Mój wyborczy Kraków
Przed południem konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości w Krakowie.
Przed budynkiem opery krakowskiej zaparkowały samochody licznych stacji telewizyjnych.
Gromadzą materiał do archiwizacji, albo do przekazania swoim mocodawcom. Kto wie? Może kiedyś się przyda. Może kiedyś trzeba będzie pokazać ludzką twarz tej partii. Trochę mi żal tych dziennikarzy, to nic przyjemnego pracować „do szuflady”. Wielka sala całkowicie wypełniona.
Jak zawsze wśród ludzi wraca poczucie osamotnienia. Nie mija, mimo że sala skanduje moje imię. To nie ułatwia, raczej utrudnia odnalezienie się w tym miejscu. Ale kiedy potem słucham naprawdę wartościowych wystąpień, szczególnie wójta z pobliskiej miejscowości Pcim, który opowiada co zrobił dla swojej gminy i jak wiele wysiłku go to kosztowało, zaczynam się zastanawiać czy jest jeszcze ktoś na tyle silny, by odwrócić proces zniszczenia postaw obywatelskich w Polsce.
Wychodzę razem z ludźmi po konferencji. Wiele osób ściska mi ręce. Odpowiedzialność zawsze przytłacza. Jak bardzo silnym człowiekiem musi być Jarosław Kaczyński?
Na ulicy poczucie osamotnienia i obcości narasta.
Moje ukochane miasto zmieniło swoje oblicze, wszędzie wiszą plakaty, banery, reklamy polityków PO. Jak za dawnych czasów przed wyborami w PRL-u: „PZPR wiodącą siłą narodu”, „partia z narodem, naród z partią” , „budujemy lepsze jutro” , „budujemy nową Polskę” . Powrót do przeszłości. Oszpecone miasto, oszpecone domy i parkany. Ile pieniędzy wisi na ulicach? Tak się składa, ze akurat wiem to dokładnie. Chcieliśmy wykupić 30 tablic należących do Filmotechniki na 2 tygodnie, okazało się, że za stojące często w gorszych miejscach tablice /lepsze miejsca wykupiła dawno PO/ trzeba zapłacić 14 tys. zł. Szybko zmniejszyliśmy więc czasokres do jednego, ostatniego tygodnia przed wyborami. I tak trudno będzie znaleźć sponsora. Wielkie banery kandydatów PO wiszą już od tygodnia. To kilkaset tysięcy złotych w skali Krakowa. Ile w skali kraju? Biednego kraju, gdzie często emerytura wynosi 700zł. Kraju stojącego przed gospodarczym kryzysem i jeszcze większą biedą. Nic nie usprawiedliwia takiego marnotrawstwa .
Wszystko się we mnie buntuje, kiedy myślę, ze nie uniknę jednak wiszenia gdzieś na plakacie. Nie podoba mi się taki sposób traktowania społeczeństwa, któremu biernie wpycha się do głowy nazwisko kandydata licząc na to, że człowiek skreśli to, co podświadomie zapamięta. Nie podoba mi się ten rodzaj inżynierii społecznej, ten sposób wydawania pieniędzy i ten sposób brudzenia miasta. Nie podoba mi się bardzo. Marzy mi się bym kiedyś mogła sprawić, by ta tandeta zniknęła z polskich ulic. W pewnym sensie czuję się niewolnikiem tego systemu, który na kandydatach wymusza stosowanie tych samych środków co rywale by być konkurencyjnym.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2618 odsłon
Komentarze
Pani Zuzanno, jest mi to przykro powiedzieć, ale
19 Września, 2011 - 21:56
takie mamy w dużej mierze społeczeństwo. Obrazkowe - chciałoby się rzec.
Mnie jest przykro z tego powodu, bo staram się myśleć, dociekać, nie dawać sobie robić wody z mózgu, czytać, orientować się. Jednak spora grupa poprzestaje na przerzuceniu Wyborczej, obejrzeniu TVN Fakty i trzeba ich w oczy kłuć plakatami na mieście.
To smutna refleksja, ale w mojej ocenie, takiemu stanowi zobojętnienia Polaków są winni sami politycy, w tym ekipa Tuska na czele.
dopingujemy Panią!
19 Września, 2011 - 22:22
Pani Zuzanno, brawo za śmiałość i prawdę. Potrzeba Polakom więcej tak aktywnych i szlachetnych Osób jak Pani, osób które ukażą lemingostwu i bezmózgostwu dramatyczny prymitywizm i pustkę ziejącą z czeluści PO-wskiej bandy. Banda ta za nic ma wszelki honor, idee, sprawiedliwość, uczciwe reguły na rynku pracy; ustawione przetargi rządzą tak samo jak lewe interesy i lewa kasa z lewych biznesów wspomagająca POwców. Nie wszystek Kraków umarł, wbrew Rasiom, Dziwiszom, Gowinom, Majchrowskim i całemu wianuszkowi antypolskiego PO-lszewizmu i lewactwa.
Z szacunkiem życzę sukcesów w krzewieniu prawdy dla dobra naszej Ojczyzny! Franc-germano-sowiecja będzie się zżymać tak jak ich pieski z PO ale to nas tym bardziej wzmocni! Naprzód!
Pani Zuzanno
19 Września, 2011 - 22:22
Uczucie tego odizolowania, samotności, towarzyszy ludziom samodzielnie myślącym od czasu, kiedy sowietyzm manipuluje społeczeństwem.
To celowe działanie systemu, mające na celu zniszczenie społeczeństwa obywatelskiego już w zalążku.
