Nie tyle notka co komentarze są arcy ciekawe wzruszają do głębi ..Po niektórych mam wrażenie że czym prędzej powinienem wypłukać jamę ustną ..
Jak trudno czasem się przebić (co poniektórym)z własnymi odczuciami , zwłaszcza gdy takowe nie mieszczą się w ogólnie przyjętym "schemacie" wizerunku Polaka - patrioty.
Jeśli nie pasuje ( do "mnie" )to tym gorzej dla "niego" wtedy mając przychylne jak najbardziej media tworzy się nowy bardziej proeuropejski , "wyzwolony" uwolniony od balastu stereotypu ..rodem z "ciemnogrodu" ..
Ten wpis to skomlenie o akceptację bagażu "słabości" bądź innego balastu jakiego zwłaszcza ci nowi - "niewolnicy intelektu" , nie potrafią bądź nie chcą się pozbyć , rozstać się z "nim" jak czynią to ich rówieśnicy w sposób naturalny naiwnie wierząc w to że można mieć i być zarazem...
Rzeczywistość natomiast szybko sprowadza ich do "parteru" a rankiem okazuje się że życie to nie bajka i nawet działanie amfy czy innej iluzji i tak kiedyś się skończy ..
Ten wpis zabrzmiał jak żałosne łkanie , dlaczego Polska ( ciemnogród) nie chce nas zrozumieć ..?
Biedactwa ..naprawdę po chrześcijańsku współczuję ..
Stając w szerokim "rozkroku" próbują nasycić wilka a z drugiej strony owcę ocalić ..
Ten kosmopolityzm i brak zdecydowanych postaw daje takie efekty jakie oglądamy na co dzień ..Ci idealiści czy raczej "więźniowie intelektu" mają czelność domagać się praw do jednostronnej manipulacji i zmiany reguł dotyczących otaczającego ich "świata" bez brania jakiejkolwiek odpowiedzialności za ewentualne uboczne skutki tego eksperymentowania ..
Najprościej ujmując by nieco się "wyluzować" taki sfrustrowany osobnik nie próbuje odreagować jak to dawniej bywało ..idąc na zabawę , spędzając do rana czas w ramionach dziewczyny . Dziś to mało rajcuje "nowy intelekt" , dziś muszą być inne przystające do nowych czasów i nowych wyzwań ..środki "odprężające" .
I co my tu mamy ..Począwszy od sklepów z używkami zwanymi "dopalaczami" po wszelkiej maści inne halucynogeny ..Skutki jak w owym wpisie na S24 ..Zaczynają tracić kontakt z rzeczywistością , wieczna pogoń za coraz to nowymi i bardziej wymyślnymi doznaniami wpędza ich w swoisty matrix ..Są niczym nie z tej ziemi ..balansując pomiędzy normalnością , która coraz częściej staje się bolesną a czasem kiedy świat wiruje kolorami tęczy .. Pełen odlot ..czy w takim stanie kogoś z nich obchodzi co dzieje się z resztą ..?
W chwilach świadomości odzywa się jednak jakieś tam sumienie i drąży niespokojną dusze ..Wówczas podnosi się w ich niespokojnych wnętrzach bunt na otaczający ich świat ..Próbują gdzie tylko mają okazje głośno protestować ..Co wy od nas chcecie ..?
Dajcie nam żyć tak jak chcemy ..! My przecież nic złego nikomu nie robimy ..!
No dobrze to zapytam wprost ..A co dobrego dla ogółu czynicie ..? Jaki społeczeństwo może mieć pożytek z takich pasożytów ..? Których w konsekwencji owych "eksperymentów" na swój ( społeczeństwa ) koszt przez długie lata wyciąga z takich bądź innych depresji czy nałogów ..?
Może i większość z nich choćby z uwagi na wiek czy wzrost może uważać się za kogoś dorosłego .. Ale czy o takich osobnikach można z czystym sumieniem powiedzieć że dojrzeli do tego by mogli stanowić dojrzałe ogniwo w grupie zwanej społeczeństwem ..
Dlaczego JA, albo jakikolwiek Polak mielibysmy zastanawiac sie nad tymi, ktorzy sie Polakami nie czuja?
I co jeszcze? Gile im spod nosa wycierac i pieluchy zmieniac?
A niech sie nie czuja, ale dopoki przebywaja w Polsce maja przestrzegac prawa i nie tworzyc w nim bagna. Zaden kraj by im na to nie pozwolil. Jesliby z nagla "poczuli sie' np. Francuzami - Francja tez nie.
Komentarze
Jak pomimo tego pozostać Polakiem ..
28 Stycznia, 2010 - 20:40
Nie tyle notka co komentarze są arcy ciekawe wzruszają do głębi ..Po niektórych mam wrażenie że czym prędzej powinienem wypłukać jamę ustną ..
