Gorąca prośba o wsparcie Portalu :)

przed tym apelem wesprzeć Sz. Gawriona jakąś wpłatą, chociaż proszczepionkowa linia portalu jest dla mnie idiotyczna i wk...ca, to jednak jak zobaczyłem, że został z powrotem dopuszczony na łamy groźny świr, rękę mi cofnęło z portfela. Po takiej osobistej obrazie zapomnieć publicznie, że zostało się oplutym...!!! - ja wysiadam z pociągu z takim maszynistą. Co za brak honoru! Czytam przywracane teksty - toż to schizofrenia w najczystszej postaci! NP - czy leci z nami pilot?

Przy odnawianiu serwera była opcja promocji - płatne z góry z dwa lata. Zamurowało mnie. Z matematyki jestem dobry, ale ponownie zdałem sobie sprawę jaką ogromną kasę to wszystko kosztuje. Przez dwa kolejne lata trzeba będzie zapłacić za sam serwer około 5 tysięcy złotych. Około 200 zł za domenę w tym okresie to przy tym pikuś. Przez ostatnie 7 lat wydaliśmy z Małą Mi około 40 tysięcy złotych. Reszty nie liczę, bo to - jak napisała Mała Mi - rzeczywista satysfakcja, jedno, dwuosobowo to wszystko ciągnąć.

Powiem też nieskromnie że po awarii serwera zdałem sobie też sprawę z ilości funkcjonalności infrastrukturalnych, technicznych które muszą być stale utrzymywane i które wymagały ode mnie często nauki od zera. Wszystko praktycznie zarządzanie z linii komend. Profesjonalny serwer z graficznym panelem byłby oczywiście prostszy i łatwiejszy, ale to wszystko kosztuje. Jedno 5 dolarów na miesiąc, inne 20, a jeszcze inne 50 czy 100. Nie stać mnie na to. Z drugiej strony czuję się teraz jak pro! :D Potrafię sam zainstalować serwerowego Debiana, Apacza, Pehapa 5.6, 7.3, MariaDb, Phpmyadmina, Memcacha, Opcache, Binda, Postfixa, Dovecota, Fail2bana, Clamava, Letsencrypta, Certbota i wiele innych pomniejszych usług - niezbędnych, do działania wszystkiego. Przy okazji - w nocy zacząłem ogarniać backupy. Jeszcze nie skończyłem. Wymaga to ode mnie zaprogramowania wszystkiego w języku bash.
Zdałem sobie sprawę, że gdyby mnie zabrakło, to nie będzie osoby, która będzie w stanie nawet odnowić certyfikatu SSL, ustawić DNS, więc zacząłem uczyć syna tych wszystkich rzeczy.

Serdecznie dziękuję wszystkim osobom, które do tej pory wspierały i wspierają nas mniejszymi i większymi kwotami! Najlepszym modelem utrzymywania portalu był by - jak sami się domyślacie - koszt rozłożony na wiele osób, wspomagających miesięcznie np. piątakiem. Jeśli doceniacie to co tu robimy - prosimy o wsparcie. 
Jeśli ktoś nie ma czy nie chce Paypala, to możemy podać na PW numer konta.

choćby był najsympatyczniejszy, serwera nie spłacisz.

Pozdrawiam

...zbliżać się do linii, której przekroczyć Ci nie wolno. Nie irytuj się, tylko przeczytaj to spokojnie i przeanalizuj dokładnie.

Skupiłeś się na tym, co w emocjonalnym komentarzu (pierwszym pod apelem) było pomieszaniem z poplataniem, a olałeś meritum.

Meritum było ponowne pojawienie się na NP kogoś - chodzi o blogera HD, nie bójmy się mówić tego wprost - kto nazwał nas wszystkich "antypolskimi ścierwami". Niektórym to nie przeszkadza - może są po prostu antypolskimi ścierwami, nie wnikam - i witają tę osobę "na pokładzie". Ale innym może to przeszkadzać, nie tylko Zygmuntowi Korusowi.

Przez kilka godzin nikt nie reagował na ten pierwszy wpis HD. Ja zareagowałem - po dłuższym czasie, bo miałem ważniejsze sprawy na głowie - pisząc komentarz, który wysłałem do twojej wiadomości: nie pytam dla kolegi

Po kolejnym wpisie HD napisałem kolejny komentarz: nadal czekam na odpowiedź

Byłem jedynym, który publicznie zareagował na pojawienie się HD w tym miejscu. Mój pierwszy komentarz poparło 5 osób, a jedna (jak amen w pacierzu nasz bohejter Tezeusz) oceniła negatywnie. Ten drugi komentarz poparły już tylko 3 osoby, a negatywnie oceniły 2. To dość mizerna reakcja, prawda? Mizerna jak na skalę prymitywnych, chamskich oskarżeń ze strony tego człowieka, przyznasz chyba?

Nie dziw się więc, że niektórzy mogą zareagować tak, jak Zygmunt Korus. Nie unoś się od razu gniewem. Ważne jest nie tylko to dokąd zmierzamy, ale także z kim.

Popieram Wasz apel o wsparcie. Jestem pewien, że znajdą się osoby, które go udzielą. Ale w tej sytuacji powinieneś zachować się jednoznacznie. Po prostu po drugim wpisie HD powinieneś mu zakomunikować, że nie jest tu mile widziany - chyba że wycofa to, co napisał i przeprosi ciebie i nas wszystkich publicznie. Jesli nie, to usuniesz go z NP.

Po takiej twojej reakcji nikt nie napisałby, że "wysiadam z pociągu z takim maszynistą". Bez tego wysiąść może więcej osób. I nie ważne, co pisze Tezeusz, któremu wazelina wycieka uszami. Dostałbyś więcej od tych, którzy teraz patrzą ze zdziwieniem na tę sytuację i zastanawiają się, czy takiego wsparcia udzielić. Nie obrażaj więc kogos, kto jest nieco skonsternowany, a był ci dotąd przychylny.

Czasem trzeba podejmować trudne decyzje. Życzę Ci, żebyś podjął mądrą decyzję.

Pozdrawiam.