Hebluj synu, hebluj, przyjdzie ojciec to siekierką wyrówna
Artykuł Piotra Zaremby :”Biali ludzie Prezesa” http://www.prawica.net/node/5974
Umknął uwadze , lubo został „przykryty „ przez wiernych sympatyków PiS-u.
Słuchając oficjalnej propagandy np.
Posła Dery -„PiS zwycięży w wyborach”.
Odnoszę wrażenie: „Morze po kolana góry do pasa.” – tacy jesteśmy wielcy!!!
Wracając do powyższego artykułu. Piotr Zaremba skupił się na „ikonostacie” ostatnio powiększanym o nowe osobistości .
Ludzie Ci ,powracają z bezproduktywnego i bezpłatnego urlopu na łono „firmy”.
Co zastają ? Te same mechanizmy i taki sam model działania.
„Oświeceni” naukami - wracają .
Powroty te, nie są wkładem w rozwój opartym na innowacjach w działaniu .
„Owczy pęd” nabrał rozmachu wobec zbliżających się wyborów.
Nie potrafili zbudować alternatywnych ruchów i skupić wokół nich realnego poparcia.
Uwieszeni klamki Prezesa -budują swoje nadzieje i fortuny na stałym i niezmiennym elektoracie.
Bez Tych Państwa poparcie dla PiS było i jest takie same.
Czy PiS jest naszej wiary godny?
Jeśli patrzymy Prezes a widzimy PiS – tak.
Przyjdzie Prezes i siekierką wyrówna !
Jeśli patrzymy na PiS jako partie – nie.
Partia jest zamknięta !
To nomenklaturowa karuzela .
Lunapark ograniczony płotem .
Zbiegowisko ludzi biegłych w intrydze .
Szumnie zapowiadane budowanie ruchu poparcia , „oddolnej inicjatywy „ ugrzęzło z braku ludzi .
Animowanie ruchu pozostało w sferze deklaracji.
Środowisko zwolniło w obliczu manipulacji sondami i rychłego zwycięstwa.
Takie są podstawy ocen rzeczywistości.
Stąd , pienia-
‘Idziemy po stołki „ –
„Idziemy do zwycięstwa!”
Szanowni Państwo – idziemy po „pyrrusowe zwycięstwo”.
Bez silnego zaplecza społecznego - nie są możliwe zmiany w Polsce.
Nie można iść "Po władze"!!!
Wielu patrzy z podziwem na Węgrów.
Przypominam .
Węgierczyki przed wygraną w wyborach – walczyli na pięści kilka dni na ulicach Budapesztu.
Płonęły opony , samochody – kraj był na ustach Świata.
Na bazie takich protestów możliwe było uzyskanie mandatu większości.
Zbudowanie poparcia dla przemian ustrojowych.
Co mamy w Polsce – wiarę !
Brak dialogu .
PiS chce modernizować Polskę używając – cepa.
„Morze po kolana góry do pasa.”
Masturbacja prowadzi do ślepoty, bezplodnosci i impotencji!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5012 odsłon
Komentarze
„Idziemy do zwycięstwa!”
17 Lutego, 2011 - 12:27
Co jest porzebne to ruch w stylu "SOLIDARNOŚĆ", tylko tyle że bez Bolka, Gieremka, Mazowieckiego, ... itp.
Nie rozumiem czemu nikt nie jest w stanie tego uruchomić, ponieważ nie jeden raz słyszałem że "Już chyba niedługo Pier....ie, ludzie wyjdą na ulice, jak wtedy, no bo jak dłużej tak można"
Widocznie można bo te słowa słysze już dłuższy czas !?!?!?
A jest co mobilizować:
- zawiedzeni że po okrągłym stole nie żyje sie lepiej (tu myślę o rocznikach '50 - '60)
- bezrobotni, pracując "na czarno" bez ubezpieczenia za miejsze pienniądze niż normalna kadra, bo innej roboty niema
- ci co legalną robote mają ale na kwitku tylko 1200 PLN widzą
- ci co całe życie pracowali aż do choroby a teraz nawet na leki nie starcza
- ci co mówią że za komuny było lepiej, bo wieczorem na spacer sie nie bali pójść i robota też była.
- młodzi których wkur... fakt że nikogo ze znajomych w kraju już niema i samemu chyba też wyjechać przyjdzie.
