Ruch antyszczepionkowy im. dr Andrzeja O. i Maxa v. Pettenkofera
Zastanawiam się, czy wpis utrzymać w konwencji groteski czy - realizmu...
Polska, współczesna część historii to historia epidemii czarnej ospy we Wrocławiu. "Lato stulecia" (1963).
Osiemdziesiąt lat wcześniej (1883) w Aleksandrii, w Egipcie, wybuchła epidemia cholery. Wówczas Max v. Pettenkofer kwestionował bakteryjną przyczynę "zarazy", propagując teorię "wyziewów", ewentualnie uznając bakterię za jeden z czynników chorobotwórczych. Sugerował hydroterapię jako metodę leczenia. "Szczęściem" dla ludzkości okazała się masywna epidemia cholery w Hamburgu, w 1892, która złamała naukową pozycję Pettenkofera. I możliwości jego dalszego wpływu na postępowanie profilaktyczne i lecznicze w przypadku chorób zakaźnych.
Wróćmy do Wrocławia...
W kwietniu 1963 ówczesny lekarz wojewódzki, dr Andrzej O. podpisał certyfikat szczepienia p-w ospie, na fałszywe nazwisko, oficerowi Służby Bezpieczeństwa PRL. Później twierdził, że ów oficer posiadał, na własne, prawdziwe nazwisko, aktualne szczepienie p-w ospie. Wydaje się, że jest to "bajka" - na użytek "gawiedzi": certyfikat, tak jak szczepienie - to fałszywka...
Ów oficer przebywał przez osiem dni maja na terenie Dalekiego Wschodu. Po powrocie, z końcem maja - zachorował wśród objawów, które zdiagnozowano jako malaria. Ponieważ od tego momentu rozpoczął się "cykl epidemiologiczny" (ostatecznie zachorowało 99 osób, zmarło siedem) - w połowie lipca padło rozpoznanie czarnej ospy. Epidemię opanowano wówczas nadzwyczaj szybko - dzięki drastycznym ograniczeniom "swobód obywatelskich" - szczepieniom, izolacji, dezynfekcji...
W dzisiejszych czasach nie byłoby to do przeprowadzenia: pojawiłyby się natychmiast protesty przeciwko łamaniu praw obywatelskich, praw człowieka... A jak twierdzi wrocławski "zakaźnik" - profesor Gładysz, ze względu na "renesans" chorób zakaźnych na Świecie i wzrost aktywności "antyszczepionkowców" - jeśli te "ruchy" będą postępować - epidemie "klasycznych" chorób zakaźnych mamy zapewnione.
Toteż wszystkim, współczesnym "bojownikom o wolność i demokrację" (przeciw szczepieniom) proponuję ponowne rozważenie własnych "postaw wolnościowych". Jeśli natomiast upierają się przy tak pojmowanej "wolności" - sugerowałabym przyjęcie za patronów owego ruchu doktora Andrzeja O. oraz chemika i "higienisty" (ówczesnego epidemiologa) - Maxa v. Pettenkofera. Zaiste - godni "protoplaści". Do takich - nie przystaję!
"Obrazków" nie będzie - nie będę "walczyć" z prawami autorskimi.
Zainteresowanym polecam:
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19971867,ksiazka-zaraza-mariu...
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,17704165,Akta_W__Smiertelna_z...
http://www.pamieciprzyszlosc.pl/wp-content/uploads/2016/06/21-30.-Malgor...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 12951 odsłon
Komentarze
Adminie! Ratunku!
26 Września, 2018 - 20:33
Tego wpisu nijak oceniać się nie da - napis Niepoprawni pod wpisem nie pojawia się. To już po raz kolejny. Czyżbym "zasłużyła" na jakieś "specjalne traktowanie"?
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
katarzyna.tarnawska
26 Września, 2018 - 20:52
oj tam -)
24+
Da się, Katarzyno.
26 Września, 2018 - 20:56
Właśnie postawiłem piąteczkę. I za treść i za odwagę (rzadko coś piszesz). Pozdrawiam
Apoloniusz
Masz rację, Apoloniuszu, rzadko piszę...
27 Września, 2018 - 20:45
Przyznam, że zrażają mnie np. peany "na cześć" dr Jaśkowskiego (rzeczywistego dr nauk medycznych), który głosi m.in. farmazony na temat szczepionki przeciwospowej - krowianki. Ta szczepionka, podobnie jak wszystkie inne, nie gwarantuje 100% odporności, ale - w przypadku masywnego nawet narażenia na wirus ospy prawdziwej - sprawia że posiadane przeciwciała minimalizują efekt chorobowy - choroba przebiega w sposób niepełnoobjawowy, poronny, nie jest śmiertelna. W publikowanych relacjach z epidemii ospy we Wrocławiu nie podkreślono, że wszyscy lekarze wraz z personelem zatrudnionym w szpitalach i izolatoriach - po ustaleniu przyczyny epidemii - zostali natychmiast zaszczepieni krowianką. Ci, którzy byli zaszczepieni - nie zachorowali! A po latach różni antyszczepionkowcy, pokroju dr Jaśkowskiego, opowiadają, jak to Jenner wprowadzał "szczepienie" za pomocą końskich odchodów zeskrobywanych z kopyt. Prymitywne kłamstwo - ale jakże "chwytliwe".
Staram się pisać/mówić prawdę. Oczywiście - mogę się mylić, ale nie czynię tego ze złej woli. Natomiast wielu chwalonych na blogu, jako autorytety, ludzi - nie mówi prawdy, częstokroć wręcz kłamie, jak choćby p. Justyna Socha czy dr Jaśkowski. Często też ludzie ci manipulują. Dla mnie są, od tego momentu, całkowicie niewiarygodni. I zniechęca mnie to do wchodzenia z nimi "w szranki". Myślę wtedy, częstokroć, o noweli Josepha Conrada "Pojedynek", w której autor niezwykle mocno podkreśla problem kultury, systemu wartości i etosu (zaiste - raczej sarmackiego), gdzie niemożliwe było dopuszczenie skazy na honorze - bez udowodnienia swoich racji, choćby "na udeptanej ziemi". Na blogu - łatwo być atakowanym, trudno udowodnić słuszne racje. Kilkakroć już podejmowałam takie próby - co dotychczas przyniosło jedynie personalne, nierzeczowe, ataki na mnie.
Niemniej - powraca i ten refren (Agnieszki Osieckiej, a raczej Seweryna Krajewskiego):
"Nie spoczniemy,
nim dojdziemy,
nim zajdziemy
w siódmy las,"
Toteż - nie spoczniemy...
Serdecznie pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
@ Katarzyna. Tarnawska
28 Września, 2018 - 05:58
Witam Panią! Nastał obecnie taki okres pseudo-nowoczesnej choroby społecznej zwanej "hejtem", czyli jawnym bezczelnym kłamstwem. Zgnilizna moralna, na ustach fałszywych autorytetów. Kłaniam się!
ronin
Walcz Katarzyno bo mądrości nam na tym portalu....
26 Września, 2018 - 21:46
.....b. potrzeba! Natirałnie piąteczka! I choć nie jestem specjalistą od szczepionek, to jednak we wszystkim musimy się kierować wiarą i rozumem, a przecież medycyna to nauka, podobnie zresztą jak teologia i psychologia. Pozdrawiam b. serdecznie.
Sławomir Tomasz Roch
@@Zawiedzony, Apoloniusz, STR
26 Września, 2018 - 23:20
Szczerze przyznam, że spodziewałam się minusów. Od dawna "w sprawie szczepień" prezentuję poglądy niepopularne wśród "antyszczepionkowców." Chwilami wydaje mi się, że jest możliwe tłumaczenie zdroworozsądkowe. Jednak przeważnie widzę, że ruch antyszczepionkowy jest jak religia, a reakcje "wyznawców" są emocjonalne.
Co do Pettenkofera - istnieje przekaz literacki (nie ma go w Wikipedii ;)), że miał on, podczas publicznej dyskusji z Pasteurem, całkowicie negować bakteryjną przyczynę cholery. Miał też oświadczyć, że udowodni "kłamstwo" o chorobotwórczych bakteriach: zażądał dostarczenia sobie hodowli przecinkowca, po czym - publicznie - połknął zawartość próbki. Co ciekawe (i nie wyjaśnione) - nie zachorował.
A współcześnie - pojawiają się osoby takie jak Justyna Socha (rehabilitantka?), które "udowadniają" szkodliwość szczepień, przy czym - jednym z "dowodów" ma być syn p. Justyny, który "zachorował wskutek szczepień", tzn. w wieku pięciu lat - stwierdzono u dziecka łuszczycę. Byłby to zapewne "przyczynek" do genezy schorzenia, gdyż łuszczyca występowała znacznie wcześniej aniżeli stosowano szczepienia obowiązkowe, jak również - występuje w krajach, gdzie szczepień nie prowadzi się. Ale - każdy powód może być dobry, aby kontestować obowiązek szczepień. I gloryfikować tych, którzy uważają się za "bojowników o wolność i demokrację (antyszczepionkową)".
Wracając do "konsekwencji antyszczepionkowców" - dobre pytanie padło u blogera Gorylisko - czy mianowicie antyszczepionkowcy pokąsani przez chore na wściekliznę zwierzę będą nadal "konsekwentni". Dodam, że zmarły na ospę dr Stefan Zawada "był konsekwentny": wiedząc, że ma "kontakt I stopnia" z ospą - nie szczepił się. Tragiczny koszt takiej "konsekwencji".
Mylić się - jest rzeczą ludzką, trwać z uporem w błędzie - jest rzeczą szatańską.
Serdecznie pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Oczywiście nie chodzi o
27 Września, 2018 - 00:19
Oczywiście nie chodzi o własne ryzyko ale niepotrzebne narażanie innych, tak samo wszystko- zarażanie, leczenie, wszelkie konsekwencje- obciąża nas wszystkich. Jest to nic innego jak antyspołeczny egotyzm na czyjś koszt a przy tym podważa się całą naukę, wszelkie autorytety a w skrajnym przypadku i bezpieczeństwo publiczne. Nie zdzwiłbym się, jakby i wrogie siły przykładały rękę do takich rzeczy, tak jak było z wieloma podobnymi.
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin
Trzeba zdać sobie sprawę z
27 Września, 2018 - 10:54
Trzeba zdać sobie sprawę z tego skąd się ten nurt antyszczepionkowy wziął. Występuje utrata zaufania do systemu, w tym wypadku systemu demoliberalnego, więc objawia się on także w zakresie medycyny. Wielkie koncerny faramceutyczne, będące częścią systemu, są postrzegane, często jak najbardziej zasłużenie (antykoncepcja w Afryce), z podejrzliwością jak wszystkie inne koncerny.Dopiero zmiana systemu może te podejrzenia usunąć.
Masz całkowitą rację, Zetjocie.
27 Września, 2018 - 21:04
Problem w tym, by odróżniać ziarna od plew, prawdę od fałszu, rzeczywistą potrzebę od wykreowanej sztucznie "mody". Zagubiliśmy prawdziwe autorytety, atakowani, poniżani, wyśmiewani są przede wszystkim ludzie prawi.
To kryzys nie tylko systemu - wywołany przez demoliberalizm. Problem jest znacznie głębszy - to kryzys moralności, to kryzys wartości, to kryzys wiary.
Albo odbudujemy podstawowe wartości - na gruncie wiary (naszej, chrześcijańskiej), albo - bardzo szybko skończy się nasz Świat, jego tradycja, kultura, jego zabytki i dzieła. Przed nami szansa - albo przyłożymy rękę do odbudowy, albo - do dzieła zniszczenia. Wybór należy do nas. Czasu mamy niewiele - musimy decydować szybko. Oby to były właściwe decyzje.
Serdecznie pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
obyś nie chorował...
28 Września, 2018 - 12:14
obyś nie chorował...
obyś nie chorował
był zawsze zdrowy
o to się tylko modlą
świadkowie Jehowy!
PS Serdecznie pozdrawiam
jan patmo
Z calym szacunkiem...
1 Października, 2018 - 03:40
Nie powielałbym zwrotu "ruch antyszczepionkowy", bo w istocie jest to "ruch przeciw przymusowi szczepień"
Sugeruję mniej lektury Gaz-Wybu, ponieważ grozi to zarażeniem się talmudyczną semantyką.
++
@zklwzwyz
1 Października, 2018 - 23:48
Czyżby?
"Ruch" przywędrował do nas z krajów anglosaskich (UK, USA) gdzie "rewelacje" dr Wakefielda (1998), a wcześniej amerykański program TV "DPT Vaccine Roulette" (1982) doprowadziły do ogólnokrajowej debaty na temat zasadności stosowania skojarzonej szczepionki przeciwko błonicy, tężcowi i kokluszowi - ze względu na wysuwane przeciw niej zarzuty o powodowanie uszkodzenia mózgu, drgawek czy - cofania się w rozwoju. Warto wspomnieć, że wcześniejszy ruch antyszczepionkowy w UK, przeciwko szczepieniom krowianką (profilaktyka czarnej ospy) głosił, że takie szczepienia mogą spowodować powstanie hybryd ludzko-krowich.
W Polsce ruchy kwestionujące zasadność obowiązkowych szczepień nie są jednorodne, reprezentują różne punkty widzenia, zgłaszają różne wątpliwości i wysuwają różnorodne postulaty.
Sugeruję zrezygnować z Talmudu i zająć się tymi, różnorodnymi, aspektami ruchów określonych najogólniej, właśnie jako antyszczepionkowe. Ba - gdy sama użyłam określenia "antyszczepieniowe" - doczekałam się szybkiej repliki owych antyszczepionkowców. Osobiście - oczekiwałabym (po rezygnacji z owych konotacji talmudycznych) - rzetelnego przedstawienia tych różnorodnych "punktów widzenia" wśród przedstawicieli polskich, rodzimych ruchów antyszczepieniowych i antyszczepionkowych.
Ukłony,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
I ukłony
2 Października, 2018 - 21:47
dla pałkarzy-cichodajów. Takie "chytre" pałowanie - to zwykły trollizm. Czy się z tym zgadzacie, czy nie!
Jak to kiedyś sugerowały niektóre "postępowe-niepoprawne" (że już palcem nie wskażę!) - podobno ilość minusów ma świadczyć o wartości wpisu. Nie mniej - teraz są to wartości ujemne (a nie "plusy ujemne").
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
katarzyna.tarnawska
4 Października, 2018 - 19:01
Szkoda Katarzyno że nie ma szczepionki na głupotę typu C
glupota typu c
5 Października, 2018 - 22:33
Zaszczepić zawsze można, odszczepić się nie da.
++
zklwzwyz
6 Października, 2018 - 08:50
Antyszczepionkowcy to ci sami ludzie którzy uważali, że prohibicja wyeliminuje alkoholizm i uczyni ich rodziny i społeczność "wolną od zła", a ich dzieci nie będą pić. Tak samo jak tamci proponują najgorsze z możliwych rozwiązań, de facto prowadzące do jeszcze większej patologii.
@katarzyno.tarnawska,
3 Października, 2018 - 00:22
tematyka poruszana jest tak bardzo trudna, jak ważna. W środowisku w którym każdy może umieścić w internecie dowolnej treści i dowolnej wartości materiał, w zasadzie nie ma szans aby korzystając z dostępnych mediów zdobyć prawdziwy pogląd o jakimś aspekcie świata który nas otacza. Przyczyna jest prosta: możemy czuć się autorytetami w jakiejś wąskiej specjalności i mieć w tej sprawie jasną opinię; w innych musimy się zdać na informację pochodzącą od kogoś komu musimy zaufać. W obecnych czasach każdy może niemal anonimowo stać się "dziennikarzem", "lekarzem" dowolnej (nie istniejącej) dziedziny, placówki czy genialnym naukowcem który nagle zechciał podzielić się z resztą świata swoją wiedzą. Ograniczeniem jest tylko fantazja. Zauważam że wielu ludziom wystarcza że uzyskają informację z telewizji czy z gazety i wierzą w nią bezkrytycznie nie mając pojęcia że jednym ze znaczących osiągnięć cywilizacji ludzkiej ostatniego stulecia jest wirtuozeria w manipulowaniu informacją. Internet jest zasobny szczególnie pod tym względem. Ale ludziom da się wmówić wszystko, choć może jeszcze nie wszystkim. Nie trzeba długo szukać. Przykładem mogą być np. głoszone poglądy dotyczące płaskiej Ziemi, kreacjonizmu, wielu aspektów medycyny (szczepionek, ale także cudownych metod leczenia różnorakich dolegliwości) czy ocieplenia klimatycznego. Oszustwo (twierdzę, że w większości przypadków świadome) można stwierdzić tylko, gdy sprawdza się prawdziwość przytaczanych argumentów. W swoim czasie na NP napisałem dość długi, i zapewne wcale nie wyczerpujący tekst o oszustwie stworzonym przez ideologów i naukowców Związku Sowieckiego nazwanym "zimą nuklearną" i jego rozległych skutkach. Wprawdzie Zachód otrząsnął się z tego już po kilku latach, między innymi dzięki wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego, ucieczce na Zachód jednego z jej "twórców" oraz śmierci kilku innych, ale w świadomości społecznej coś z tego zostało i że tak się wyrażę, straszy po kątach od lat kilkudziesięciu. Przyczyna że wiele dziwacznych i odjechanych poglądów tego rodzaju powstało w USA jest dość prosta: oni mają swoją demokrację która pozwala głosić każdy dowolny pogląd, choćby najbardziej bzdurny, byle nie sprzeczny z prawem. Bohater jednej z komedii powiedział: "kocham ten kraj, gdzie każdy idiota może zostać prezydentem...". I w tym coś jest. Pesymistycznego, niestety.
Honic, co do propagandy o
9 Października, 2018 - 01:23
Honic, co do propagandy o skutkach wojny nuklearnej. Oczywiście była po obu stronach a na zmianę stosunku wpłynęło wiele rzeczy, istotne są te merytoryczne oraz wpływające na decyzje. Był m.in. rozwój broni precyzyjnej oraz cała zmiana oblicza wojny, zmienił się układ geopolityczny ale była też słynna praca naukowa, w której udowodniono, że nie da się powstrzymać eskalacji, ograniczonej wojny w nieograniczoną. Dziś ideę ograniczonej wojny, deeskalacji uznaje się za nierealną. Wiedzą o tym i decydenci, bo pojawiły się pomysły uderzeń prewencyjnych, również jako zmasowanego ataku kontrującego (doktryn użycia nie porównuję, bo prawdziwe zalecenia są tajne a decyzja i tak zależy od dowództwa). Od nowego millenium pojawiają się nowe prace naukowe, które ukazują katastrofalny wpływ na klimat nawet niewielkiej wymiany ciosów (poza samym użyciem taktycznym). Nie można już tego ignorować jako gdybologii bo są to uznane, niepodważane wyniki, nawet jeśli są modelem symulacji. Takie środowiska wskazują też, że obecnie nie prowadzi się debat jak w przeszłości.
Tak więc przeszłość wraca i to nawet w gorszym wydaniu, bo maleje strach przed wzajemną zagładą a zarazem skutki mają okazać sie gorsze zaś decydenci nie liczą się z naciskiem i opiniami. Zachód otrząsnął się z lęków zimnowojennych ale wraz z rozwojem zwł. klimatologii dawne poglądy, choć w udoskonalonej formie, są żywe, lecz nie jako publiczna propaganda. A kto dziś będzie pamiętał, że sowieci stali za ruchami rozbrojeniowymi itp.? Wielu za to znajdzie, że to teoria spiskowa.
„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin
moim zdaniem racja...kryzys wartości
4 Października, 2018 - 20:29
rzeczywisty kryzys wartości, jest zródłem paranoi szczepionkowej... fakt, że lekarze powoli stają się wyrobnikami, urzędnikami i kimkolwiek tam jeszcze powoduje spadek zaufania do tej grupy ludzi... w ogole szansę ma demokracja...im więcej ludzi da się nabrać miłą gadką szmatką tym słuszniejsz racja, nauka staje się kwestia plusów dodatnich zamiast faktów... ostatnio pewnien znajomy już tak jaśkowskiego na swoich stronach nie przedstawia...ale czy pogodził się z faktem, że rzeczony jaśkowski to jakiś manipulant ? nie wiem... w każdym razie podpisuję się pod pani tekstem wszystkimi czterema kończynami...jak to człekokształtny
pzdr
gorylisko
5 Października, 2018 - 09:02
Odpuszczenie obowiazkowych szczepien to wiecej przypadkow zachorowan. Czyli mniejsze pieniadze w budzecie, wieksze u czesci producentow lekow, chocby tych leczacych powiklania.
Proponuje, by przeciwnicy szczepien w ogole przestali brac leki.
tez moga miec skutki uboczne.
Nie musisz proponować
5 Października, 2018 - 13:46
Wielu ludzi już dawno poszło po rozum do głowy i odstawiło chemię na rzecz ziół.
A najgorsze ( dla lobby farmaceutycznego ) jest to, że żyją i mają się dużo lepiej.
Ale Ty zostań przy chemii, witaminy też weź syntetyczne, to warzywa będziesz mógł odstawić - zaoszczędzisz sporo i będziesz mógł zastąpić wodę zdrowym izotonikiem.
junak
5 Października, 2018 - 14:19
Skoro rodzice, którzy nie chcą szczepić dzieci, posiadają własne poglądy w zakresie epidemiologii, do czego mają oczywiście prawo, to rozumiem, że będą mieli także własne przedszkola i szkoły?
Nie powinni przecież ulegać obowiązującym modom w kwestii powszechnej edukacji.
zawiedziony - wiesz że piszesz bez sensu ?
5 Października, 2018 - 19:18
Przecież ludzie otwierają własne szkoły i przedszkola. Właśnie z takich powodów o jakich wspomniałeś. Nie są na tyle głupi, by ulegać aktualnym modom.
Wiesz, nie wszyscy - jak Ty - uważają, że to co modne, jest też dobre.
Takie połączenie: modne = najlepsze - to domena intelektualna bywalców prowincjonalnych dyskotek. Tak samo, jak bezkrytyczna wiara w telewizor.
Nic nowego pod słońcem ...
5 Października, 2018 - 19:34
... Pod okupacją hitlerowską był alternatywny system nauczania . Za PRL-u np. z historii Polski pewnie także były potrzebne obszerne uzupełnienia . A eurokraci chyba jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa ,więc ... pożyjemy zobaczymy :-) . To co rządzący mówią ma jakiś stempelek ,że "jest prawdą" :-) .
(Np. rekomendacje WHO co do "gender-edukacji" )
Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.
junak
5 Października, 2018 - 20:15
Komentarze antyszczepionkowców to znak, że tej jesieni cofamy zegarki nie o godzinę, ale od razu do średniowiecza
Zawiedziony - bardzo rzeczowy argument.
6 Października, 2018 - 12:22
Ale czy to znaczy, że w UE mamy średniowiecze ?
Bo tam jakoś nie mają obowiązkowych szczepień... no niektóre kraje po 2 lub 3. A Polska oświecona - jak zniesmaczony - ma obowiązkowych szczepień 24..
To wylicz, junaku
6 Października, 2018 - 20:27
te 24 szczepionki obowiązkowe.
Proszę,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Nie ma 24 obowiązkowych.
7 Października, 2018 - 08:05
Nie ma 24 obowiązkowych. Doliczyłem, może niedokładnie - 11.
Podejrzewam, że ci fanatyczni to młodziki, albo tacy, co nigdy nie dojrzali. Lata 50 i 60. W najbliższym sąsiedztwie miałem dwóch kolegów i jedną koleżankę z, jak to się mówiło, heine-mediną, czyli chorych na polio. To było straszne. Powykrzywiane nóżki, specjalne buty, żelazne rusztowanie na nodze. Od powszechnych szczepień IPV i OPV, już się w Europie praktycznie tego nie widzi. Jeszcze ciekawostka - ta postać, która niszczy kończyny, głównie nogi, rozwija się u 0,1% zakażonych. To znaczy, że na każdych 1000 chorych dzieciaków tylko jeden zostawał kaleką. Więc jeżeli ja miałem w mojej części Gdyni - Orłowa 3 biednych dzieciaków z polio, to faktycznie musiało tam być 3 000 zarażonych.
Czy anty-szczepionkowcy są w stanie to umysłowo pojąć?
Choroba Heinego - Mediny była czymś, co rzucało się na oczy. Lecz w 50-tych i jeszcze 60-tych szalały, a nie były to sporadyczne przypadki, gruźlica, koklusz, dyfteryt, odra, świnka, różyczka i jeszcze parę nieszczęść. Gdy się nie żyło w tamtych czasach, to trudno sobie wyobrazić codzienne tragedie i nieustanną wojnę z bakteriami i wirusami.
Dzięki szczepieniom ten armagedon niemalże zanikł. Tylko dureń nie jest w stanie tego pojąć.
Pozdrawiam
Ps. Żeby było jasne mówię o stacjonarnych warunkach na terenie Polski. Gdy zaczyna się podróżować po świecie, to już zupełnie inna historia. W mojej ostatniej afrykańskiej pracy w Kongu i Angoli, musiałem zgodnie z podpisanym kontraktem codziennie zażywać Malaron - lek, przeciwko malarii (ale na dengę nie działa). Kontrakt trwa jeden miesiąc na miejscu i jeden miesiąc przerwy. Informacja o leku podaje, że Malaron należy zacząć zażywać na tydzień przed wyjazdem, potem można go przyjmować maksymalnie dwa tygodnie i na koniec jeszcze tydzień po powrocie. No dobrze, lecz my w Afryce pracujemy cały miesiąc! I niszczymy sobie wątrobę. To i tak postęp, bo powszechnie stosowana przeciw malarii przez dziesięciolecia chinina, była dopiero paskudnym świństwem.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
temat szczepionek
5 Października, 2018 - 12:08
temat szczepionek
na gorącym uczynku
złapano kolejnych agentów GRU
temat szczepionek
koniecznie wrzucić tam i tu!
jan patmo
Wiecie co to jest na zdjęciu?
5 Października, 2018 - 16:35
Sala pełna dzieci chorych na polio spędzających dzieciństwo w żelaznych sarkofagach - zanim wynaleziono szczepionkę na tę chorobę. Życzę dalszego miłego romansowania antyszczepionkowcy .
Może nie zdjęcie, ale...
5 Października, 2018 - 19:59
Wrzesień 12, 2018 „Pilotażowe badanie porównawcze zdrowia szczepionych i nieszczepionych amerykańskich dzieci w wieku 6 do 12 lat” WYNIKI.
Dzieci szczepione:
30 razy częściej chorowały na alergiczne katary,
22 razy częściej stosowały leki na alergie,
3 razy częściej występowały zmiany skórne alergiczne
5 razy częściej były upośledzone umysłowo i miały trudności w nauce,
4,2 razy częściej na ADHD i autyzm, 4 razy częściej cierpiały na choroby neurorozwojowe,
4 razy częściej chorowały na zapalenie ucha środkowego
6 razy częściej chorują na zapalenie płuc,
4 razy większe ryzyko zdiagnozowania choroby przewlekłej szczepienia u wcześniaków wiązały się ze zdecydowanie częstszym występowaniem zaburzeń neurorozwojowych
Wnioski: konieczność dalszych badań dzieci szczepionych i nieszczepionych celem oceny:
1. efektów odległych szczepień skumulowanych
2. efektów szczepień w zależności od wieku i stanu zdrowia dziecka
3. sumarycznej liczby szczepień podawanych dziecku w jednym czasie
4. wpływu innych składników szczepionek na stan zdrowia dzieci
5. mechanizmów uszkodzeń wywołanych szczepieniami
Pilot comparative study on the health of vaccinated and unvaccinated 6- to 12- year old U.S. children Anthony R Mawson Professor, Department of Epidemiology and Biostatistics, School of Public Health, Jackson State University, Jackson, MS 39213, USA Brian D Ray President, National Home Education Research Institute, PO Box 13939, Salem, OR 97309, USA Azad R Bhuiyan Associate Professor, Department of Epidemiology and Biostatistics, School of Public Health, Jackson State University, Jackson, MS 39213, USA Binu Jacob
https://www.oatext.com/Pilot-comparative-study-on-the-health-of-vaccinat... (link is external)
AR Mawson, BD Ray, AR Bhuiyan, B Jacob Journal od Translational
Science, 2017
Badanie ankietowe rodziców dzieci, przeprowadzone przez U.S. Instituteof Medicine w 4 stanach.
Autorzy poddali badaniu ankietowemu:
405 dzieci szczepionych
261 nieszczepionych
Badanie do doopy!
6 Października, 2018 - 01:08
Badanie z błędem metodologicznym!
Szef badaczy nazywa się Bujan (Bhuiyan). To nie żart!
Wyjaśniałam - w komentarzu do wpisu Junaka!
Pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Mam dość usuwania!
6 Października, 2018 - 01:09
Ale muszę - kolejny dublet.
Pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Czyli "porównywali"
7 Października, 2018 - 00:59
61% do 39%. Inaczej 6,1 do 3,9. Czy będzie ktoś pewien, że porównanie jest właściwe?
Minus - ode mnie (poza tym - minusów mu nie stawiałam i tym się także różnię od Junaka).
Ale - wedle stawu - grobla,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Żart?
6 Października, 2018 - 04:30
Każdemu rodzicowi zależy na zdrowiu dziecka, bo o to toczy się batalia(mam nadzieję). Rozumiem więc zaciekłość w obronie swoich poglądów. Przyznanie racji drugiej stronie, to przyznanie się do tego, że sami pozwalamy okaleczać własne dziecko. Jaka tu może być dyskusja?
Wątpliwości i pytania jednak są. Wątpić - to podejście jak najbardziej naukowe. Zwłaszcza w dogmaty medyczne.
Niegdyś takim panaceum uznawanym przez oficjalną naukę było upuszczanie krwi,100 lat potem -lewatywa. Wygląda na to, że teraz mamy masowe szczepienia.
Oczywiście nie twierdzę, że należy wszystkiego zaprzestać. Czym bowiem np. zastąpić surowicę przeciwko ukąszeniu węży czy jadowitych pająków?
Myślę, że przydałyby się rzetelne, własne badania n a u k o w e (w odróżnieniu od biuletynów marketingowych) - od tego mamy stosowne instytucje i naukowców, na utrzymanie których płacimy.
.... Prawda, że zabrzmiało jak żart?
Nadal ch.d.i k.kupa?
Czy trzeba tragedii na większą skalę, żeby coś ruszyło?!!!
++
Absolutnie!
6 Października, 2018 - 06:18
I pełna sterylizacja, czyli bezpardonowa kontrola jakości, z pełną informacją o zawartości i immiennymi certyfikatami, żeby moża było wieszać za jaja na drzewach partaczy odpowiedzialnych za ewidentne lody.
Bo jak nazwać proceder, gdzie dr. Mengele wzywa sędziego Gestapo, żeby ten, drapiąc się przy okazji po mosznie, wyrokował o pozbawieniu władzy rodzicielskiej nad nowonarodzonym - po to, by klinika pozbywając się kolejnej szczepionki w ciałko bezbronnego w ten sposób noworodka, mogła zarobić na dystrybucji preparatu sprowadzanego przez Mosze Polaka (a mosze nie właściciela kliniki bo nigdy nie wiadomo czyją żoną jest Moszna), z chińskiego laboratorium w kuchni u Ciong Muy Ciula?
Jak nazwać? Może jednak dr. Czerniak ze swoim doborem słów nie jest tak odległy od pewnych historycznyh precedensów?
W polskim parlamencie chyba właśnie
7 Października, 2018 - 00:58
zaczyna się procedowanie projektu zgłaszanego przez STOP NOP.
Pożyjemy, zobaczymy.
Pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
głupie to
7 Października, 2018 - 11:21
Szczepienie jest NATURALNĄ metodą leczenia, wykorzystuje występujący w naturze mechanizm "uczenia się" układu odpornościowego. A problemy ze szczepionkami to głównie efekt metod ich konserwowania ,zatem dobrowolne szczepienie pogorszy jakość szczepionek.
głupie to
7 Października, 2018 - 11:22
Szczepienie jest NATURALNĄ metodą leczenia, wykorzystuje występujący w naturze mechanizm "uczenia się" układu odpornościowego. A problemy ze szczepionkami to głównie efekt metod ich konserwowania ,zatem dobrowolne szczepienie pogorszy jakość szczepionek.
Ruch proszczepienny im.Benito Mussoliniego
8 Października, 2018 - 00:17
Mam pewne wątpliwości co do konieczności przymusowego LECZENIA!!!! ludzi zdrowych.
++