jeszcze tylko Morawieckiego brakowało do kompletu...
Pamiętam, jak się reklamował na NP.
Niektórzy mu uwierzyli "w ciemno" i chcieli natychmiast wspierać...
Niektórzy przeżyli lekki szok, kiedy przedstawił program.
Pojednania i współpracy z Moskwą.
Może znów wróci?
Czekam niecierpliwie:):):)
NaPiS:"Rus" pie.olony!
http://wpolityce.pl/artykuly/62038-na-pis-przyszlosci-niezaleznie-od-tego-czy-platforma-przyspieszy-wybory-czy-odbeda-sie-one-za-dwa-lata-porazka-rzadzacych-jest-przesadzona
Boże, jak te męty wypływają za każdym razem, kiedy robi się trochę ruchu w bajorze.
"Same z siebie", rzecz jasna, "dla Polski i Polaków", nieustannie i niezmorzenie...
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4285 odsłon
Komentarze
próbka "pojednania" w stylu..
8 Września, 2013 - 00:53
... "Panu Bogu świeczkę a..." diabłu też świeczkę:
http://www.rp.pl/artykul/597595.html
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Ten dupek albo nie wie, co to jest rosyjski KGB albo jest jego
8 Września, 2013 - 02:09
ogniwem.
Wcześniej promował i zachwalał raport Bondaryka.
Wiele złego nawyczyniał, że mógł pójść razem z Piniorem do jubilata ŚlepoWRONa na 90. urodzinki by zatańczyć kozaczka.
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
PS
Zdecydowanie za szybko i zbyt pochopnie zostali nagrodzeni i odznaczeni co po niektórzy, bo co rusz to wyłazi kolejne szydło w poPRLowskiego wora pokuty.
Onwk.
Obibok na własny koszt
Smoleńsk jest dziś ostatecznym papierkiem lakmusowym,
8 Września, 2013 - 10:38
... a promoskiewskość fenoloftaleiną.
Jak się zaczerwieni, to już wszystko wiadomo.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
"papierek lakmusowy ":)
9 Września, 2013 - 07:14
gość z drogi
dycha za pamięć o chemii :)
pozdrowienia :)
gość z drogi
Zerknij tu
8 Września, 2013 - 02:06
Tu elaboratu naukowe piszą ci zza firanek oglądający stan wojenny, którzy też dopisali się do listy tych co walczyli w stanie wojennym.
Rozciągają stan tych niespełna 100. tysięcy strajkujących ( 1% z 10 milionów członków) do kilku milionów czynnych opozycjonistów.
http://blogmedia24.pl/node/64681
Nie wiedziałem, że Nas aż tylu wówczas było, bo widocznie w stanie wojennym akurat oślepłem.
Chociaż oślepłem od strzału z rakietnicy w grudniu 1970 roku, a nie w grudniu 1981 r.
Tak jak rzekomo nie widziałem poza 120 - 180 strajkującymi pozostałych ponad 17. tysięcy stoczniowców Stoczni Gdańskiej im. Lenina oraz nie widziałem kilka tysięcy stoczniowców Stoczni Północnej im. Bohaterów Westerplatte (imię na wyrost, a dodatkowi je zhańbili, bo wiem tylko o kilku strajkujących stoczniowcach, działaczach z tej stoczni).
Widziałem za to ponad 50% załogi Mojej Gdańskiej Stoczni Remontowej im. Józefa Piłsudskiego w liczbie od 3000 do 3500 strajkujących stoczniowców, który po brutalnej pacyfikacji w dniu 16.grudnia 1981 roku zastrajkowali kolejny raz niespełna po dwóch tygodniach bo w dniu 28 grudnia 1981 roku w obronie imienia Marszałka, które nadali w referendum ogólnostoczniowym Swojej Stoczni remontowej w dniu 11.11.1981 roku, a które zomowcy i komisarz wojskowy wraz z komunistami z PZPR, ZSMP i CRZZ w tym dniu usuwali.
Strajk za strajkiem, bo w Naszej Stoczni remontowej od sierpnia 1980 roku do grudnia 1981 roku nie było czasu na karnawał, tańce czy śpiewy z Maćkami Zębatymi lecz był to czas ciężkiej pracy od podstaw całej Załogi GSR.
Za co Im Wszystkim tu i teraz dziękuję.
Niestety do takich dzielnych i odważnych ludzi dziś bez honoru i jakichkolwiek skrupułów dopisują się tchórze i szumowiny, których jedynym bohaterstwem było podpisanie lojalki, pójściem na współpracę czy konspirowaniem polegającym na obserwowaniu świata zza firanek przy zgaszonym oświetleniu by broń Panie Boże nikt ich nie zauważył, ze stoją za firaną i są a'paczami.
Gdyby tak kazano tym wszystkim internowanym ustawić się w pięciu szeregach i odliczyć szeregami do pięciu to wyszło by to tak:
1,2,3,4,TW
1,2,3,4,KO
1,2,3,4,OŹI
1,2,3,4,TW
1,2,3,4,TW
1,2,3,4,KO
1,2,3,4,OŹI
1,2,3,4,TW
O tym stanowią dane, które są zgromadzone w archiwach IPN z wyłączeniem tzw. zbiorów zastrzeżonych przez naczelnika dzisiejszej tajnej policji Czesława Kiszczaka, który nieustannie nimi rządzi od pierwszych dni sowieckiej okupacji.
Gdy w końcu (mam taką cichą nadzieję) zostaną otwarte archiwa w całości wraz z tymi wszystkimi dobrze dziś ukrytymi zbiorami MSW/WSW/WSI/SB/MO, to odliczanie jak wyżej może dotyczyć już tylko czterech szeregów, które będzie wyglądało o tak:
1,2,3,TW
1,2,3,KO
1,2,3,OŹI
1,2,3,TW
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
ukłony dla bezimiennych Bohaterów wojny jaruzela z Narodem
8 Września, 2013 - 05:36
gość z drogi
TAK i to najniższe,bo ich nazwisk nikt dzisiaj nie cytuje,nie zna...
a to własnie dzięki nim ten Narodowy Zryw udał się ...i mimo,że bali się,że groziło im wyrzucenie z pracy ,areszty..a nawet i śmierć...pomagali z całych sił...
wtedy właśnie narodziła się kolejny raz Solidarność ponad podziałami...
ot zwykła ludzka solidarność i nic to ,że byli kapusie i płatni zdrajcy...ale i tak czołgi nie rozjechały naszych sumień...
sprzedawczynie na straganach wyciągały marchewki z najdłuższymi czuprynami,bo te najlepiej przykrywały "skarby "przemycane w siatkach pod czujnymi oczami Milicji uzbrojonej i nienawistnej...
sąsiadki ostrzegały przed kolejnymi rewizjami ,a inne natychmiast odmeldowywały się do mieszkań aresztowanych matek i ojców i jako "ciocie:"strzegły ich Dzieci,by polska Milicja nie wywiozła ich do Domów Dziecka.......
czyżbyśmy już o tym zapomnieli...?
