Wygramy z SEPS-ą...
Na ulicach pojawiły się bilbordy WOŚP z tekstem: "Polacy! Pokonajmy ZŁO!!! WYGRAMY".
Na pierwszy rzut oka, jest to plakat wyborczy, co więcej, wobec wyraźnie akcentowanych sympatii Jerzego Owsiaka skierowany przeciwko obecnej władzy. Ale czy na pewno? Po pierwsze, pod wielkimi krzyczącymi literami pojawia się ledwie widoczny napis, że chodzi o walkę z SEPSĄ. Wiadomo, Owsiak chroni własne cztery litery, bo gdyby plakat wyraźnie odnosił się do wyborów, było by to nielegalne finasowanie kampanii wyborczej. Zresztą takie zarzuty już i tak się pojawiły i chyba nie są bezzasadne. Ale chodzi o zo innego. Dlaczego naraz zarówno przeciwnikom, jak i zwolennikom PiS-u pojawia się skojarzenie z tą właśnie partią?
Sam się na to nabrałem. Ale przecież analizując osiągnięcia i politykę PiS-u jestem świadomy, że nie jest ona złem! Fakt, jesteśmy wszyscy karmieni od lat papką medialną sugerującą, że PiS to zło. I to niestety się w naszych głowach zakorzeniło! Dlaczego tak łatwo ulegamy manipulacjom.
Swoją drogą ciekawe, jak zareagowałbym na identyczny plakat sygnowany np. przez ORLEN? Że PO to ZŁO? Już tak z nami źle? Tyle, ze takiego plakatu nie będzie. Bo to nie sposób polityki uprawianej przez Zjednoczoną Prawicę. To jest poniżej jej godności.
A teraz definicja SEPSY: "zagrażająca życiu dysfunkcja narządowa spowodowana zaburzoną regulacją odpowiedzi ustroju na zakażenie." Czy rządy Platformy zagrażają Polsce? Tak. Czy były dysfunkyjne? Tak. Czy obecna wojna polsko-polska nie jest przypadkiem odpowiedzią społeczeństwa na zakażenie obcymi mu ideami reprezentowanymi przez PO? Chyba też tak...
To może zerknijmy na ten plakat pod innym kątem? Zwyciężymy ZŁO. Tylko trzeba je wcześniej zdefiniować...
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 77 odsłon