Tuska recepta na drożyznę...

Obrazek użytkownika maciej1965
Grafika komputerowa

Donald Tusk odnalazł receptę na inflację. Zapytany przez dziennikarza, co by zrobił, gdyby dziś został premierem, żeby obniżyć ceny, zaproponował jako receptę wycofanie się z reform sądownictwa. Fakt, UE nęka nas za próby wprowadzenia sprawiedliwości do sądów mrożeniem funduszy, ale te fundusze i tak nie mogły by zostać wprost rozdystrybuowane w sposób umożliwiający obniżenie cen i zablokowanie inflacji. Tu raczej potrzeba obniżek podatków i cięć w nieracjonalnych opłatach, jak np. certyfikaty CO2. 

Za ]]>Niezalezna.pl]]>

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)