Odwołuje pomysł – ruszmy cztery litery jest coś do zrobienia!
Równo tydzień temu w związku z zapowiadaną w Warszawie manifestacją przeciwko ACTA rzuciłem hasło – ruszmy cztery litery jest coś do zrobienia. W swoim pomyśle nawoływałem do działań związanych z uświadomieniem młodziakom protestującym przeciwko ACTA, że ten protest dotyczy czegoś więcej.
Odwołuję ten pomysł. Z pełną świadomością i odpowiedzialnością wycofuję się z rzuconego hasła.
Nie ten TARGET, jak powiedzieliby Ci, którzy mieli do czynienia w biznesie z analizą grupy docelowej, jej potrzeb i dostosowywaniem oferty do tej grupy docelowej.
Obecnie protestujący przeciwko ACTA , jak ich nazwałem - młodziaki - to nie jest ta grupa docelowa, do której chciałbym dotrzeć ze swoim apelem i zapłodnić ich poszukiwaniem prawdy wykraczającej poza ACTA, prawdy o tym jak są wykorzystywani przez gangsterów, banksterów, NIErząd, obecny układ, masmedia itp.
Ta grupa ma w dooopie wszelkie inne kwestie poza ACTA. ACTA to coś czego się boją. Boją się, że ta umowa ograniczy ich swobodne „zabawy” i „wolność” w Internecie.
Poza tym nie wiele ich interesuje i choć niektórzy wspominają o tym, że nie chodzi im tylko o ACTA, to z gruncie rzeczy nie mają pojęcia o MATRIXie, w którym przyszło im żyć. Nie mają pojęcia o tym, że są „hodowani” jako tania siłą robocza i bezmyślna masa płatników w otaczającym ich świecie inkasentów.
Najbardziej zszokował mnie ich stosunek do Zbrodni Smoleńskiej. Ten temat dla nich nie istnieje. Nie chcą się z nim utożsamiać. Przynajmniej Ci, którzy skrzykiwali się na Facebooku na manifestację pod Narodowym w dniu jego, którego to otwarcia – przyjmijmy, że pierwszego. Założenie tak samo dobre jak i to, że mamy do czynienia z otwarciem stadionu, na którym co prawda nie ma murawy ale są już ściany, trybuny i dach, który się nie otwiera/zamyka bo jest za zimno.
Ci młodziacy są właśnie tacy, jak cały ten stadion narodowy. Niedorobieni i nie do końca „wykończeni”. Mają co prawda solidne ściany, jakiś tam dach, czyli co nieco poukładane pod czapeczkami, ale brakuje im „murawy” – tego co na tym stadionie ma stanowić podstawę jego funkcjonalności.
Wprawdzie wywołują protesty w sprawie ACTA. No i poza Warszawą są nawet w stanie się odpowiednio skrzyknąć i zgromadzić tysiące niezadowolonych. Ale co tak naprawdę z tego wynika? Nic.
Im chodzi tylko i wyłącznie o ACTA. Są zadowoleni z tego, że gromadzą się ponad podziałami zarówno politycznymi jak i kulturowymi. Ale czy to wystarczy, do tego żeby ten ruch zawalczył o coś więcej. Śmiem twierdzić, że nie i żadne próby uświadamiania młodym PRZECIWKO ACTA nic więcej nie wskórają.
Na razie nikt nie potrafił tego "zjawiska" wykorzystać, zagospodarować czy też ukierunkować na walkę o coś więcej. I pewnie nikomu się to nie uda.
No bo jak to zrobić? Nie wiem i przyznam, że po wrzuceniu poprzedniej notki, wycofuję się z ze swoich propozycji definitywnie.
Po tej notce podjąłem rozmowy na jakiś tam wydarzeniach na Facebooku z uczestnikami potencjalnej manify przeciwko ACTA. Zdruzgotała mnie ta dyskusja. Podkreślę jeszcze raz - Im chodzi tylko o ACTA nic innego.
Zabrano lub straszy się ich zabraniem im zabawek typu internet. O to walczą ale o nic innego im nie chodzi.
Po tych dyskusjach na FB byłem jeszcze pod stadionem. Próbowałem zagadywać do „zbuntowanych” i poruszać inne tematy, które można wpleść do protestów.
Tej gawiedzi to nie interesuje. Miałem taką nadzieję, że młodzi się budzą.
Niestety - z tymi ich protestami w sprawie ACTA - to jedno wielkie nieporozumienie.
Oni nie protestują w żadnej innej sprawie. To „przegrane pokolenie” (obym się mylił), chyba gorsze od starszych lemingów głosujących na ten NIErząd, PO, palikociarnię i inne wynalazki. To taka moja brutalna prywatna obserwacja.