- emigranci którzy lata czekają na to żeby w kraju było lepiej i będzie do czego wrócic, ale sie nie doczekali
- wojskowi, widząc ze armia biedna aż piszczy i na lepsze nie ma widoku
- policjanci uwięzieni między "dzisiejszym" przestępstwem a "dawnymi układami"
To oczywiście tylko "stereotypy" potencjalnych zwolenników ... ale oni są, - wróć -, my jesteśmy !!!
tylko "zapalnika" brak.
Re:Hebluj synu, hebluj, -
17 Lutego, 2011 - 12:32
Ty widzisz i wielu innych.
Nie widzą tego "działacze"-
Istotnie - wiele środowisk jest pozostawione na pastwę ściekowych manipulacji.
Nie ma np. Osoby w PiS - to nasz człowiek (w rozumieniu reprezentuje nasze stanowisko w szerszym kontekście)
Tymczasem mamy jazdę pod ściekowe propozycje- obszczekiwanie karawany.
W terażniejszej sytuacji nie ma mowy o budowie ruchu bez animacji zorganizowanej struktury.
Wielu mówi - wyjść na ulice!
I co ?
Podparci przykładem Węgier i buncie arabskim.
Tam działania przybrały masowy charakter.
Organizowane na fali (dyskusji w kawiarniach przy wodnych fajkach, czy żywiołowych manifetacjach- Węgry)
Nasi "przywódcy" - przemawiają do nas z bilbordów :(
Re:
17 Lutego, 2011 - 12:50
W innym miejscu widziałem polemikę na temat:
[quote]Wszyscy już rządzili. Dostarczyli mniejszych lub większych rozczarowań, dużo obiecywali, najczęściej nie dotrzymywali, zwalali winę na innych, a perspektywy dla przeciętnego obywatela rysują się zupełnie nieoptymistycznie.[/quote]
http://niepoprawni.pl/blog/417/ile-osob-pojdzie-na-wybory
w autorstwie REBELIANTKI.
--- Taka jest prawda ... i prawa i lewa nas wszystkich olewa !!! ---
Na dzień dzisiejszy nie ma formacji której bym chciał udzielić poparcie. Po prostu nie! Oddanie głosu na kogoś z aktualnych "list" po prostu było by zdradą moich przekonań.
(Nie będe tu teraz wyliczał z jakiego powodu na kogo NIE.)
Wiem że nie głosować to bardzo niedobrze, ale jednak ja bym wolał na tą ulice chyba wyjść niż im poparcie dać.
Re:Hebluj synu, hebluj, -
17 Lutego, 2011 - 16:01
Nie polemizuje.
Może treść w istocie polemiczna,ale-
To dalszy cąg -"wołania na puszczy"
http://niepoprawni.pl/blog/858/pis-bierze-wladze
http://niepoprawni.pl/blog/858/idziemy-po-wladze-idziemy-po-stolki
Odnośnie cytatu:"Wszyscy już rządzili. Dostarczyli ..."
Przez 20 lat skakania po frakcjach- "Było przywyknąć"
Linia Prezesa wydaje się twarda i nieugięta.
Po smutnych doświadczeniach "koalicyjnych" przychodzi na smutne doświadczenie w powrocie "synów marnotrawnych"
Logika nie wymusza "poboru" ociężałych politykierów.
"Zaciąg" jest potrzebny wiernemu aparatowi.
Będzie możliwość wskazania ofiarnych kozów-
Te, jak powszechnie wiadomo, zostaną suto wynagrodzone za granie ról.
Gra pozorów - jest niezrozumiała .
Mając w ręku "Złoty Róg" - wierchuszka skupia się na sznurze.
Z tych doświadczeń powinien iść jeden wniosek-
PiS ma moralne prawo do przewodzenia w "Bloku Narodowym"
tylko- nie tak Panowie.
Stąd.
Niepewność:
-Ciągle zadaje sobie to pytanie - czy to jest przyjażń? czy to jest kochanie?
http://www.youtube.com/watch?v=krksWron54w
ty tak...
18 Lutego, 2011 - 01:17
... na serio? ;-)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Re: Hebluj synu, hebluj, przyjdzie ojciec to siekierką wyrówna.
17 Lutego, 2011 - 12:39
Bardzo dobre uwagi, trafna analiza, Jarosław Kaczyński sam nie wygra tych wyborów i nie zmieni Polski, chociażby miał na ustach prawdę i tylko prawdę i intencje najlepsze. To zwykli ludzie tworzą partie, to zwykli ludzie (masy ludzkie - niestety, ale musiałem użyć tego określenia, od razu za to przepraszam. :)) zmieniają oblicze tej ziemi, naszej ukochanej Ojczyzny Polski.
