wiem, że to zabrzmi jak ceterum censeo Cartagina esse delendam, ale wszystkie państwowe przedsiębiorstwa powinny ulec prywatyzacji. Przyczyniają się one jedynie do wzrostu zadłużenia państwa, a nawet jeżeli generują zyski, to wynika to z ich monopolistycznej pozycji. Im szybciej ulegną prywatyzacji to tym lepiej; wyobraźmy sobie, że rocznie sami tzw. "narodowi przewoźnicy" drenują nasze portfele na kilkaset złotych. Nie wspominam przy tym o osławionym przypadku górnictwa węgla kamiennego. Może się wydawać dziwne ze zdroworozsądkowego punktu widzenia, że nikt z tym jątrzącym się strupem do tej pory nie może się uporać. Ale są związki zawodowe przecież... byłaby burda na Alejach Ujazdowskich.
No i taki sam jest przypadek GPW. Więcej, po utworzeniu w 1990 roku miała ona zostać sprywatyzowana w ciągu trzech lat! Poza tym, czy prywatna giełda to coś strasznego. Przecież w II RP były właśnie takie, piszę "były", bo giełda była jeszcze w Wilnie, Krakowie i Poznaniu. Jakoś z tego powodu nikt nie płakał. We wszystkich krajach ościennych giełdy papierów wartościowych są prywatne. Pytanie zatem, dlaczego u nas tak nie może być?
pod warunkiemze mamy doczynienia z prawdziwym kapitalizmem,a nie złodziejskim ,czy nomenklaturowym
ot takim,w którym pierwsi sekretarzenie uwłaszczają się na majatku prywatnych Obywateli,czy Narodowym majątku
a związkowcy.......?są i być muszą,bo gdy rząd rozmawia z pracujacymi poprzez
wynajętych ochroniarzy i gaz pieprzowy.........to coś nie tak
a jesli idzie o własność prywatną,to moi krewni po wojnie zostali ograbieni
z niej,a mnie wspolczesni komunistyczni "kapitalisci" w swiatlach jupitera
rowniez" obdarlize skory" a sądy mowiły,ze mam rację ale nie wolno im się wtrącać
w społki na prawie handlowym............nie mowmy więc o kapitalizmie w Polsce,ani o poszanowaniu prywatnej własności,bo smiech mnie ogarnia,szczegolnie gdy
komunisci zamienili kapitał Marksa na Kodeks handlowy,ale ten poniewaz mówił
o sumiennosci rzetelnego KUPCA,to go zmienili w 2000roku,by bardziej pasował .......
Komentarze
sprzedaż GPW konkurencji
1 Grudnia, 2009 - 13:32
jest działaniem przeciwko interesomPolski,ale cóż,
skoro lewandoskoPOdobni sprzedawaliCukrownie,Huty,Cementownie
vide czasy kreatywnej księgowości i bałych kołnierzyków,i nfi,
to ci sami
tylko w troszkę juz lepszych garniturach
sprzedają GIEŁDEw ramach ideii "milosci dla polskich przedsiębiorstw
i przedsiębiorców" ot taki sobie akt POparcia dla rodzimej przedsiebiorczości
a że jest to ciąg dalszy tamych "garniturów" ,to dam przekład:
na pytanie po co zmieniają Kodeks Handlowy w 2000roku,pewien guru
"tamtych" po-wiedział,by przybliżyć do niemieckich handlowych realiow
sic! a była to koncowka roku 1999........
gość z drogi
Przedsiębiorstwa państwowe
1 Grudnia, 2009 - 15:06
wiem, że to zabrzmi jak ceterum censeo Cartagina esse delendam, ale wszystkie państwowe przedsiębiorstwa powinny ulec prywatyzacji. Przyczyniają się one jedynie do wzrostu zadłużenia państwa, a nawet jeżeli generują zyski, to wynika to z ich monopolistycznej pozycji. Im szybciej ulegną prywatyzacji to tym lepiej; wyobraźmy sobie, że rocznie sami tzw. "narodowi przewoźnicy" drenują nasze portfele na kilkaset złotych. Nie wspominam przy tym o osławionym przypadku górnictwa węgla kamiennego. Może się wydawać dziwne ze zdroworozsądkowego punktu widzenia, że nikt z tym jątrzącym się strupem do tej pory nie może się uporać. Ale są związki zawodowe przecież... byłaby burda na Alejach Ujazdowskich.
No i taki sam jest przypadek GPW. Więcej, po utworzeniu w 1990 roku miała ona zostać sprywatyzowana w ciągu trzech lat! Poza tym, czy prywatna giełda to coś strasznego. Przecież w II RP były właśnie takie, piszę "były", bo giełda była jeszcze w Wilnie, Krakowie i Poznaniu. Jakoś z tego powodu nikt nie płakał. We wszystkich krajach ościennych giełdy papierów wartościowych są prywatne. Pytanie zatem, dlaczego u nas tak nie może być?
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
kirker,prawie,ze masz rację
1 Grudnia, 2009 - 18:30
pod warunkiemze mamy doczynienia z prawdziwym kapitalizmem,a nie złodziejskim ,czy nomenklaturowym
ot takim,w którym pierwsi sekretarzenie uwłaszczają się na majatku prywatnych Obywateli,czy Narodowym majątku
a związkowcy.......?są i być muszą,bo gdy rząd rozmawia z pracujacymi poprzez
wynajętych ochroniarzy i gaz pieprzowy.........to coś nie tak
a jesli idzie o własność prywatną,to moi krewni po wojnie zostali ograbieni
z niej,a mnie wspolczesni komunistyczni "kapitalisci" w swiatlach jupitera
rowniez" obdarlize skory" a sądy mowiły,ze mam rację ale nie wolno im się wtrącać
w społki na prawie handlowym............nie mowmy więc o kapitalizmie w Polsce,ani o poszanowaniu prywatnej własności,bo smiech mnie ogarnia,szczegolnie gdy
komunisci zamienili kapitał Marksa na Kodeks handlowy,ale ten poniewaz mówił
o sumiennosci rzetelnego KUPCA,to go zmienili w 2000roku,by bardziej pasował .......
do niemieckiego..........nie wierzysz,?
a
gość z drogi