Musi to wszytko pier.... i dopiero jak po dooopie dostaną ci wszyscy MWZWM, to może wtedy się obudzą na dobre.
Może zauważą że pomimo skończenia szkoły średniej, studiów, znajomości języków i tak nie znajdą dla siebie atrakcyjnej pracy - może zmywak w Anglii?
Może zauważą to, że jeśli nie usadowią się przy mamusi / teściowej, to nie będą w stanie budować swoich własnych „domów”. Bo i jak mieli by to zrobić, bez kasy, czy też powszechnie krytykowanych kredytów. Jak zakładać rodziny, bez perspektyw na przyszłość.
Wracam tu znowu do hasła – zmywak w Anglii.
Czy to jest ich szczyt ambicji, wyzwań i wizji na przyszłość?
Muszą sami sobie na to pytanie odpowiedzieć. Czym prędzej tym lepiej – dla Nich.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2988 odsłon
Komentarze
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika demonica nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
no, niezupełnie5 Lutego, 2012 - 19:01
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika rospin (niezweryfikowany) nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Demonica5 Lutego, 2012 - 19:10
Zrobione:)
Pozdrawiam
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika demonica nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
wielkie dzięki Rospinie5 Lutego, 2012 - 19:11
Własnie tak powinna byc prowadzona akcja przeciw ACTA
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika rospin (niezweryfikowany) nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Powinna...5 Lutego, 2012 - 19:33
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika demonica nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
piękne te samotne drzewa5 Lutego, 2012 - 19:37
dzięki !!!
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Takie słowa powinny być wypowiadane od dawna.
5 Lutego, 2012 - 19:39
Gratuluję mądrej postawy i rozsądku młodym ludziom zebranym na pokazanym tutaj proteście.
Nie wszyscy ale większość jest niereformowalna
5 Lutego, 2012 - 20:10
Nawiązywałem do ostatniej akcji protestacyjnej w Warszawie pod stadionem, która była organizowana przez ONR.
Wdałem się w dyskusje pod wydarzeniami na Facebooku, bo tam organizowali się młodziacy i włączali się przede wszystkim inni MWzWM.
To oni przede wszystkim wyrażali takie swoje opinie, które mnie całkowicie zniechęciły do tych młodziaków.
Młodzi z ONR i Ci którzy przewodzili akcjom protestacyjnym we Wrocławiu czy w Łodzi to jedynie jakiś tam procent tej ogólnej liczby protestujących.
Większość jest zupełnie inna od tych z ONR-u i szerzej postrzegających rzeczywistość.
I choć w tej chwili skrzykują się razem przeciwko ACTA to nie wiele widzą poza czubkiem swego nosa.
Na prawdę próbowałem trochę dyskutować z tą palikociarnią. Co w odpowiedzi?
Nie mówiąc już o bluzgach wrzucanych pod wpisami inne fragmenty dyskusji były równie bezpłciowe a poruszenie w jakimkolwiek elemencie tematu Katastrofy Smoleńskiej powodowało kolejne inwektywy.
Pozostawiam to bez komentarza i wcale nie zamierzam tu przywoływać tych dyskusji.
Zbyt wiele słów niecenzuralnych. Zostałbym zbanowany przez Admina, za samo zacytowanie.
I tak jak ja nie jestem ich wrogiem liczyłem że nie będą to ludzie wrogo do mnie nastawieni ze względu na dołączenie w dyskusji jednej z notek umieszczonych na Niepoprawnych. Popieram ich protest. Byłem na pierwszej manifestacji w Warszawie pod siedzibą Europarlamentu.
Nikt nie każe im ze mną się użerać, bo też nie próbuje absorbować ich energii. Mamy wspólnego wroga i na tym powinniśmy poprzestać szanując się nawzajem z poszonowaniem swoich racji. Z tym nie jest najlepiej. Jest wręcz żle.
Niestety nie spotkałem się z takim odbiorem w kontaktach ze "zbuntowanymi" przeciwko ACTA.
Dlatego odwołuje swój pomysł.
Napisałem wyraźnie:
"Musi to wszytko pier.... i dopiero jak po dooopie dostaną ci wszyscy MWZWM, to może wtedy się obudzą na dobre."
Ci jednostkowi demonstranci, którzy wypadają pozytywnie na kilku filmikach w YT są tak jak w przypadku wielu innych demonstrujących przeciwko mataczeniu i ukrywania przyczyn Zbrodni Smoleńskiej (od blisko dwóch lat - np.: Solidarni 2010) niewielkim procentem tych którzy występują przeciw. Jacy są ci pozostali protestujący przeciwko ACTA? Pozwolę sobie nie komentować.