Czyżbyśmy zapomnieli o zbiórkach pieniędzy na aresztowanych...zbiórkach zakazanych i w wielkiej tajemnicy zanoszonych na zaprzyjażnione plebanie...?
Nie kłaniam się TU żadnym dekorowanym i POdziwianym celebrytom...
KŁANIAM się WAM
bezimiennym, codziennym bohaterom tamtych strasznych DNI...
Wam ,idącym ramię w ramię w zakazanych marszach w stanie wojennym,
Wam ganianym i pałowanym a szczególnie
WAM
Młodym Chłopakom rozklejającym w nocy afisze i latającym z wiadrami z klejem i pędzlem..
Kłaniam się i przepraszam,że zapomniano o WAS...
o Waszej przekreślonej młodości i złamanych życiorysach pełnych doświadczeń w więzieniach i aresztach...
Dixi ,
to IM właśnie zawdzięczamy TO ,że przetrwaliśmy...
IM
tym bezimiennym...przechowującym ukrywających się ,dzielącym się kartkami na żywność
z "wykreślonymi "z życia społecznego,rodzinnego i zawodowego " Ludziom
oni nigdy nie zostali ani odznaczeni,ani nawet rent ,czy odszkodowań nie dostali,bo wyrzuceni z pracy stracili
nie tylko środki do życia ,ale i do Istnienia w Społeczeństwie...
bez domu,bez pracy ,bez opieki lekarskiej..
za młodzi na śmierć...a jednak śmierć po nich właśnie najczęściej przychodziła,gdy tzw liderzy grzali się w blasku "chwały i dobrobytu"
serdeczności Dixi...
smutne i zadumane serdeczności...
PS Kraków też miał swoich cichych bohaterów,a kto ich nazwiska dzisiaj pamięta...?
Katowice również..ale nasi już dawno znależli spokój na katowickich i zagłebiowskich cmentarzach
Dobrego Dnia Tobie i Wszystkim...
gość z drogi
ad rem "pojednanie z Moskwą i współpraca" :(
8 Września, 2013 - 05:44
gość z drogi
Tak ,ale wcześniej niech przyznają się i przeproszą za Katyń,Miednoje i inne Miejsca zbrodni...
niech przeproszą i obiecają,że nigdy z buciorami i kałachami nie będą wchodzić do naszego Domu,
wtedy możemy się jednać i wspólpracować..ale na naszych zasadach, a nie na zasadach ruskich serwerów...i służb.
Wtedy,Tak ale nie inaczej...
pozdr z 10
gość z drogi
Pojednanie?
8 Września, 2013 - 16:21
Nawet jezeli przeprosza i obiecaja, to i tak nie dotrzymaja, bo taka ich natura i zasady.
no, polska załoga na Kremlu raczej już nie stanie, ale...
8 Września, 2013 - 16:52
... jednać możemy się, jeśli już nie z pozycji siły, to w każdym razie nie z kolan.
To ostatnie "pojednanie" jest płaszczeniem się niewolnika.
A że niektórzy niewolnicy chcieliby awansować na pozycję ulubionego niewolnika "dobrego pana", albo nawet, ho-ho, nadzorcy...
Tłok.
Chętnych nie brakuje, a stanowiska już dawno są obsadzone.
Nadzieje jednak, jak widać, wciąż żywe.
PS
Najstraszniejsze jest to, że Polacy sami wybierają sobie nadzorców.
Pod dyktando panów, albo szantażowani (przez ambitnych niewolników) spodziewanym gniewem panów
Już nawet sami panowie się z nas śmieją (typowy przykład germańskiego rechotu na poziomie... europejskim):
"Powinniśmy sobie uświadomić, że to sami obywatele wybrali tych bandytów (w oryginale Strassenräuber, co może też oznaczać ulicznych rabusiów – przyp. red.). To oni przy urnie wyborczej autoryzowali politykę okradania ich z pieniędzy. To tak jakby świnia mówiła do rzeźnika: no dalej, zabij mnie, jestem przecież twoją ofiarą."
Całość (jako, że jesteśmy w "polecankach)tutaj:
http://wpolityce.pl/artykuly/62058-polska-konfiskuje-prywatne-fundusze-emerytalne-niespodziewany-cios-w-dobre-samopoczucie-rzadu-tuska-przyszedl-zza-odry
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
młodzi ,dobrze wykształceni z dużych miast,coście narobili
9 Września, 2013 - 06:32
gość z drogi
i kogo wybraliście...a teraz musicie szukać szczęscia i pracy na obcych zmywakach....
re artykułu jw wpomnianego przez @Dixi
to słowa które krzyczą i POrażają...cytuję :
– krzyczy wielkim tytułem niemiecki portal gospodarczy „Deutsche Wirtschafts Nachrichten”.
i co "durni Młodzi ? wszak nie każdy jest kasią ijózkiem bąkiem...nie każdemu z was ,zona i rodzina funduje zegarek za ileś tam,a koledzy daja swoje kolejne ,by mógł je POnosić...
oj wy durnowate...nie wiedziały co to Platforma Oszustów?
pozdrowienia
gość z drogi
mam nadzieję, że niektórzy już zauważyli
9 Września, 2013 - 10:07
Inna sprawa, że nie wiadomo, czy teraz "obrażą się na politykę, czy może wezmą przykład z babci, której to kiedyś chowali dowód.
A propos.
Moja śp. babcia dożyła prawie setki i do końca dreptała na wybory razem z moją matką (która sama jest już... prababcią) głosować na Kaczyńskich. Takie dwa stare "moherowe bereciki"...
