Czy grozi nam wojna domowa?
Oczywiście odpowiedź wydaje się jasna: po wyborach zwyciescy będą pić szampana a przegrani?
Realne wydają się tylko dwa scenariusze:
1. wygrywa Komorowski (który to scenariusz jest moim zdaniem bardziej prawdopodobny, bo przecież ważne kto głosy liczy, a nie takie wybory już towarzystwo fałszowało). Co robią przegrani, odpowiedź wydaje się w sumie oczywista, i wielokrotnie została już sprecyzowana - przegrani są dożynani i na tym poprzestanę, bo moja wyobraźnia podsuwa mi tylko obrazy kibitki, naganu itp.
2. wygrywa Kaczyński - i tutaj odpowiedź także została już wcześniej sformułowana i to w sumie nie przez byle kogo, tylko prezz samo słoneczko Peru - za czasów gdy Jarosław Kaczyński był premierem. Cóż więc słoneczko Peru zrobił - ano ni mniej ni więcej nawoływał do zbrojnego puczu przeciw legalnej władzy. Teraz ma pod sobą wojsko, służby specjalne i przecież "trzeba zrobić wszystko, by nie wrócił upiór IV RP".
Zarzucano mi, że odbieram nadzieję, a sprawa jest bardzo prosta - jesteśmy cały czas na wojnie, albo się poddamy, albo zwyciężymy, a trzymając się Chrystusa przegrać nie można. Co zaś do wyborów - polecam tekst Roty, Polacy w tamtych czasach też nie mieli lekko.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4354 odsłony
Komentarze
Oj nie bylo
7 Maja, 2010 - 22:17
lekko. A wiec trzymajmy sie razem. I ufajmy Bozi.
Wydaje mi się,
7 Maja, 2010 - 23:18
iż infantylizm nie jest wskazany
A czy w Grecji nie ma wojny domowej?
8 Maja, 2010 - 00:14
Przecież tam od 40 lat rządzili komuniści i socjaliści, do czego przy pomocy unii europejskiej w swoim kraju miodem i mlekiem płynącym doprowadzili?! Gdzie przychód z samej turystyki rocznie przynosił 60mld dolarów? Jak taki kraj można doprowadzić do bankructwa?!
Czy nam grozi wojna domowa?! A czy w Polsce są ludzie, którzy są gotowi postawić na szali swoje życie i majątek w sprawie Polski oprócz kilka takich ludzi, którzy tutaj klikają? Ile jest szabel?
Przecież prawica jest rozbita podzielona, przecież na prawicy wygrywa opcja rozsądnych, po co mamy protestować jak można się pogodzić i iść na pojednanie? Przecież w Polsce nadal prawica z premedytacją jest rozbijana, każdy chce mieć swoją prawicowa partię, w Polsce, w której na chwilę nigdy komuniści żydokomuna nie oddała władzy! Przecież przy każdych wyborach można wziąć nowe kredyty, które po wyborach nie trzeba zwracać...
Dobrze że jeszcze wśród nas są tacy jak ludzie piszący na tym portalu, coraz więcej wejść, to jest potencjalna siła, trzeba ją jakoś spożytkować...Jest dużo do zrobienia!
Czy ten
8 Maja, 2010 - 00:29
głupek nie zasłużył na brawa od Putina?Ale co z Polakami?on jest gotowy oddać Polaków za Swoją emeryturę .
Masz rację
8 Maja, 2010 - 01:19
Chrystus nie pozwoli abyśmy przegrali.I w Nim nadzieją.
20 czerwca - mobilizacja na rzecz Polskości
8 Maja, 2010 - 05:20
Proszę Państwa. Nie oczekujmy aby Bóg załatwił za nas wszystko. Wykorzystajmy wreszcie "mądrość" Bolka i weźmy sprawy we własne ręce. Jeśli pomożemy Panu Bogu - łatwiej Jemu będzie pomóc nam. Jak wyraźnie widać sprawa jest poważna. Odrodzony w Brukseli Komintern przewiduje nową Jałtę. Gra idzie o Polskę. Więc albo nadal będziemy Polakami w Europie, albo Europejczykami bez Polski czyli...bezpaństwowcami. Dla komunistycznych internacjonalistów celem jest ta druga opcja.
Tusk jest trupem politycznym
8 Maja, 2010 - 06:43
capitanemo
Narod jeszcze nie wie. Ale tak jest. Przegral na wlasna zyczenie. A zaczelo sie wtedy kiedy pozwolil Sikorskiemu dozynac watachy. Niesiolowskiemu jad saczyc z japy. Palikmiotom rznac glupa. Potrzebny byl katalizator ktory przyspieszyl tylko reakcje. Polska i Polacy ucza sie. Trwa caly czas przesiew plew od ziarna. Tusk i PO. Jest odpadem. Jeszcze bedzie kasac. I sluzby stajace za nimi. Hordy zmor z czasow PRL. Ktore podduczone przez obecna ekipe. Odbudowal swoje sily. Ale POlacy tym razem. A jest szansa, na odciecie tej meduzie lbow wszystkich. Tak dopomusz Bog. Do dziela Rodacy. Wytruc te szczury i robactwo
capitanemo
Wczorajsze ujadanie wajdy
8 Maja, 2010 - 10:23
Smierc prawie setki ludzi dla wajdy jest niczym,Moze jakbyPAGIB ktorychs z nowych leninow,czy stalinow ,wajda by sie tym przejal.Ktokolwiek powie ze ta makabryczna smierc wpo tysiackroc zagadkowych okolicznosciach i faktach wskazujacych na celowe dzialanie-Wprost spisek i zamach.Kazdy kto sie odezwie i zapyta od razu jest pisem i wykozystuje ta smierc.Awszystkie fakty i zdazenia wskazuja na...........Ato co dzialo sie przed ito co sie dzieje teraz tylko te podejrzenia coraz bardziej umacnia.To strony zainteresowane powinny dazyc do wyjasnienia.Smrod pozostanie juz nz zawsze,chocby nie znaleziono winnego albo winnych.
staryk
Re: Czy grozi nam wojna domowa?
8 Maja, 2010 - 10:31
...infantylizm jest w ogóle w takim wypadku wykluczony, ale może to "gwarowe" :))
A tak poważnie, wiara i ufność w Opatrzność Bożą zawsze przyświecała polakom w trudnych chwilach. I wierzę,że te trudne doświadczenia zawsze były i wychodziły nam na dobre.
Co do "cudów" nad urną już o tym pisałam, ale pozostaje jw.;- z nadzieją i w nadziei!Bo to pozwala nam żyć dalej i patrzeć w przyszłość.
Pzdr Autora, piękny i pouczający tekst, dający do myślenia.
P OMYLKA-PROSTUJE
8 Maja, 2010 - 15:58
Przy wpisie "ujadanie wajdy"popelnilem blad :powinno byc ujadanie kutza.Chociaz o wiele sie nie pomylilem bo obaj siebie warci.Tym niemniej przepraszam tych ktorym moglem wprowadzic maly zamecik w mysleniu. POZDROWIENIA. Swoja droga czy nie powinnismy zaczac naciskac na PIS zeby kategorycznie zadalo podania sie nierzadu do dymissji.Czy nie za duzo juz tych knowan spiskow intryg i zamachow?Nie bede tu wyliczal wszystkich nikczemnosci bo wiadomo o co chodzi.Czy nie najwyzsza pora?Tych swinstw nie mozna juz zniesc-to co wyprawiaja obroncy bandziorow a moze potrzebne by byly ciezsze okreslenia,aTO POKAZE NAJBLIZSZY CZAS/.
staryk