JAdaX
JAdaX
Młodzi nie są do końca zdeprawowani.
5 Lutego, 2012 - 19:39
Witam!Mam trochę inne doświadczenia z ostatnich tygodni.Początkowo ganiałam z listami o utrzymanie wieku emerytalnego.Uwierz mi,że młodzi chętniej podpisywali się niż starsi.
Starsi uważali,że ich to nie dotyczy natomiast młodzi mówili,że szykują im drugą Koreę i chcą z nich zrobić wiecznych ,,robotników".Nie będę się w tym miejscu chwaliła ile zebrałam tych podpisów,ale jak na mnie jedną to bardzo wiele.Przy tym rozmawiałam z nimi i tłumaczyłam,ale oni mieli pełną świadomość tego co się dzieje.
Potem dołączyli mi listy ,,Nie dla ACTA".I tutaj było coś dziwnego,bo i starsi podpisywali i młodzi.Starsi tłumaczyli,że trzeba pomóc młodym,chociaż nie mieli zielonego pojęcia o co tak do końca chodzi.Młodzi zaś mówili,że nie wolno zabierać nam wolności.
Uwierz mi godzinami biegałam po mieście,zwracałam się do obcych mi ludzi i odniosłam zgoła inne wrażenie.Cóż może trafiałam na myślących Polaków.
Pozdrawiam!
Co niektórzy może i nie są ale są w mniejszości
5 Lutego, 2012 - 20:17
Też tak myślałem jak rzucałem pomysła.
Nawet dyskutowaliśmy na ten temat.
Ale nie jest tak jak sobie to imaginujemy - niestety.
Co niektórzy może nie są do końca zdeprawowani ale są w mniejszości wśród potencjalnych zbuntowanych przeciwko ACTA.
Przez tydzień biłem się z myślami czy umieszczać ten wpis.
Uznałem, że jest konieczne, żeby opisać to z czym się zetknąłem.
JAdaX
JAdaX
Re: Co niektórzy może i nie są ale są w mniejszości
5 Lutego, 2012 - 20:45
I tu masz rację, są w zdecydowanej mniejszości. Ale są, ale mówią głośno przy różnych okazjach. I to jest dobrze, bo w końcu trafia do niektórych. Obudzą ich. Kropla drąży skałę.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Za zwrócenie uwagi na perspektywę MWZWM dycha, ale
5 Lutego, 2012 - 21:01
co do wymowy notki, to mam inne zdanie.
Polska to obecnie pierdolnik legislacyjny nakierowany na dymanie najuboższych i ograniczanie wolności i swobód obywatelskich. Inna rzecz, że nie tylko Polska, ale to uwaga na marginesie.
Obudzić NARODOWĄ, pełną świadomość - jest trudno.
Ktoś mi kiedyś doradzał: nie patrz na całość problemów, które masz. Załamiesz się. Każdego dnia przeganiaj jeden. I trochę w taki sposób patrzę na tych, o których piszesz: nawet jeśli masz rację i im tylko o te zabawki, to lekarzom o co innego, nauczycielom o co innego, kibicom w innym wymiarze, etc. Ziarnko do ziarnka...
Ziarnko do ziarnka
5 Lutego, 2012 - 21:24
Czy na pewno mamy na to czas, żeby tak drobić?
Za chwilę będzie już za późno.
Zgadzam się z Tobą, że "Polska to obecnie pierdolnik legislacyjny nakierowany na dymanie najuboższych i ograniczanie wolności i swobód obywatelskich.
Obudzić NARODOWĄ, pełną świadomość - jest trudno."
Trzeba wymyślić coś co dokona dużego kroku do przodu.
I to wcale nie tak jak kawale z lat 70-tych i wystąpieniu Gomułki:
A no wiecie i rozumiecie towarzysze - stoimy nad przepaścią.
Ale nie poddamy się i zrobimy wielki krok do przodu.
Potrzebny nam taki duży krok do przodu i nad tą przepaścią.
Kto tego dokona zwycięży
JAdaX
JAdaX
Świadomosć u młodzieży
5 Lutego, 2012 - 21:12
Najbardziej ogłupiona jest chyba młodzież studiująca dobre kierunki, nie widząca dla siebie zagrożeń, nie bojąca się, że nie dostanie pracy. I pewnie pracę dostanie. Oni są zadowoleni - dopóki nie zabiera się im zabawek (ACTA).