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
wiem,że słowa nie dotrzymają,bo taki już 'CHARAKTER"mają...
9 Września, 2013 - 07:17
gość z drogi
ale tak na marginesie ...przypomniał mi się cieć od niemieckiej chałupy,katoryj...przepraszał i to wcale nie PO niermiecku,ale PO rusku i kogo i za co ?
i tu jest sedno sprawy...na klęczkach,ale
do własnego Narodu z pazurami...ot ,co take elyty,jacy wyborcy.....
pozdrowienia :)
gość z drogi
przyłączam się do Twojego hołdu, Gościówo!
8 Września, 2013 - 09:02
Nie byłbym sobą, gdybym choć raz w tygodniu nie wcisnał Kaczmarskiego:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Jacek Kaczmarski :)
8 Września, 2013 - 09:48
gość z drogi
zabrzmiało starymi,dobrymi czasami :))) Dixi :) to jest TO...!
pozdrowienia
gość z drogi
ech, wyciągnięte swetry, koszule flanelowe i sprane "dżinsy"...
8 Września, 2013 - 09:58
... plus zamęczona gitara i kłęby dymu z popularnych...:):):)
Mój dysk twardy w łepetynie jest nagrany Kaczmarskim po brzegi. Codziennie mi się odtwarza i odtwarza...
No to katuję nim innych :):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Kaczmarskim rozwiedka po powrocie też się zajęła
8 Września, 2013 - 14:55
Kaczmarskim rozwiedka po powrocie do III RP też się zajęła od momentu postawienia jego pierwszej stopu na ziemie PRL II.
Alkohol, dziwki ze stadniny UOP itp.
Właśnie natknąłem się na notkę prasowa dyżurnego TW coś tam coś tam.
Metoda na miód, cukier i wazelinę.
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
szanowny @Obiboku nwk :)
9 Września, 2013 - 07:29
gość z drogi
masz rację tragiczny to życiorys...tragiczne jego zakończenie...ale pieśń została
i poszła w świat... a słowa :...
"a mury runą ,runą" kolejny raz połączyły nas.... na zawsze..
serd pozdrowienia..
.PS śpiewaliśmy je pod katowickim magistratem kilka lat temu ,w pewną okrągłą rocznicę...
sztandary jak husarskie skrzydła powiewały nad naszymi posiwiałymi głowami...a
malcy trzymani na rękach pytali...dlaczego płaczecie...?
i byliśmy znowu jak za dawnych lat... Górnicy,Kolejarze,Stoczniowcy,Hutnicy i wszyscy CI z naszej Listy Obecności
i Piotr Duda na czele...
"Było,nie minęło"
serdeczności... :)
gość z drogi
nie jest tak źle z Kaczmarskim
9 Września, 2013 - 10:19
Zrobiłem niedawno sobie przegląd jego wywiadów dostępnych w sieci.
Nigdy nie powiedział nic niewłaściwego, był skromny, autorefleksyjny, szczery (o ile mogę ocenić) i... na ogół mądrzejszy niż prowadzący te wywiady (rozrzut był ogromny, ale chyba najciekawsze i zaskakujące było spotkanie Kaczmarskiego z... Cejrowskim, plus, pomijalna, lala Resich-Modlińska).
Kaczmarskiego próbowała sobie zawłaszczyć GW, ale i to się nie udało. Dodam, że moim zdaniem, powinniśmy Michnikowi wydrzeć pamięć o Bardzie.
Przed śmiercią nawrócił się (lepiej późno, niż wcale, szczególnie dla niego)
Napisał przepiękne kolędy.
Tytuł cyklu - "Szukamy stajenki" - jest znamienny.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
wyciągnięte swetry...:)
9 Września, 2013 - 07:12
gość z drogi
i marzenia ówczesnych Młodych o dżinsach /jeansach wtedy / z Pewexu :)
a wracając do repertuaru J.Kaczmarskiego,to ja obstawiam Jałtę ....bo
taka prawdziwa...
serdeczności :)
gość z drogi
Kraków... Katowice...
9 Września, 2013 - 11:23
Niewielki Kędzierzyn...
Znalazłem w necie zdjęcie z rocznicy tamtej niedzieli, pod nim lista osób zatrzymanych. Wśród nich znajome nazwisko. Pytam. Pani Joasia, wciąż śliczna, mimo że upłynęło trzydzieści lat, podnosi załzawione oczy: "-Tak, zatrzymali nas razem, mnie i męża. Straciłam wtedy dziecko. Jedyne..."
<p>ro</p>
nie ma słów...
9 Września, 2013 - 11:44
Ile naprawdę było ofiar?
Nie tylko od kul i nie tylko skrytobójczych mordów.
Nawet te udokumentowane zbrodnie nadal są bezkarne.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
drogi @RO ,tak drogi....bo my z tamtych lat
10 Września, 2013 - 12:01
gość z drogi
jesteśmy jedną Rodziną :)
ukłony i wyrazy współczucia dla pani Joasi i Jej Męża i dla Kędzieżyna
z drogi do Polski do naszych marzeń
gość z drogi
wystarczy poczytać życiorysy, nawet te...
8 Września, 2013 - 08:56
... które sami sobie piszą.
Nawet spod podmalowań wiele na wierzch wyłazi.
Gdybym chciał podkreślić na czerwono wszystkie takie "ciekawostki" choćby tylko w biogramie Morawieckiego na... wiki, to byłby on upstrzony na czerwono:):):)
Swoją drogą PiS miał do niego świętą cierpliwość.
Mam nadzieję, że to się wreszcie skończy.
PS
Note bene podobną metodę zastosowałem wczoraj wobec pewnej pani świecącej nam w oczy odznaczeniami.
Efekt podobny.
W odpowiedzi, rzecz jasna, wulgarne wyzwiska.
Tacy ludzie kompromitują dawną i dzisiejszą opozycję.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
"wystarczy poczytać życiorysy, nawet te..."
8 Września, 2013 - 09:51
gość z drogi
masz rację, tylko dlaczego to boli i przyprawia o rumieniec wstydu...?
gość z drogi
ba, dlaczego...
8 Września, 2013 - 10:05
... nas?!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: ba, dlaczego...
