Beneficjenci PO wyborcami PiS?

Bronisław Komorowski stwierdził w jednym z wywiadów, że "PiS wygrywało w tych kręgach wyborczych, które nie płacą podatków". Biorąc pod uwagę, że ludzie pracujący na etatach zazwyczaj mają PIT potrącany przez pracodawców, to pozostają właściciele firm i osoby na samozatrudnieniu. Z całym  szacunkiem do nich, tylko tam istnieje możliwość wykręcenia się od płacenia podatków, czy to tzw. "optymalizacja" podatkowa, czy też zwyczajne oszustwa. Nie wątpię, że 99% przedsiębiorców to ludzie uczciwi, ale ci, którzy oszukują na podatkach korzystają lub korzystali z luk prawnych, które zawdzięczamy Platformie. Jak więc mogą być takim i niewdzięcznikami i głosować na PiS, który uszczelnia system podatkowy? Co więcej, samo PO przedstawia się jako partia popierana przez przedsiębiorców. 

Zapomniałem jeszcze o jednej grupie nie płacącej podatków. O pospolitych przestępcach, w tym złodziejach. Ale i tu teza Komorowskiego nie trzyma się kupy. Bo ze statystyk wyborczych wynika, że w więzieniach poparcie dla PO sięga około 80%. Czyli to na pewno nie jest elektorat PiS-u. 

Za ]]>Niezalezna.pl]]>

PS.

Jeśli ktoś zarzuci mojemu rozumowaniu, że pominąłem w nim ludzi pracujących na czarno, to przypomnę, że albo są to "niezależni rzemieślnicy" czyli po prostu przedsiębiorcy bez zarejestrowanej działalności, albo ludzie, którzy pracując najemnie powinni mieć odprowadzane podatki przez zatrudniającą ich firmę. Czyli to nie tyle oni nie płaca podatków, co nie robi tego ich pracodawca.