Audyt oczami opozycji - wersja PSL

Obrazek użytkownika maciej1965
Grafika komputerowa

Posłowie opozycji, których 8-letnich (nie)rządów dotyczył przedstawiony wczoraj audyt, mogą się czuć nim nieco przytłoczeni. Nietrudno się domyślić, że nie zgodzą się z zawartymi w nim tezami i faktami, bo nikt nie chce dobrowolnie kłaść głowy w otwór gilotyny. Ale sposób obrony bywa komiczny. Pomijając pójście w zaparte czy wypominanie rządowi rzekomej chęci do zemsty, potrafią uderzać w ton - "nieważne co było, ważne są obecne problemy" - zapominając, kto jest tych problemów autorem.

Podobnie zareagował szef PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz. Komentując audyt, po porcji tradycyjnych już ataków na PiS, na zakończenie rzucił zdaniem: "...Rolnicy pisali w trakcie przemówienia ministra Jurgiela, że audyt audytem, a świnie w skupie najtańsze od lat. To jest problem i tym się trzeba zająć." Szkoda, że nie zastanowił się nad kontekstem swojej wypowiedzi, szczególnie, że wielu porównuje wrzask opozycji do głosu świń odrywanych od koryta. Nie wiem, jak inni, ale ja miałem takie skojarzenie od razu...

Tekst WK-K za ]]>GW]]> - niestety w chwili tworzenia rysunku, gdzie indziej tego nie znalazłem, a usłyszałem tylko przelotnie w radiu. Zresztą warto sobie poczytać, co jeszcze spłodził ten polityk.


 
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)