Ale proszę w takich chwilach wspomnieć o TYM kąciku,
Gdzie nie jest Pani samotna.
Tu, na NPPL, ma Pani przyjaciół.
Pozdrawiam myślących.
Głosuje na PIS-bo wybieram wolność
19 Września, 2011 - 23:19
I nie ważne co będzie,jak wygramy,to będę szczęśliwy że doczekałem się po tylu latach wolnej Polski,a jak przegramy,to tylko mnie jeszcze bardziej zmotywuje do dalszej walki,o leprze jutro,i wolność dla rodaków,musimy wziąć przykład z Węgrów oni wymodlili u Pana Boga wolność,a nam pomorze Najświętsza Panienka,bo to Królowa Polski,jeśli zasłużymy na ten dar,9tego pażdziernika,wyrzucimy POlszewików, do śmietników,hajda do urn,okażemy się godni epoki
pozdrawiam
Stawiam na Panią !
19 Września, 2011 - 22:42
Mam szczęście głosować na Panią w Nowej Hucie.
Zwyciężymy !
Pozdrawiam
Milena
.
19 Września, 2011 - 22:45
Polska, nasza Polska istnieje od stuleci dzięki ludziom takim jak Pani.
Nie wyobrażam sobie ciężaru myśli, doznań i uczuć, które stały się Pani codziennością.
Podziwiam i z pełnym szacunkiem chylę czoło.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Pani Zuzanno
19 Września, 2011 - 22:45
Mówicie (piszecie) o Krakowie. Kraków znam z widokówek tylko. Ja żyję w Wielkopolsce. Plakaty PO u nas też wiszą od tygodnia albo i wcześniej. Mnie to specjalnie nie razi, bo mam głos skierowany w jedna stronę od wielu lat. Pomimo jakiegoś uodpornienia się, jedna sprawa mnie jednak zirytowała.
Te słowa może bardziej skieruje do wyborców z poza prawicy. Chodzi o osobę kandydata na senatora z okręgu poznańskiego. Jan Filip Libicki. Droga polityczna tego osobnika jest wszystkim znana. Od struktur PIS poprzez PJN do PO. Nie jedyny zresztą.
Mogę mieć tylko nadzieję, że wyborcy PO "zweryfikują" tego człowieka. Chętnie zamieścił bym fotkę tej nieogolonej (tak na moje oko z tydzień-coś jak siwiec) gęby. Nie zrobię tego, ponieważ szacunek dla niepoprawnych nie pozwala mi zaśmiecać tej strony.
Pani Zuzanno życzę wytrwałości. Pozdrawiam W.F.
Pani Doktor! Liczymy na Panią!
19 Września, 2011 - 23:15
A że kampania wyborcza ma swoje niemiłe prawa, to trudno. Trzeba przez to przejść. Lekarstwa bywają gorzkie, zastrzyków nikt nie lubi, a jednak je biorą.
Muldi
Muldi
Warto pisać sercem
19 Września, 2011 - 23:20
Ma pani dar widzenia bez mgły i tej socjotechnicznej zasmażki.
Ale aby dziś samodzielnie rządzić trzeba posłużyć się manipulacją ,takie podłe czasy ...
Już dziś gratuluje Pani udanych wyborów i wierze ze pani obecność w polityce gwarantuje przywrócenie pewnej części etyki politycznej ...
Pozdrawiam
.
20 Września, 2011 - 00:10
Zuzanna Kurtyka- Oficjalny spot wyborczy kandydata do Senatu RP
http://www.youtube.com/watch?v=a2rnN9hTSX4
Z pewnością...
20 Września, 2011 - 00:19
Pani udziałem są też miłe chwile. które zapadną w Pani pamięć na długo. Jak choćby pełna sala opery. Przecież ludzkie życie nie składa się tylko z chwil przykrych jak te z "wyborczego" Krakowa. To nasza rola, zmienić to co zmienić powinniśmy. Pani i nasza.
Życzę Pani więcej optymizmu i pogody ducha. To naprawdę pomaga! I proszę się nie zamartwiać tym czego zmienić już nie sposób.
Z całego serca życzę Pani wygranych wyborów. To jest teraz najważniejsze. Wierzę że tak właśnie się stanie.
Pani Zuzanna:)
20 Września, 2011 - 08:54
sowa50 To prawda w całym Krakowie wiszą olbrzymie mordy Klicha,Grasia i wiele mniejszych mordek.
Natomisat Konwencja wg.mnie był udana.
Kużniar z tvn24 tak się starał wybrać "smaczne" kąski
ale wychodziło mu to mizernie...
Pozdrawiam!
sowa50
sowa50: tak jakby gębę
20 Września, 2011 - 10:33
Grasia trzeba było przypominać, nie?
Najwierniejszy dreptek Tuska.
Re: Mój wyborczy Kraków
20 Września, 2011 - 10:07
Nam pozostaje modlitwa i wiara że prawda jest po naszej stronie. Rycho dba o to żeby na kampanię Zbycha, Grzecha i Mira nie zabrakło kasy bo wiedzą że gdy wygrają osoby uczciwe to może się skończyć sezon na kręcenie lodów.
"lepsze miejsca wykupiła dawno PO" oszuści z PO udawali, że
20 Września, 2011 - 11:19
promują akcję "wybory bez billboardów" a w międzyczasie wykupili co bardziej atrakcyjne lokalizacje - wot szczerość i otwartość ale i tak agenturalne gnoje z PO/WSI polegniecie!!
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart