Feministyczny szacunek dla kobiet...
Joanna Senyszyn wypowiadając się o projekcie wprowadzenia pensji dla żon prezydentów obraziła Agatę Kornhauser-Dudę, nazywając ją wieszakiem na ubrania. Dodatkowo skomentowała rolę współczesnej kobiety stwierdzając, że polega ona na byciu kucharki, sprzątaczki i opiekunki do dzieci. Zaiste, ciekawa wypowiedź w ustach feministki. Zawsze mi się wydawało, że feministki walczą ze stereotypem kobiety opartym na powyższych funkcjach, a tu radzi Prezydentowi, żeby zatrudnił w nich żonę i płacił jej za to pensję.
Ot, czego nie wiedziałem dotąd o najnowszych trendach w lewicowym feminizmie.
Za to Włodzimierz Czarzasty z SLD okazał się typowym męskim szowinistą i przeprosił Prezydenta Dudę za słowa swojej byłej partyjnej koleżanki. A na serio, okazuje się, że niektórzy politycy lewicy potrafią również czasem pokazać klasę.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 268 odsłon