Przenosiny atomu...

Obrazek użytkownika maciej1965
Grafika komputerowa

Tusk oficjalnie nie może chyba zrezygnować z budowy elektrowni atomowej. Dlatego postanowił zmienić jej lokalizację. To pozwoli mu na wydłużenie procesu inwestycyjnego, a w rezultacie wobec szaleńczych planów wiceminister klimatu odnośnie dekarbonizacji i ograniczenia o 90% emisji CO2, na pozostawienie nas na pastwę wiatraczków i paneli słonecznych. 

I wtedy, już przy świetle świeczek w KPRM, będzie mógł oficjalnie stwierdzić, że elektrownia atomowa to samo zło, bo tak mu powiedzieli w Berlinie i dlatego musi zrezygnować całkowicie z projektu jej budowy. A potem może sobie zdmuchnąć i te świeczki...

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)