telewizji, czyli moje doświadzenia z WOŚP
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Re: TAKI JEDEN DROBIAZG Tekst referenta Bulzackiego podtrzymuje tezę, że "państwo polskie zdało egzamin". Osobiście uważam, że państwo (nie wiem czy polskie) było dobrze przygotowane do "incydentu smoleńskiego". Przypomnijmy sobie wątpliwości co do czasu kiedy została nagrana mowa Komorowskiego "W tej trudnej dla nas wszystkich chwili". Wiele wskazuje, że była ona napisana jeszcze przed "wydarzeniem" smoleńskim. Elementem przygotowań była też ustawa o "niezależności prokuratury" (prawda jak to ładnie brzmi?). Taka niezależna prokuratura to bardzo użyteczna rzecz - uniemożliwia zadawania prokuratorom trudnych pytań i czyni ją odporną na "naciski". Nieliczni czytelnicy "Raportu Rokity" w sprawie zbrodni stanu wojennego wiedzą jakie są konsekwencje takiej "niezależności". W raporcie tym są niezachwiane dowody przestępczej działalności 70 prokuratorów. Pomagali oni w zbrodniach nie tylko przez zacieranie dowodów i utrudniania śledztwa. Nikogo nie udało sie pociągnąć do odpowiedzialności karnej, ani nawet usunąć z prokuratury z uwagi na obowiązującą wówczas "niezależność prokuratury". TAKI JEDEN DROBIAZG
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Re: Islam: religia, czy doktryna dla Polski i Europy? Ponure lecz prawdziwe. Trudno powiedzieć co jest większym zagrożeniem dla zachodniej cywilizacji - ekspansja islamu czy kagiebowski imperializm. Dlugi czas sowieci używali islamistów jako taran do niszczenia Zachodu. Mało kto wie, że Arafat pobierał nauki terrorystyczne w Rosji. Wydaje się, że sowieci także przestali panować nad demonem, którym się posługiwali. Swoją drogą ciekawe kto wygra starcie KGB z wojującym islamem? Islam: religia, czy doktryna dla Polski i Europy?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Nieskuteczność Sikorskiego wynikiem naiwności??? Taki pomysł-TO dopiero jest naiwność! Odsyłam do mojego dawnego blogu z kwietnia ub.r. pt. "Sikorski i inni miłośnicy regionów". Antypolska działalność rządu Tuska nie jest wynikiem naiwności i nieskuteczności, ale precyzyjnie ustalonej taktyki.I to ustalonej NIE w Warszawie. A naiwnością jest nie dostrzeganie tego. Jednak nie nowy pakt Ribbentrop-Mołotow?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Re: To jednak był aksamit, a nie atłas Odnośnie słów prof. Przystawy o "różnych warunkach w więzieniach Jaruzelskiego". Pozwolę sobie zacytować fragment z mojego blogu na ten temat: "Tysiące internowanych przetrzymywano przeważnie w zakładach karnych, gdzie obowiązywał ich złagodzony regulamin więzienny. Istniał jednak jeden „internat” zupełnie inny od wszystkich pozostałych. Mowa tu o miejscu internowania w Wojskowym Ośrodku Wypoczynkowym w Jaworzu na terenie poligonu drawskiego, nad jeziorem Trzebuń. Tutaj przetrzymywano „opozycjonistów szczególnie groźnych” dla systemu. Wydawałoby się, że tacy powinni przebywać w miejscu o zaostrzonym rygorze, lecz ci w Jaworzu mieli warunki bytowe bez porównania lepsze niż inni (milej miał tylko Najznakomitszy Internowany w Arłamowie). Internowanych dowieziono helikopterami, by nie musieli tłuc sie wiele godzin w „lodówkach”- więziennych budach Istnieje książka „Solidarność w Województwie Koszalińskim 1980-1989”(A.Frydrysiak,T. Wołyniec) Oto kilka cytatów z tej książki: „W chwili przyjazdu do Jaworza nie było wytycznych dotyczących postępowania z internowanymi, zastosowano zatem regulamin ośrodka obowiązujący wczasowiczów podczas turnusu wypoczynkowego.(...) przywieziono 106 paczek Było w nich pełne wyposażenie, a więc: ubrania, kosmetyki, żywność, kiążki i notatki. Przywieziono również owoce południowe: pomarańcze, banany, cytryny, ananasy.(...) „W czasie wolnym internowani prowadzili wykłady(...) Słuchaczami wykładów byli internowani oraz żołnierze i milicjanci będący po służbie.” To chyba jedyny wypadek w historii, żeby tolerowano tępienie aparatu represji dopuszczając potencjalną indoktrynację. Widocznie wykłady naszych intelektualistów nie wyrządzaly większych szkód w postawach ideowych milicjantów. Co niedzielę była msza św. odprawiana przez biskupa przyjeżdżającego specjalnie z Koszalina. „Dary przywoził również sekretarz episkopatu ks. biskup B.Dąbrowski, z którym znani opozycjoniści byli na ty. W paczkach od osób prywatnych i różnych instytucji przesyłano: warzywa, salami, odzież oraz kosmetyki dla kobiet czy tytoń holenderski do fajki dla Bronisława Geremka”(pamietajmy o ówczesnym zaopatrzeniu sklepów-na półkach znaleźć można było głównie ocet i musztardę). A oto słowa aktorki Haliny Mikołajskiej, członka KOR-u: „My nie chcieliśmy by trzymano nas w tak pięknym ośrodku. Chcieliśmy być na Łubiance z klasą robotniczą. Nie życzyliśmy sobie takiego luksusu.” Ponieważ planowano przejście na gospodarkę rynkową, transformację pierwszej komuny w III RP, potrzebne były kadry „konstruktywnych opozycjonistów”, którym można byłoby „przekazać władzę” W tym celu w Jaworzu podlegali procesowi uwiarygodniania zdobywając status pokrzywdzonego m.in.: Wł.Bartoszewski, A.Małachowski, T. Mazowiecki, B.Geremek, St.Niesiołowski, A. Czuma, B.Komorowski, A. Celiński, A. Drawicz, R.Bugaj, A.Szczypiorski, W.Woroszylski, A.Kijowski, H.Mikołajska, G. Kuroń, J.Jedlicki, J.Holzer, St. Amsterdamski, J. Kusnierek, M.Rayzacher, R.Zimand. Na pierwszy rzut oka widać, że jest tu sporo osób z elity politycznej i kulturalnej III RP, wielu znakomitych szpiclów, a także część osób niewykorzystanych, z którymi prawdopodownie wiązano pewne nadzieje." To jednak był aksamit, a nie atłas
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Re: Noworoczny przegląd wiadomości mafijnych Porównanie do mafii jest najtrafniejsze, bo struktury tajnych służb i mafii mają wiele cech wspólnych. Często mówi się, że ten rząd jest nieudolny, nic nie robi itd. Obawiam się, że robi dokładnie to czego od niego oczekują szefowie i jest bardzo sprawny (niestety). Noworoczny przegląd wiadomości mafijnych
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Re: Jezu, ale dzień! O pasażerach pochodzenia "prawniczego" prowokujących awantury na statkach słyszałem wielokrotnie od muzyków, cabin stewardów, kelnerów. Chodzi o uzyskanie bezpłatnego rejsu tytułem zadośćuczynienia. Jezu, ale dzień!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Re: Niepoprawni.pl i co dalej?... Nasze wpisy na Niepoprawnych są potrzebne tylko nam - poprawiają nasze samopoczucie dając wrażenie, że robimy coś pożytecznego. Z pewnością niejeden z nas próbował przekonać jakiegoś leminga. Niestety jest to niemożliwe, bo Polacy oddali swoje mózgi do depozytu medialnym manipulatorom. Sowiecka dezinformacja jest niesamowicie skuteczna oddziaływując emocjonalnie, co uodparnia na racjonalne argumenty. Michnik uzyskał najlepsze efekty wobec "inteligencji" (wykształciuchów), natomiast kompletnie nieprzemakalne dla jego zatrutych miazmatów są te rozmodlone baby - ostoja polskości. Niepoprawni.pl i co dalej?...
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Leopold
13 lat temu Re: Re: Komorowski: Sojusz z USA przeciw Rosji? Zagrywka Tuska w sprawie raportu z pewnością miała na celu uwiarygodnienie "polskiego" "przywódcy". Równocześnie pomaga odwlec konkluzję śledztwa, przekazanie dowodów itp. Aby pozwolić zachować twarz stronie warszawskiej (trudno mówić o polskiej) prawdopodobnie w końcu zostaną stwierdzone uchybienia rosyjskich kontrolerów (winni moga być ukarani). Jestem w stanie się założyć, że ostateczną wersją będzie kilka przyczyn - złe warunki atmosferyczne, braki wyszkolenia pilotów, "polska brawura", ale także rosyjski bałagan, kiepskie wyposażenie lotniska, zaniedbania ze strony kontrolerów, a może nawet usterki techniczne samolotu. Pozwoli to na rozbrojenie "teorii spiskowych" przy zachowaniu wiarygodności Tuska. 1 Komorowski: Sojusz z USA przeciw Rosji?
Obrazek użytkownika kmieć

Strony