Jedyną przyczyną katastrofy akceptowalną dla reżimu jest poręczna wersja winy załogi, nacisków i brzozy, bo załoga nie żyje i nie może zeznawać, więc można snuć na ich temat dowolne fantazje. A że fakty wskazują coś innego ?
Innych przyczyn - lekceważenia procedur ochronnych i wywiadowczych, podejrzanych konszachtów ze stroną rosyjską, wąskiego partyjnego interesu politycznego, rozrzutu i liczby...