Jak trudno czasem się przebić (co poniektórym)z własnymi odczuciami , zwłaszcza gdy takowe nie mieszczą się w ogólnie przyjętym "schemacie" wizerunku Polaka - patrioty.
Jeśli nie pasuje ( do "mnie" )to tym gorzej dla "niego" wtedy mając przychylne jak najbardziej media tworzy się nowy bardziej proeuropejski , "wyzwolony" uwolniony od balastu stereotypu ..rodem z "ciemnogrodu" ..
Ten wpis to skomlenie o akceptację bagażu "słabości" bądź innego balastu jakiego zwłaszcza ci nowi - "niewolnicy intelektu" , nie potrafią bądź nie chcą się pozbyć , rozstać się z "nim" jak czynią to ich rówieśnicy w sposób naturalny naiwnie wierząc w to że można mieć i być zarazem...
Rzeczywistość natomiast szybko sprowadza ich do "parteru" a rankiem okazuje się że życie to nie bajka i nawet działanie amfy czy innej iluzji i tak kiedyś się skończy ..
Ten wpis zabrzmiał jak żałosne łkanie , dlaczego Polska ( ciemnogród) nie chce nas zrozumieć ..?
Biedactwa ..naprawdę po chrześcijańsku współczuję ..
pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Dziś owi młodzi mają takie dylematy
29 Stycznia, 2010 - 03:19
Filip Memches: A co z tymi, którzy się Polakami nie czują?
Stając w szerokim "rozkroku" próbują nasycić wilka a z drugiej strony owcę ocalić ..
Ten kosmopolityzm i brak zdecydowanych postaw daje takie efekty jakie oglądamy na co dzień ..Ci idealiści czy raczej "więźniowie intelektu" mają czelność domagać się praw do jednostronnej manipulacji i zmiany reguł dotyczących otaczającego ich "świata" bez brania jakiejkolwiek odpowiedzialności za ewentualne uboczne skutki tego eksperymentowania ..
Najprościej ujmując by nieco się "wyluzować" taki sfrustrowany osobnik nie próbuje odreagować jak to dawniej bywało ..idąc na zabawę , spędzając do rana czas w ramionach dziewczyny . Dziś to mało rajcuje "nowy intelekt" , dziś muszą być inne przystające do nowych czasów i nowych wyzwań ..środki "odprężające" .
I co my tu mamy ..Począwszy od sklepów z używkami zwanymi "dopalaczami" po wszelkiej maści inne halucynogeny ..Skutki jak w owym wpisie na S24 ..Zaczynają tracić kontakt z rzeczywistością , wieczna pogoń za coraz to nowymi i bardziej wymyślnymi doznaniami wpędza ich w swoisty matrix ..Są niczym nie z tej ziemi ..balansując pomiędzy normalnością , która coraz częściej staje się bolesną a czasem kiedy świat wiruje kolorami tęczy .. Pełen odlot ..czy w takim stanie kogoś z nich obchodzi co dzieje się z resztą ..?
W chwilach świadomości odzywa się jednak jakieś tam sumienie i drąży niespokojną dusze ..Wówczas podnosi się w ich niespokojnych wnętrzach bunt na otaczający ich świat ..Próbują gdzie tylko mają okazje głośno protestować ..Co wy od nas chcecie ..?
Dajcie nam żyć tak jak chcemy ..! My przecież nic złego nikomu nie robimy ..!
No dobrze to zapytam wprost ..A co dobrego dla ogółu czynicie ..? Jaki społeczeństwo może mieć pożytek z takich pasożytów ..? Których w konsekwencji owych "eksperymentów" na swój ( społeczeństwa ) koszt przez długie lata wyciąga z takich bądź innych depresji czy nałogów ..?
Może i większość z nich choćby z uwagi na wiek czy wzrost może uważać się za kogoś dorosłego .. Ale czy o takich osobnikach można z czystym sumieniem powiedzieć że dojrzeli do tego by mogli stanowić dojrzałe ogniwo w grupie zwanej społeczeństwem ..
pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Zabawny tekst
28 Stycznia, 2010 - 20:56
Dlaczego JA, albo jakikolwiek Polak mielibysmy zastanawiac sie nad tymi, ktorzy sie Polakami nie czuja?
I co jeszcze? Gile im spod nosa wycierac i pieluchy zmieniac?
A niech sie nie czuja, ale dopoki przebywaja w Polsce maja przestrzegac prawa i nie tworzyc w nim bagna. Zaden kraj by im na to nie pozwolil. Jesliby z nagla "poczuli sie' np. Francuzami - Francja tez nie.
Idz sie wysmarkac, autorze, gdzie indziej.
Kaska
Kaska
Ci którzy
29 Stycznia, 2010 - 13:33
nie czują się Polakami ,nie mają żasdnych przeszkód,aby zmienić kraj zamieszkania.