Kuria przypomina księdzu Małkowskiemu o zakazie publicznej działalności
"Ksiądz Stanisław Małkowski usłyszał ultimatum od Kurii Warszawskiej: przestaniesz przychodzić pod krzyż przed Pałacem Prezydenckim albo otrzymasz suspensę - dowiedział się portal Fronda.pl."
Całość: http://fronda.pl/news/czytaj/kuria_przypomina_ksiedzu_malkowskiemu_o_zakazie_publicznej_dzial
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1238 odsłon
Komentarze
no cóż
15 Września, 2010 - 15:10
nic nowego :-)
przy okazji - ten Krzyż został poświęcony przez ks. Małkowskiego właśnie... widziałem to do jasnej na własne oczy, a do tej pory zdarza się, że ktoś napisze - ten Krzyż jest niepoświęcony
Uczciwy człowiek po to żyje, aby mieć wrogów.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: Kuria przypomina księdzu Małkowskiemu o zakazie publicznej d
15 Września, 2010 - 19:16
Coś tu nie gra we "władzach" KK. Mogą mu zabronić wiele, ale na pewno nie modlitwy (gdzie tylko uzna on za stosowne). Bo on jest tam gdzie powinien, wśród modlących się wiernych. I nic im do tego. Jeśli jeszcze tego nie pojęli to ludzie im wytłumaczą "ręcznie". Bo najwidoczniej uznają jedynie taką formę perswazji jak i ich protegowani.
W. red
W. red
KK niestety zostal
16 Września, 2010 - 05:22
KK niestety zostal zinwigilowany przez chzarobolszewie w stopniu podobnym do reszty instytucji panstwa..Na kazdym kroku uwydatnia sie brak w KK takich postaci jak pryms Wyszynski czy papiez Jan Pawel 2..a Kuria Warszawska wydaje sie byc wyjatkowo uzalezniona od obecnych wladz koszerUBeklandu...
natipak
16 Września, 2010 - 05:58
Mnie się zdaje, że Jan Paweł II również był zinwigilowany przez "koszerchzarobolszewie". Widziałem zdjęcia gdy się modlił z ludźmi innych kultur i religii, ba płakał pod ścianą płaczu (prawdziwe te łzy, czy fałszywe?) Ogólnie, to ciepło się wyrażał o ludziach innych wiar, "starszych braciach", ba nawet o ateistach... Niespełna rozumu?
Pewnie był agentem światowego kongresu żydów, albo "czegoś gorszego", tajnej organizacji działającej w kościele. Ciekawe gdzie ta miłość bliźniego? W nowym testamencie i u zakonników?
Bo na forum to chyba się go nie znajdzie, prawda?
Pozdrawiam ewangelicznie (to tak z Muftiego).
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Danz...ja rozumiem twoj
16 Września, 2010 - 07:52
Danz...ja rozumiem twoj sarkazam z tym placzem pod sciana i miloscia blizniego..ale to i tak nic nie zmienia co do faktu zinwigilowania KK przez Michnikowszczyzne jesli cie tak razi okreslenie "chazarobolszewia"..Ten tekst o "milosci blizniego" jest bardzo czesto cytowany w kregach chazarobolszewickich..slyszalem to u Urbana, Michnika ze nie wspomne o Mazowieckim w sytuacji gdy sie chce zejsc z niewygodnego tematu, odwrocic uwage..W ogole Michnikowszczyzna opracowalal caly szereg okreslen wytrychow albo knebli z ktorych "milosc blizniego" jest jednym z wielu i w ustach chazarobolszewikow brzmi jak tani zart..
Danz
16 Września, 2010 - 10:41
Generalnie przesłaniem pontyfikatu JPII było :"wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga".
I stąd ta wielokulturowość o której mówisz. Nie wiem czy miał świadomość do czego zaprowadzi jego pontyfikat i jakie będą tego negatywne skutki. Pewnie tak, choć może nie całkowicie. Natomiast jednego jestem pewien. Poświęcił on swój Naród dla "dobra kościoła", licząc na to że poniesie on wiarę w zateizowane społeczeństwa "rozwiniętych demokracji".
Powierzył nam misję "powtórnej ewangelizacji" będąc przeświadczonym o predyspozycjach swych rodaków i ufając w siłę ich wiary. Po prostu mierzył nas swą miarą. Ale niestety my nie dorośliśmy do tego zadania (przynajmniej jak na razie).
pozdrawiam
W. red
W. red
I tu sie zgadzam
16 Września, 2010 - 11:51
I tu sie zgadzam Danz..rzeczywiscie oczekiwania JP2 w stosunku do nas były za duże..może nie tak do nas, ale naszych purpuratów..."zniwo wielke lecz zniwiarzy brak"
Ks. Małkowski odsunięty czy wystawiony?
16 Września, 2010 - 08:20
Niektórzy z lubością wspominają że glemp odsunął ks. Małkowskiego na Wólkę Węglową (zadupie gdzie diabeł mówi dobranoc) w celu ochrony ww. przed mordercami z SB!!! Dla mnie było to raczej wystawienie tego kapłana przez zwierzchnika żeby UBcy nie musieli wypalać deficytowego paliwa jeżdżąc za księdzem w celu szukania dogodnej okazji do jego "uciszenia". Na Wólce mogli wykonać to bez przeszkód.
PRZENIEŚLI KRZYŻ
16 Września, 2010 - 09:04
To się dzieje.
Zabrali krzyż z pod pałacu i zablokowali NP.
Bardzo źle się dzieje w Kościele
16 Września, 2010 - 09:57
Skoro takie rzeczy mają miejsce. Pamiętajmy jednak o zapewnieniu Chrystusa danemu Piotrowi: "a bramy piekielne go nie przemogą". Co Kościoła nie zabije, to go wzmocni. Módlmy się za Ks. Stanisława, o dar wytrwania dla niego. Módlmy się o zjednoczenie Kościoła w obronie krzyża i wartości weń wpisanych.
444Polska.bloog.pl
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
Wypowiedź ks. Małkowskiego w TVPinfo
16 Września, 2010 - 10:55
Zapytała jedna "dziennikarka" "pana" Małkowskiego o wypowiedź w spr. krzyża i zakazu modlitwy na ulicy. ks. Stanisław zwracał jej uwagę ale za chwilę znów był w użyciu zwrot przez "pan".
Jedno ciekawe mogliśmy się dowiedzieć że władze kościelne nie zdjęły z ks. Małkowskiego wydanego na mu w stanie wojennym zakazu odprawiania mszy poza cmentarzem na który go zesłano ponad 25 lat temu. To chyba najdłuższy wyrok stanu wojennego.
JaN
16 Września, 2010 - 11:42
Taki los NIeposłusznych i NIEpokornych. Dziś co prawda nie krzyżują ale wszelkie inne formy "utrupienia" niewygodnych (cywilnego, fizycznego i psychicznego) są mile widziane.
A ponadto mają POparcie ;)
W. red
W. red