8 Września, 2013 - 14:00
W końcu być może Polacy dostrzegą prawdziwe polskie ziarno, które będzie zdatne na nasz codzienny chleb, także przaśny, gdy odpadną od ziarna wszystkie łuski i plewy, prawda?
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
PS
Właśnie, a czy to ja miałem lub mam ochotę mieć do czynienie ze zdrajcami i łobuzami rzekomo "naszymi", którzy sa dla mnie gorszyli łobuzami od tych jawnych wrogów, komunistów?
Onwk.
Obibok na własny koszt
złe ziarno...
8 Września, 2013 - 14:20
... już wydało owoce, a jak wiadomo "po owocach ich poznacie".
Złe ziarno kompromituje się samo.
Z czasem.
Może nadszedł czas?
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
a Mury runą .runą...
8 Września, 2013 - 14:44
gość z drogi
i pogrzebią stary świat....
serdeczności dla Obiboka i dla Dixiego i dla każdego z nas z tamtych lat.....:)
a mury runą....runą...:)
gość z drogi
Re: a Mury runą .runą...
8 Września, 2013 - 15:02
Nie dziwię się, że runęły i nadal się na nas lecą, skoro było tylu saperów i minerów w stadninie Kiszczaka i WRON.
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
PS
Solidny kask lub hełm musimy mieć ciągle na swoich głowach by nie dostać jakimś nowym fragmenty "rujnowanego przez zdrajców i ich usłużnych lokai polskiego "muru", który co i rusz wysadzają kolejni nieznani TW/KO/OŹI coś tam coś tam.
Onwk.
Obibok na własny koszt
Onwk :) kask, mam, ziemniaki w piwnicy na wszelki słuczaj ,też
9 Września, 2013 - 07:35
gość z drogi
a i stryj coś w starej studni dawno,dawno temu ukrył ...więc jakby CO to żywcem mnie nie wezmą :)
......a kask mocny ,bo to przedwojenny druszlak...:)
tylko tamtych lat żal...:) serdeczności :)
gość z drogi
ba,właśnie dlaczego Nas ,a nie ...?
9 Września, 2013 - 06:35
gość z drogi
bo Dixi,tym się właśnie od nich różnimy...
pozdrowienia :)
gość z drogi
tez to wczoraj czytalem
8 Września, 2013 - 14:40
nie dopatrzylem tylko kto to napPiSal. ale wlasnie podobne mialem skojarzenia.
" Marzy mi się NA-PiS – Narodowy Apel Prawa i Sprawiedliwości. Otwarta koalicja ze związkami zawodowymi, z narodowcami, z pogubionymi zagończykami, a nawet z uciekinierami z obecnego obozu władzy, którzy przejrzeli na oczy.
Dopiero taka szeroka obywatelska koalicja stworzy szansę poprawy bytu i realizacji oczekiwań
ogółu Polaków, Szansę, której nie wolno zaprzepaścić."
Czyzby?
Czyz takiej wlasnie szerokiej koalicji z uciekinierami z obozu tamtej wladzy - Kiszczak, Ciosek, Miller, Kwasniewski , Borowski, Belka, Oleksy,
pogubieni zagonczycy Mazowiecki , Kuron, Gieremek
nie zrobil nam juz raz w Magdalence ?
A powtorka 4 czerwca 92? - " Policzmy glosy"
Skutki takiej koalicji = zglajszlachtowania wlasnie odczuwamy.
Pan Hipokrates powiedzial przeciez ,
nie mozna wejsc dwa razy do tej samej rzeki.
Wiec nie wchodzmy.
Powiedzialem , Hough !
@Emir ...i mnie się marzy...:)
8 Września, 2013 - 14:52
gość z drogi
ale czy marzenia mają szansę spełnienia się ...? zobaczymy wkrótce....
"nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki...niby nie ,ale Polak potrafi......:)
czy poszłabym z Millerem śpiewać "a mury runą " ?
Nigdy...
czy z kiszczakoPOdobnymi...też nie
serdeczności z dawnych lat....
gość z drogi
organizatorzy przyszłych zamieszek oświadczyli, że...
8 Września, 2013 - 15:22
... Millera i Palikota nie zapraszali. Żadnej partii nie zapraszali (więc i PiS) ale... przyjść może kto chce.
Poręby też nie zapraszali... Tak sam z siebie przyszedł...
Znaczy to, że każdy się przyda.
Jako "mięso armatnie".
Jak już ci w szarych kominiarkach zaczną się napie.alać z tymi w czarnych kominiarkach i grać w "dwa ognie" petardami.
A potem, wiadomo, jak zawsze - woda, pały, wreszcie kule.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
W co gra K.Morawiecki ?
8 Września, 2013 - 15:30
Był na jego blogu tu na NP.PL bardzo kontrowersyjny wpis bo prokomunistyczny, w związku bodajże z pojednaniem Michaliko-Cyrylowym... Niestety skasowany, pozostało tylko kilka notek, a o ile pamiętam było ich więcej.
Ale mniejsza z tym, nie mój blog, nie moje notki (to tak vs nie mój cyrk, nie moje małpy).
K.M. opozycjonista niby, a tak miotający się między prawą i lewą stroną, z wyraźnym odjazdem ku lewej. Artykuł wpolityce.pl wyraźnie wskazuje, że chce na plecach PiS wymościć sobie gniazdko w przyszłości gdy ten Polską zacznie rządzić.
Marzy mu się...
A mnie się marzy by takie kameleony i różne wujki dobra rada wypieprzyć z życia publicznego raz na zawsze, niech przepadną w czarnej dziurze historii razem ze swymi kumplami komuchami, do których im niby tak bardzo daleko ale jakże blisko. W zależności od "wiatru"...
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
...na dodatek wyrażnie ciągnie go do Ruskich...:):):)
8 Września, 2013 - 15:42
"W okresie tzw. pierwszej Solidarności przygotowywał i drukował wraz z Mikołajem Iwanowem i zespołem "Biuletynu Dolnośląskiego" odezwy po rosyjsku do żołnierzy radzieckich stacjonujących w Polsce, za co został aresztowany i sądzony. Był to pierwszy tego typu proces polityczny w PRL.