Najlepiej, najtrafniej widzą sytuację mniej wykształceni, którzy obawiają się przyszłości albo nawet już dostali po karku.
Świadomość
5 Lutego, 2012 - 21:47
Pewnie świadomość jest większa u tych mniej wykształconych.
Lepiej wykształceni żyją nadzieją na przyszłość. Jaka ona będzie, przekonają się niebawem, jak Ci, którym już ten czar prysnął.
A tak na prawdę wszyscy młodzi jadą na tym samym wózku i powinni zacząć dostrzegać otaczający ich Matrix.
Dopóki go nie zobaczą i nie zaczną z nim walczyć będą błądzić jak we mgle. A ten Matrix to nie tylko ACTA, na których się koncentrują. Jeśli teraz przy tej okazji nie pokonają barier i nie zaczną patrzeć szerzej za chwilę jakiś inny paligniot zrobi im wodę z mózgu i po ACTA będzie tak samo jak było przed.
JAdaX
JAdaX
Re: Odwołuje pomysł – ruszmy cztery litery jest coś do zrobienia
5 Lutego, 2012 - 21:20
Debata?
To wygląda na przesłuchanie połączone z uzyskaniem danych osobowych do dalszego śledztwa.Odciski palców zdejmie się ze szklanek i klameczek.Sprytne.
Debata
5 Lutego, 2012 - 21:39
Po jakiego grzyba im PESEL i imię ojca?
Czy to jakaś ukryta forma przyszłej inwigilacji uczestników debaty?
JAdaX
JAdaX
Za dużo chęci za mało zimnej krwi
5 Lutego, 2012 - 22:24
nigdy dość przyzwoitości i honoru
ACTA jest za bardzo poważną sprawą,a Smoleńska tragedia jeszcze poważniejszą i na przykład moim zdaniem nie można łączyć tych wydarzeń bo to rozmywa każdą z nich.Jak tak obserwuję tych młodych ludzi to widzę jak kiełkuje w nich coraz większy dystans do formacji której byli fanami,zobaczyli ,że PO każdego wydyma by rządzić,widzieli jak chcieli wziąć pod but lekarzy,później aptekarzy teraz ich samych ,a PiS nie miał z tym nic wspólnego,nie ma koziołka ofiarnego,Król jest nagi i nic nie jest wstanie tego odwrócić.Na razie jest niewielka ta grupa myślących szerzej i dalej,ale z każdym dniem więcej.Ja teraz naświetlam znajomym kto to taki JAK Rozenek,Środa,Szczuka,Sierakowski,Janicki....jest ich do cholery.Trzeba uzmysłowić innym kto się teraz wysuwa na czoło i udaje zbawców oraz przyjaciół zatroskanych o nasz los przed niedobrym rządem.Nie można im podsuwać żadnych wyborów na tacy niech sami dojrzeją do właściwych wyborów,można tylko uświadamiać faktami.
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Jadaxie
6 Lutego, 2012 - 04:15
Nawet przez moment nie sadziłem, że będzie inaczej, dlatego nie komentowałem przedtem i w ogóle nie za bardzo włączałem się w sprawę ACTA. Ot, coś tam kliknąłem, coś podpisałem i wsio.
Młodzi dzisiaj są jak robotnicy w komunie. Z jednej strony przekaz, że stanowią sól ziemi (werbalny i zwłaszcza pozawerbalny, dużo silniej oddziałujący), z drugiej nędza i brak perspektyw. Robotnicy też najpierw protestowali przeciw zawyżonym normom, podwyżkom cen, pustkom w sklepach. A potem ni z tego, ni z owego zrobiła się "Solidarność".
Młodzi są nieufni wobec wszystkich wapniaków, bez patrzenia kto z której strony. Uważają, że wszyscy ich wydymaliśmy, a tkwi też w nich to pompowane przez media przekonanie, że oni to awangarda ludzkości. Robotnicy też bardzo długo w pogardzie mieli "inżynierków".
Słusznie ktoś napisał, że nie ma sensu łączyć tego, co bliskie młodym (ACTA), z tym, co bliskie zgredom (Smoleńsk). W swej masie nie pójdą na takie połączenie. Trzeba wyłapywać tych, którzy rokują na dziś, reszcie pozwolić dojrzeć. W końcu spadną jak ulęgałki z matrixu.
Czas? Nie przyspieszymy go. Musimy robić swoje, powtarzać stare zaklęcia, bajki i przepowiednie. I nastawić się na długi marsz. Ale że wszystko teraz dzieje się duuużo szybciej niż 50 lat temu, to na pewno nie będziemy czekać ani tak długo jak na koniec zaborów, ani nawet na koniec PZPR.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem