Wałęsa to esbeckie zero
Andrzej Celiński na swoim blogu na salonie24.pl napisał, że "dziękuje Bogu za Wałęsę" i to dziękuje za Wałęsę takiego jakim on był. Wydawało mi się, że jestem odporny na wszelkie filipiki i propagandę frontu obrony kapusiów, ale szarganie imienia - i to przez agnostyka - samego Pana Boga na okoliczność obrony agenta SB, nota bene, szargającego wizerunek Matki Boskiej, to nawet dla mnie za dużo. Napisałem więc do Celińskiego:
Jaki ten los jest przekorny. Ojciec w Kedywie AK, Mama - Sprawiedliwa wśród narodów świata, a syn broni tajnego współpracownika SB o kryptonimie "Bolek" a co więcej ma poglądy lewackie, będące zaprzeczeniem ideałów, o które walczył jego ojciec. Bo co ma wspólnego lewicowość z niepodległością? Absolutnie nic, pominąwszy przedwojenny PPS i ten wczesnopowojenny spacyfikowany w tzw. okresie stalinowskim.
Rzeczywistość lat po okrągłym stole pokazuje, że - pominąwszy dwa wyłomy tj. rząd Olszewskiego oraz rządy PiS i prezydenturę Lecha Kaczyńskiego - władzę w Polsce dzierży lewica. Bądź ta neokomunistyczna, przepoczwarzona z PZPR i bezkarna dzięki wsparciu politycznemu środowisk lewicy z podziemnej "Solidarności" (działacze o innych poglądach zostali wyeliminowani), w tym i Pana Celińskiego. A z drugiej strony michnikowcy z Unii Demokratycznej (przepoczwarzonej w UW, PO) Mazowieckiego, Geremka, Kuronia etc., wespół z Kongresem Liberalno-Demokratycznym Tuska, Bieleckiego i Olechowskiego. Oczywiście środowiska głęboko zinfiltrowane przez służby co tłumaczy paniczny lęk przed lustracją i dekomunizacją. Warto tu przypomnieć, że największe nasycenie agenturą w partiach tzw. solidarnościowych było właśnie w UD, co jasno wykazały zarówno zestawienie Dankowskiego, jak i późniejsze listy: Milczanowskiego z 1991 r. (o tej się dziwnym trafem nie chce pamiętać, ciekawe dlaczego? Czy dlatego, że zestawienia dokonał minister spraw wewnętrznych z ekipy Bieleckiego) oraz Macierewicza z 1992.
Jak Pan chce więc niech Pan dziękuję Bogu za Wałęsę. W sumie ma Pan za co, gdyby nie ten agent (przyznał się do lojalki w programie Olejnik), gdyby nie pańskie środowisko, które przy jego wsparciu ukręciło łeb lustracji i dekomunizacji, gdyż stanowiła ona zagrożenie dla rozkręconych dzięki pomocy służb biznesom ("pierwszy milion trzeba ukraść") i układów z byłą nomenklaturą PZPR (vide kontakty KLD i wchodzenie w czerwone spółki od przełomu lat 80-90) historia Polski potoczyłaby się może zupełnie inaczej. Np. mielibyśmy od razu zerową opcję w służbach, która wycięłaby ludzi pokroju Turowskiego, zaś wykonawcy i wydający rozkazy strzelania do polskich robotników dawno siedzieliby w celach, a nie urządzali sobie kpiny ze sprawiedliwości, nie przychodząc na rozprawy i udając ciężko chorych.
Niech Pan odpowie na pytanie z jakiej przyczyny w filmie "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" nie ma osoby Jaruzelskiego, wtedy - ministra obrony odpowiadającego za zabijanie ludzi przez wojsko? Czy dlatego, że jest namaszczony przez prezydenta Komorowskiego na "autoryteta" w sprawach rosyjskich i podejmowany na prezydenckich salonach, choć dawno powinien zostać osądzony za komunistyczne ludobójstwo?
Na koniec - może Pan sobie dziękować Bogu za Wałęsę, który bez poparcia ludzi i ich oszukania (o tym, że był agentem wiedziała garstka działaczy WZZ, mieli jednak podstawowy dylemat: kult Wałęsy jako trybuna narodowego umiejętnie podsycany przez SB - miała specjalną komórkę ds. Solidarności - i jej agenturę wewnątrz związku, spowodowałby, że zostaliby uznani za prowokatorów) byłby nikim. Pana wybór, by otaczać nimbem człowieka, który donosicielstwo przysięgał esbekom na krzyżyk i który - pomijając już wszystkie jego przepojone jadem strachu wypowiedzi z ostatnich lat - stwierdził, że Rosjanie mieli prawo zestrzelić 10 kwietnia samolot z prezydentem Kaczyńskim. Tak może mówić tylko człowiek chory z nienawiści.
To Pana wybór, ja wybrałem inaczej i jestem z tego dumny. Wybrałem dziękowanie Bogu za takich wspaniałych ludzi jak śp. Anna Walentynowicz, małżeństwo Gwiazdów, Krzysztof Wyszkowski, Jan Olszewski, Antoni Macierewicz, Zbigniew i Zofia Romaszewscy, śp. Wojciech Ziembiński, i wielu, wielu innych mniej lub bardziej znanych ludzi, którzy mają czyste sumienia, mają kręgosłup i nigdy dla kariery nie skalali się współpracą z bezpieką a walkę z komuną okupili życiem bądź utratą zdrowia i małymi rentami. A nie jakoś dziwnym trafem - jak ci ze śmietanki lewicy podziemia - zakładali firmy transportowe, bądź dostawali lukratywną posadę w zakładach Levi'sa.
OD AUTORA: POWYŻSZY WPIS ZOSTAŁ OKOŁO 22.30 UKRYTY PRZEZ ADMINISTRACJĘ SALON24.PL (MAMY 1.20 I NIC SIĘ NIE ZMIENIA). NIE WIEM KIEDY BĘDZIE ODKRYTY, ALE TO POKAZUJE, ŻE WOLNOŚĆ SŁOWA U IGORA JANKE JEST "WOLNOŚCIĄ SŁOWA", W KTÓREJ NIETYKALNY JEST WAŁĘSA, CELIŃSKI I AGENTURA. KIEDY PRZYJDZIE KOLEJ NA SMOLEŃSK?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9811 odsłon
Komentarze
@Autor
27 Lutego, 2011 - 23:45
Szacunek dla Autora za odwagę oraz modelowanie postawy obywatelskiej i patriotycznej.
Ateista dziękuje Bogu, w którego istnienie nie wierzy.
27 Lutego, 2011 - 23:57
Bo gdyby wierzył, to by się Bogiem nie podpierał gdyż jest to w religi zabronione:
"Nie będziesz używał imienia Pana, Boga twego, nadaremnie, bo nie ujdzie karania, kto by dla próżnej rzeczy użył imienia jego."
Nathanel
WYŁĄCZ TVN, WŁĄCZ ROZUM.
Veteranos Popieram w 100% to
28 Lutego, 2011 - 00:09
Veteranos
Popieram w 100% to bydle wałęsak "bolek" musi kiedyś za to wszystko odpowiedzieć!
Veteranos
Celiński
28 Lutego, 2011 - 00:52
to podobno mason...
FLORIAN,
28 Lutego, 2011 - 12:36
Żeby być MASONEM to trzeba być inteligentnym, mieć jakiekolwiek osiągnięcia, być altruistą...
Cieliński to zwykły czerwony ćwok.
************************** BETTER DEAD THAN RED!
**************************
BETTER DEAD THAN RED!
Dziękuję ci za doskonały wpis
28 Lutego, 2011 - 00:58
Niestety taka czarna owca( a może baran)znajdzie się w każdej rodzinie.W mojej niestety też.
W całej rozciągłości...
28 Lutego, 2011 - 06:02
popieram opinię o zerze. Dzięki temu zeru, zaistniały inne zera, Celiński, Tusk i spółka. Daję 10.
"Noblista" w Opolu
28 Lutego, 2011 - 07:26
Czy ktoś mi da jakieś sensowne wyjaśnienie, dlaczego Wałęsa niedawno został doktorem honoris causa Uniwersytetu Opolskiego? Przecież to już nie legenda. Czas zrobił swoje. Wiemy, kim był Wałęsa, a mimo to "szacowne" grono obdarowywuje go takim zaszczytem?
Petrus
Re: "Noblista" w Opolu
28 Lutego, 2011 - 07:37
Bolek o sobie:
http://pl.youtube.com/watch?v=_dPo0nsjwKk&feature=dir
Jerzy Zerbe
To już nawet nie jest ukłon...
28 Lutego, 2011 - 08:17
w stronę Schetyny pochodzącego z Opola. To jest całus z jęzorem, w jego zadni rów. To tarcza, dla niezlustrowanej polskiej profesury, w której agentura była na poziomie 80%.
Fan club Lenina
28 Lutego, 2011 - 07:47
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Świetny post ,mam takie samo zdanie, pan Celiński może i pochodzi z porządnej rodziny,zresztą nie tylko on,wspomnę tylko Lenina który też wyszedł z porządnego domu,a ilu jeszcze takich było i jest ?,cała masa w każdym kraju,a kto kala swoje gniazdo ten śmierdzi z daleka,taki na przykład Oleksy jak zobaczyłem gdy klękał i przyjmował komunię świętą to choć nie jestem wierzący ,ale czułem że dał mi w pysk tym faktem.zresztą nie tylko on przeszedł cudowne nawrócenie i to akurat w tym samym czasie.Jeżeli pan Kaczyński wygra te wybory,będzie miał strasznie dużo pracy i myślenia ,trzeba będzie mu pomagać z całych sił ,bo innych zdolnych do wykonania tej pracy na razie nie widać.Co do S24 i Jankego to jest on dla mnie Sierakowskim bis,przestałem tam komentować ponieważ przestali mi odpowiadać na pytania i komentarze lub ich nie zamieszczali,szczególnie mnie rozbawił niejaki Maliszewski ,który nie dość że stchórzył to też przestał odpowiadać,niech ktoś mu zada jedno pytanie o de mnie,cytuję''czy wie pan gdzie się podziała taka partia co miała się rozpaść i podzielić rolę AWS,no ta co pan się zarzekał że znika jakiś PiS czy jakoś tam ?,bo chciałbym ich pocieszyć,a pan taki światły że powinien wiedzieć''. pozdrawiam.
nigdy dość przyzwoitości i honoru
W samo sedno
28 Lutego, 2011 - 09:44
Dziekujemy, dyszka.
bolek
28 Lutego, 2011 - 12:13
Wielu takich jak Celinski, dobrze sie zapowiadalo,lecz nie wszyscy wytrwali przy ideach Solidarnosci.Agentura bezpieki rozgrywala ich wszystkich, miedzy innymi p. Celinskiego w tym czasie drobnym biznesem tzw. :dzinsow w miescie Plocku , potym icydencie dostal propozycje nie do odrzucenia i niestety wielu z dzialaczy tego okresu tak postapilo, czyli dali sie podejsc, by pozniej nie mic innego wyjscia , Istniala wtedy metoda kija i marchewki , kazdy mogl znalezdz swje miejsce i nie zawsze zgodne z idealami oktore walczylismy, dlatego tez wilu zapatrzonych w Bolka uwazalo ze ,ich guru Bolek poprowadzi
na dobre izle.
Przyznaję,
31 Maja, 2011 - 22:08
w 1980 i 1981 roku (i nieci później również) dałem się oszukać tym którym zaufałem i uznałem ich za bohaterów. Ale obiecuję, to się więcej nie powtórzy.