Był delegatem na I Krajowy Zjazd "Solidarności" z Regionu Dolny Śląsk. Z jego inicjatywy I Krajowy Zjazd Solidarności przyjął odezwę "Posłania do narodów Związku Radzieckiego i krajów Europy Wschodniej", był jednym z jej autorów."
Nie chcę nic insynuować:):):), ale te działania ślizgały się po bandzie... prowokacji.
Może tylko głupoty (a taki z niego umysł ścisły!), ale w ostatecznym rozrachunku...
K...warki szczać prowadzać!:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
8 Września, 2013 - 22:01
Nie chcę się mądrzyć, ale wyglądałoby na to, że Andrzej Gwiazda też był prowokatorem. To tylko taka uwaga.
Co do reszty Panów opinii zgadzam się. Pan Morawiecki nigdy nie budził mojego zaufania.
alchymista
Województwo Smoleńskie===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
przed Gwiazdą chylę czoła.
8 Września, 2013 - 22:28
Morawiecki twierdzi, że to on był inicjatorem listu.
W sumie same apele do demoludów i ulotki dla Sowietów nie mają w sobie nic złego.
Można nawet powiedzieć, że to piękne gesty, ale...
Pamiętasz chyba, jak wtedy było.
Takie "cuś" w naprawdę napiętej sytuacji było ostentacyjnym drażnieniem niedźwiedzia, i to w momencie, kiedy mieliśmy na głowie bardziej pilne sprawy niż losy świata (stan wojenny to potwierdził).
Akcje musiały wyglądać jak prowokacja, a na pewno tak zostały odebrane.
Może nawet... zaplanowane?
Tymczasem "rozsądny" Wałęsa "negocjował" "porozumienia" (czyli figę z makiem), pracując na popularność, splendor i władzę absolutną w związku...
Bezczelny agencina załatwił wszystkich na cacy, także Gwiazdę, niestety.
Nie myśl, że się wycofuję z tego, co napisałem, bo dokładnie to miałem na myśli.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
8 Września, 2013 - 23:14
Miałem wówczas 6 lat, więc siłą rzeczy niewiele pamiętam. Ale trochę poczytałem o I KZD i dlatego się włączyłem. Niedźwiedź był tak rozdrażniony, że już bardziej się go rozdrażnić nie dało. Natomiast były pewne zyski z tego gołosłownego Posłania. Po pierwsze suwerenny naród polski w postaci I KZD zadeklarował, że nie uznaje suwerenności ZSRS i układu jałtańskiego - w ten jeden prosty sposób. Uważam, że ten ruch był po prostu genialny. Wszelkie zabiegi aby zjazd zepchnąć na tory, które opisał dzisiaj Lech Zborowski były niczym wobec tego jednego.
Wiem od pewnego Czeczena, że oni uważnie przysłuchiwali się odgłosom z Polski i wiedzieli co się dzieje w 1981 roku. Wiedzieli też o tym posłaniu i dzięki temu rozumieli wspólne interesy z Polską. Opłaciło się to nam, bo Czeczenom zawdzięczamy spokój z Rosją w latach 90. Oni wzięli na siebie całą rosyjską nienawiść...
Nasze losy współzależą od losów Kaukazu i choćby dlatego to Posłanie było przejawem polskiego geniuszu - szkoda że tak rzadko widywanego na wolności. I żal, że aż do wyjazdu Lecha Kaczyńskiego do Gruzji ta suwerenna polityka nie była kontynuowana. Wielki, wielki żal.
alchymista
Województwo Smoleńskie===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
ja właśnie skończyłem 18 lat i razem z kolegami...
9 Września, 2013 - 00:14
... strasznie chcieliśmy się przyłączyć do strajku generalnego w naszym liceum.
Twierdziliśmy, że skoro możemy już odpowiadać przed prawem jak dorośli (jak nas prewencyjnie pouczył pewien pan z MO), to... chcemy odpowiadać.
Nauczyciele się nie zgodzili (pewnie bali się oskarżeń o "wciąganie uczniów"), a strajku... nie było ("dzięki" Wałęsie).
Wiem, co to dobre chęci, idealizm, duch bojowy i te sprawy, wierz mi.
Niemniej doskonale pamiętam też, czym była komuna i że nie było z nią żartów.
Związek Sowiecki wydawał się wieczny co najmniej tak, jak Imperium Rzymskie, a ludzie naprawdę się bali.
I mieli czego, choć to był późny Gierek, a nie Gomułka, o Bierucie (i Stalinie) nie wspominając.
Ruscy nie musieli wcale "wchodzić", bo u nas stacjonowali.
"Solidarność" stąpała po bardzo kruchym lodzie.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Kaczce rośnie poparcie, więc żadnych...
8 Września, 2013 - 15:16
... śmieci (choćby z załatwionego dopiero co na cacy RN, pcheł kanapowych i zombie nie potrzeba.
Wyborców - owszem i, mam nadzieję, tych będzie przybywać.
Co zaś się tyczy "liderów" wiadomo g-no zawsze próbuje przyklejać się do okrętu i wrzeszczeć "płyniemy!", ale PiS-owi (mimo rzezi smoleńskiej)liderów akurat nie potrzeba.
Kilku niedoszłych prezesów (płci obojga) PiS narobiło gnoju i odeszło zaraz po Smoleńsku.
Za przeproszeniem ch. im w d., niech odgrywają Napoleonów gdzie indziej, albo liżą tyłek Tuskowi!
Kto chce awansować w partii w , może sobie zaczynać od zera.
Najlepiej zacząć od ciężkiej pracy przez kilka lat.
Nie, żebym był specjalnym wielbicielem kilku "twarzy" PiS, ale na gotowe po prostu nie wypada przychodzić.
Tym bardziej... wracać.
PS
Morawiecki "w czerwcu 2007 odmówił przyjęcia z rąk prezydenta Rzeczypospolitej proponowanego mu w 25-lecie powstania "Solidarności Walczącej" Krzyża Wielkiego Orderu Odrodzenia Polski, uznając, że reprezentowanej przez niego organizacji należy się najwyższe polskie odznaczenie – Order Orła Białego".
Komu odmówił?
No komu?
Tym się na wiki już nie pochwalił.
Za to, jak cytowałem, miał swoje do powiedzenia na temat Smoleńska.
Następny "medalista"...
I następny... fizyk (może przynajmniej wierzy w teorię ewolucji, a nie wierzy w "teorię" FYM-a?):):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
żadnych foteli,fotelików i krzesłek
8 Września, 2013 - 15:26
gość z drogi
ŻADNYCH.... i mnie daleko do zachwytunad niektórymi.ale przeca nie wszyscy muszą być święci ...byle tylko nie zdradzali i na własny szcziot nie diełali....
serdeczności....
Ci najwspanialsi niestety odlecieli ostatnim LOTEM TU-154 nad Katyńskie Groby....
a poprowadził ICH nasz
Mały Rycerz ze swoją Baśką....i nasza Matka Solidarności tez tam była wraz z POZOSTAŁYMI...
Polskie Elity,jak niegdyś Katynskie ...odeszły w sina dal...10 Kwietnia pewnego strasznego Roku...
gość z drogi
ale "nic to,...
8 Września, 2013 - 15:33
...Baśka, nic to"
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
aneksy jak na zawołanie:):):)
8 Września, 2013 - 16:01
http://wpolityce.pl/artykuly/62062-znow-wszyscy-w-jednym-froncie-przeciw-prawu-i-sprawiedliwosci-na-czele-ataku-tadeusz-cymanski-z-solidarnej-polski
http://wpolityce.pl/wydarzenia/62060-rokita-w-pis-rozmawialismy-posrednio-niejeden-raz-w-tej-chwili-jest-tak-jak-jest-mowi-jaroslaw-kaczynski
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
"kawa na ławę "
9 Września, 2013 - 06:49
gość z drogi
i pan Cymański ...smutne i żenujące a" kawa na ławę" to adekwatne określenie do
tego "przypadku"
był "piękny kazio" :( jest i kilku mu podobnych....no cóż i tak bywa ...a szkoda...bo rozmienianie się na drobne niczemu nie służy...no przepraszam na chwilę może służy "rozdrabniającemu się "ale to tylko Chwila...i to krótka...
pozdrowienia
gość z drogi
w przypadku Cymańskiego mogę zacytować przysłowie...
9 Września, 2013 - 10:27
... "baba z wozu, koniom lżej".
Aż skręcałem się ze wstydu i zażenowania, jak z niego w TV obrzydliwiec Kutz "ciągnął łacha", udając że podziwia talent aktorski i głos posła-osła, a ten, zapłoniony jak panienka, jeszcze bardziej prężył się i tokował namaszczonym głosem...
Idiota i błazen!
Nigdy więcej.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Kim pan jest, panie "Dixi" ?
9 Września, 2013 - 10:55
Proszę nie odpowiadać, to pytanie czysto retoryczne, bo moja jedynka jest oceną tekstu, nie autora.
Tekst jest zaś, moim zdaniem, obrzydliwy i szkodliwy - jak każdy anonimowy paszkwil, operujący obelgami i insynuacjami zamiast argumentów.
Przywoływanie Imienia Bożego w zdaniu kwalifikującym do kategorii "tych mętów" bliźniego, godnego większego niż inni szacunku, jest wysoce niestosowne.
A "niezmożenie" pisze się przez "ż".
P.S.
W oczekiwaniu na kolejne inspiracje do dyskusji, których
bardzo Polakom potrzeba, pozwalam sobie zadedykować Panu
łacińską sentencję : "Fortiter in re, suaviter in modo !".
To dobra rada - i życzliwa.
AT
Andrzej Tatkowski
niezmorzony...
9 Września, 2013 - 11:13
http://so.pwn.pl/lista.php?begin=zmorzony
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
aneks
9 Września, 2013 - 11:33
Julian Tuwim "Straszni mieszczanie"
Straszne mieszkania. W strasznych mieszkaniach
Strasznie mieszkają straszni mieszczanie.
Pleśnią i kopciem pełznie po ścianach
Zgroza zimowa, ciemne konanie.
Od rana bełkot. Bełkocą, bredzą,
Że deszcz, że drogo, że to, że tamto.
Trochę pochodzą, trochę posiedzą,
I wszystko widmo. I wszystko fantom.
Sprawdzą godzinę, sprawdzą kieszenie,
Krawacik musną, klapy obciągną
I godnym krokiem z mieszkań – na ziemię,
Taką wiadomą, taką okrągłą.
I oto idą, zapięci szczelnie,
Patrzą na prawo, patrzą na lewo.
A patrząc – widzą wszystko oddzielnie
Że dom… że Stasiek… że koń… że drzewo…
Jak ciasto biorą gazety w palce
I żują, żują na papkę pulchną,
Aż papierowym wzdęte zakalcem,
Wypchane głowy grubo im puchną.
I znowu mówią, że Ford… że kino…
Że Bóg… że Rosja… radio, sport, wojna…
Warstwami rośnie brednia potworna,
I w dżungli zdarzeń widmami płyną.
Głowę rozdętą i coraz cięższą
Ku wieczorowi ślepo zwieszają.
Pod łóżka włażą, złodzieja węszą,
Łbem o nocniki chłodne trącając.
I znowu sprawdzą kieszonki, kwitki,
Spodnie na tyłkach zacerowane,
Własność wielebną, święte nabytki,
Swoje, wyłączne, zapracowane.
Potem się modlą: “od nagłej śmierci…
…od wojny… głodu… odpoczywanie”
I zasypiają z mordą na piersi
W strasznych mieszkaniach straszni mieszczanie.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Bo widzi Pan, panie Tatkowski...
9 Września, 2013 - 11:49
Pierwsze kłamstwo, myślisz : ech, zażartował ktoś.
Drugie kłamstwo - gorzki śmiech, śmiechu nigdy dość.
A to trzecie, gdy już przejdzie przez twój próg,
Głębiej zrani cię, niż na wojnie wróg.
<p>ro</p>
"Trzy miłości":):):)
9 Września, 2013 - 11:53
[video:https://www.youtube.com/watch?v=buT8f-gklZw}
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
:):):)
9 Września, 2013 - 11:58
Tak, wiem. Nie chciałem cytować z pamięci, a przepuściłem przez Worda i coś mnie pokusiło, żeby zmienić czcionkę na... Georgię :-)
Zgodzisz się ze mną, że ci po '89 i inni, nieco późniejsi, nie zaboleli tak, jak teraz Morawiecki?
<p>ro</p>
RO mnie autentycznie szlag trafił jak go poczytałam tu na NP.PL
9 Września, 2013 - 12:21
Czytałam i oczom nie wierzyłam, zaczęłam grzebać za jego artykułami, a jak doszłam do wypowiedzi o Smoleńsku to facet ma u mnie przesrane na maxa.
I nie pomogą przeszłość i zasługi.
Obrzydzenie to mogłabym porównać tylko do sytuacji, w której po długich latach życia z kimś dowiedziałabym się, że ten ktoś mnie zdradzał z facetem.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Morawiecki bardzo mnie zabolał...
9 Września, 2013 - 13:13
... i to nie dopiero dziś.
Wspomniałem już, że pojawił się na Niepoprawnych, próbując robić tu kampanię prezydencką w 2010.
Został bardzo życzliwie przyjęty, znam osoby, które zgłosiły się nawet do pomocy.
Zostały "olane ciepłym moczem", ale... dobrze się stało (i dobrze im to zrobiło), bo niedługo potem poznaliśmy wreszcie "program".
Promoskiewska groza!
Teraz jeszcze lepiej widać, jaką cały ten "komitet wyborczy" był zbieraniną.
Morawiecki w drugiej turze zadeklarował niby głosowanie na Jarosława Kaczyńskiego (ale nie poparcie) i... nie zaapelował do swoich zwolenników, by oddali na Kaczkę głos.
I tak by tego zresztą nie zrobili, bo była to wtedy taka sama "trzecia droga" jak dzisiaj.
Nawet ludzie ci sami.
Mimo to w 2011 PiS (nie wystawiając równocześnie własnego kandydata)poparł go w wyborach do Senatu.
I tak nic z tego nie wyszło, ale...
Ile razy można?
"...trzecie kłamstwo"...
PS
Ja zaś wstawiłem zły nawias, i "jutubek" pozostał tylko linkiem.
To może teraz, dla odmiany, wkleję oryginał?:):):)
Okudżawy słuchałem namiętnie jeszcze w podstawówce (to ta płyta z polskimi wykonawcami) na starym adapterku "Bambino".
Potem odkryłem Wysockiego i Kaczmarskiego...
Łoooooj, dopiero mnie "wzięło"!:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Właśnie wśród tych notek kampanijnych była jedna, która mnie wal
9 Września, 2013 - 13:54
nęła po oczach i kazała powiedzieć "sprawdzam".
Szkoda, że blog jest "posprzątany" ale wcale mnie to nie dziwi.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
"posprzątany"?
9 Września, 2013 - 14:20
Czyli usunął konto, a co więcej pracowicie kasował wszystkie posty i komenty?
Nie dziwię się:):):)
I jeszcze teraz ma czelność znów wyłazić spod kamienia...
Liczy na krótką pamięć.
Tu się przeliczył.
Liczy też na idiotów...
Na nich zawsze można liczyć.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Blog jeszcze jest ale pozostało tylko kilka notek.
9 Września, 2013 - 15:00
Wczoraj tam zaglądałam w poszukiwaniu swych komentarzy i czegoś jeszcze.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
"niepodkreślone", czyli...
9 Września, 2013 - 15:23
... bez odpowiedzi komentarze zawsze można wyedytować. Same posty, jak mi się zdaje, można zmieniać do woli.
Nie ma jednak lekko, bo w efekcie "poprawiania" komentów zmienia się "licznik" (czyli godzina, a nawet data).
Mieliśmy już takie (na przykład po śmierci Seawolfa) spryciule na NP:):):)
Wynika z tego, że najważniejsze rzeczy trzeba jednak archiwizować.
Nigdy nie chciało mi się tego robić, przyznaję.
Trudno.
A co ciekawego znalazłaś?
Popierałem Morawieckiego?:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: "niepodkreślone", czyli...
9 Września, 2013 - 17:30
Szukałam cytatu z Morawieckiego ale jak zobaczyłam "wykastrowany" blog, dałam sobie spokój.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
po pierwsze, Contesso, byłem...
9 Września, 2013 - 18:28
... szczerze ciekaw.
Po drugie... żartowałem:):):)
Całkiem niewinnie:):):)
Morawiecki to nie pierwszy polityk, który nas tu próbuje "zdjąć z czapy", świecąc w oczy nazwiskiem i "dorobkiem".
Mieliśmy na przykład wątpliwą przyjemność z Szeremietiewem (on i ja).
O jeszcze mniejszych (o ile to w ogóle możliwe) "kanapowcach" o "planktonach" nie wspomnę.
Niepoprawni to nie słup ogłoszeniowy.
Będę się przy tym upierał:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
9 Września, 2013 - 15:30
No cóż Dixi , napisałeś krótko za to wystarczająco "obszernie" by zrozumieć "w czom dieła". Na próżno odzywają się owi wielcy obrońcy dawnej "legendy" ...
Wystarczy zapamiętać tą sentencję G.Orwella ...
"kto raz kurwa zawsze kurwa "
/10 pkt/
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
skrajnym przypadkiem jazdy na legendzie...
9 Września, 2013 - 15:41
... jest Wałęsa.
Nie każdy jednak zajedzie aż tak wysoko.
Jak mawia rosyjski lud:
"Wysze ch.ja nie prigniosz, no stremitsja nada":):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi ...
9 Września, 2013 - 16:44
No i ...starają się jak mogą ...
Prawdę napisałeś , tego "ostatniego" gnoja nawet jak się mocno postarają w skór--syństwie nie "przeskoczą" ...
Choć z drugiej strony , kto ich tam wie jakie jeszcze "zdolności" w nich wszystkich drzemią..
Co do Kornela , jak widać co polityka potrafi uczynić z ..., jak mi się wówczas wydawać mogło - porządnego człowieka ,,,
Podobnie postrzegam i Śniadka o którym podczas spotkania w Węgrowie Pani Ania Walentynowicz wypowiadała się w cierpkich słowach..
Mając mu za złe to iż będąc u samego szczytu decyzyjnego ( członek Rady Nadzorczej Stoczni) nie uczynił nic by odmienić parszywy los jaki spotkał tak samą stocznię jak i tysięczne rzesze tam zatrudnionych ,,,
Nie tak dawno zaczął się "produkować" na portalu "niezależna.pl" . Pozwoliłem sobie zadać mu jedno za to konkretne pytanie , właśnie w temacie o który zahaczyłem powyżej . Zgadnij Dixi jak była reakcja ?
Otóż moderator zawiesił na pewien okres czasu możliwość dalszego komentowania po czym zniknęły dotychczasowe komentarze wraz z tym moim pytaniem .
Po chwili ukazało się kilka nowych wpisów ale po starych ( włącznie z moim ) znaku nie pozostało ...
No cóż , może to i przypadek w postaci złośliwego chochlika sprawił to "zamieszanie" , bo jakże tu podejrzewać tak zacną witrynę o ..złośliwość ...
A fee,,,
Pan Targalski z żadnym "przypadku" nie miał z tym nic wspólnego ...
pozdrawiam Cię Dixi
w tym i innych
/zdrowo myślących/
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
jeśli chodzi o Niepoprawnych...
9 Września, 2013 - 17:04
.. to jestem zdecydowanym przeciwnikiem kasowania czegokolwiek, nie tylko przez blogerów, ale nawet przez redakcję.
Gdyby użytkownicy mogli sobie kasować wszystkie niewygodne komentarze, portal zamieniłby się bezładną zbieraninę prywatnych folwarczków.
Niektórzy za tym tęsknią:):):)
Kasowanie przez redakcje całych wątków, wycina także (są rzecz jasna inne:):):) sensowne i przemyślane komentarze, które skutecznie "dają odpór".
Miałem nawet taką przygodę, że pewna pani nie wytrzymała nerwowo, zaczęła mnie straszyć sądem (za co powinien być natychmiastowy wylot z Niepoprawnych, niezależnie od tego kto i kogo próbuje straszyć), po czym... skasowała swój post, a następnie posługiwała się kłamstwami i insynuacjami, co tam niby pod nim wypisywałem.
Sądzę, że wszystko powinno pozostawać nienaruszone na zawsze i dla "następnych pokoleń".
Czarno na białym.
Żadnego kasowania, żadnego zmieniania ex post.
Owszem, redakcja powinna mieć prawo oprotestowywać i zaznaczać niezgodne z prawem teksty (to dla bezpieczeństwa portalu).
Nie znaczy to, że nie powinna wyrzucać wariatów, agentów, prowokatorów, autoreklamiarzy i wszelkich "śmieciarzy".
Powinna.
Czekam na "nową odsłonę", gdzie część mechanizmów się zmieni, choć pewnie nie wszystkie.
Ściski!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Andruch2001
10 Września, 2013 - 01:09
1.
Obwiniam i oskarżam dwóch lokai Janusza Szlanty, którzy siedząc na dwóch stołkach i rozdwojenia jaźni oraz łapania dwóch srok za ogon osobiście przyczynili się do upadku Stoczni Gdynia.
Bo albo jest się dobrym przewodniczącym Komisji Zakładowej stoczniowej Solidarności albo jest się lojalnym lokajem jako członek rady nadzorczej kierowanej w mafijny sposób przez gangsterski układ.
Tak więc tymi personami byli i są Janusz Śniadek i Dariusz Adamski.
Te drugi, który nie wiem czemu nadal podaje się przewodniczącym stoczniowej Solidarności, to nawet odważył się pouczać gwiżdżących i buczących Gdynian i Gości z całej Polski podczas uroczystości rocznicowych z udziałem Bula KomoroWSkIego pod pomnikiem w Gdyni w dniu 17.12.2001 r.
Widocznie zajarzył, że on bez jednego gwizdu i po cichu wyprowadził kilka tysięcy stoczniowców na kursy strzyżenia psów i innych zwierzątek u senatora Misiaka z PO.
2.
Niezależna od rozumu i podstawowych wiadomości organizacji III RP napisała o wicepremierze i ministrze przemysłu Janusz Piechocińskim wiceminister przemysłu.
Napisałem o tym oczywistym błędzie tak do Redakcji jak i zamieściłem stosowny komentarz prosząc Autora, bo nie dziennikarz skoro popełnia tak podstawowy błąd, o jego sprostowania. Wyświetlił się komunikat, że mój komentarz otrzymali i opublikują go po zatwierdzeniu przez kogoś tam, chyba z moderacji czy redakcji.
Komentarza nie uświadczysz, a błąd jak była tak jest, a mnie dotknął ban, co poczytuję jako moją osobistą zniewagę, o której nie zapomnę rzygnąć jak tylko kogoś z redakcji tu w Gdańsku spotkam przy lub byle okazji.
Niezależna jest jakby odbiciem GW, bo nie stać ich na własną politykę informacyjną, lecz nieustannie i bez wytchnienia gonią od zawsze za lisimi ogonami i ich cuchnącym GW Adaśko.
Albo coś zmałpują i zajumają z blogosfery lub też zamieszczą jakiś kretyński post redakcyjnego mędrca po przejściach z LPR i Samoobrony Leppera.
Mnie tam szczególnie nie cierpią, a szczególnie taka pańcia, która dostała ode mnie po rajtuzach podczas drugiego pogrzebu śp. Anny Walentynowicz.
Pozdrawiam.
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
@ Obibok na własny koszt
10 Września, 2013 - 02:01
Pamiętam , że już kiedyś Obiboku wspominałeś mi o tej sprawie.
Tym razem zapiszę te informacje na swoim dysku ...
Dziękuję za to cenne uzupełnienie ...
Jak widzę w kwestii "niezależnej" też mamy podobne doświadczenia ...
:)
Pozdrawiam
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Obibok nwk. Dopuki my żyjemy.....
10 Września, 2013 - 02:12
Przepraszam, ale muszę Cię skarcić. A czego Ty do cholery oczekiwałeś od tzw solidarności stworzonej odgórnie przez mędrca Wałęsę, i jeszcze większych mędrców Kiszczaka i Jaruzelskiego?
Gwoli ścisłości. teraźniejszy ZZ zwany Solidarnością nie ma prawa używać nazwy SOLIDARNOŚĆ!!!!. Solidarność była i jest tylko jedna!!! I dopuki my żyjemy......
__________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Obibok jak zawsze...
10 Września, 2013 - 10:44
... jest "nie do wyjęcia"!!!:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"