Pozdrawiam harcerzu.
Re: Re: Hebluj synu, hebluj, przyjdzie ojciec to siekierką wyró
17 Lutego, 2011 - 12:53
, Jarosław Kaczyński sam nie wygra tych wyborów i nie zmieni Polski,-
Prezes ma 30% -
Obrzydzenie "masami" wynika ze słobości aparatu-
Masy poruszone - wymiatają zgniłe struktury.
Stąd. Aparat nawet za cenę unicestwienia PiS-U jest zdecydowany trwać !!!!
Byle wyszarpać 30.000 posad !!!!!
Polska ?
Co to takiego - naprzeciw synekur .
@Harcerz
17 Lutego, 2011 - 12:52
Przyczyna sytuacji o której tu piszesz, nie leży w PiS, a w ludziach.
Jakich członków posiada w swoich szeregach ta partia, to przekonaliśmy się po kluzikarni.
My nie potrafimy być normalni.
Cały okres stalinizmu, a potem rządy bandytów i ubeków sprawiły, że nie ma wśród nas ludzi zdolnych do decydowania o Polsce.
Ujmując to krótko, to nie ma elit politycznych i żadnych innych także.
To nic, że są uczciwi ludzie, którzy ewentualnie mogliby zawiadywać Polską z racji swojej uczciwości.
Ci ludzie niestety nie nadają się na polityków.
Oni mogą być jedynie doradcami, no ale czyimi doradcami?
Zanim Polska wykształci solidne kadry polityczne, to minie jeszcze wiele czasu i osobiście uważam, że wtedy będzie już za późno, jeżeli już nie jest za późno.
Nie licz na to, że w Polsce powtórzy się sytuacja z Węgier.
Zobojętnienie, nieświadomość i zwykła głupota Polaków, nie pozwoli na to, ażeby nasze niezadowolenie wylało się na ulicę.
Wcześniej byli robotnicy, a dzisiaj są tylko bezrobotni i...urzędnicy.
Poza tym Węgrzy są od nas mądrzejsi.
Doświadczyli od komuny nie mniej niż Polacy.
Dzisiaj jednak, w obliczu zagrożenia swojej suwerenności potrafili wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Fakt ten świadczy o tym, iż Viktor Orban ma poparcie wśród Węgrów.
Na dzień dzisiejszy u nas, to nikt nie ma poparcia.
Obojętnie kto wygra w kolejnych wyborach, to w żadnej mierze nie będzie to świadczyć o poparciu dla danego ugrupowania.
Na PO zagłosują ludzie, którzy maja ciepłe posadki w urzędach, bankach i całym sektorze budżetówki, a także wszyscy ubecy i komuniści, którym platforma zapewnia bezpieczeństwo.
Żydostwo także popiera peowską swołocz.
PiS zbierze głosy od części społeczeństwa najbardziej świadomej sytuacji w jakiej znajduje się dzisiaj Polska, ale niestety nie świadczy to o tym, że ewentualny rząd wyłoniony po wygranych wyborach z PiS, będzie rządem dobrym.
Zapewne będzie lepszym niż ten dzisiejszy i to wcale nie będzie trudne, bowiem tak na prawdę to PO do dzisiaj rządu nie stworzyła.
Banda idiotów na ministerialnych stanowiskach, to jest kpina i pośmiewisko.
Musimy też pamiętać, że w sytuacji do jakiej doprowadziły rządy PO, będzie trudno rządzić i trudno będzie zdobyć przychylność Polaków.
Każdy po tuskowej Irlandii, będzie oczekiwał Singapuru, a na Singapur, to Polska musi poczekać ze dwa stulecia, pod warunkiem, że przez te dwa wieki będzie państwem zarządzanym przez pro polskie rządy, dbające o rozwój ekonomiczny, gospodarczy i polityczny Polski.
Dzisiaj jest jak jest i nie ma innej opcji niż PiS.
Ostatnio pojawiły się głosy, że PiS nie powinno jeszcze wygrać i że powinno pozostawić u sterów władzy POlszewię na następne 4 lata.
Nic bardziej głupszego.
Owszem, po kolejnej kadencji nikt już o platformie słyszeć chciał nie będzie, ale nikt też już nie będzie słyszeć o Polsce.
Stąd też uważam, że wspólnymi siłami powinniśmy spowodować wygraną PiS i po wygranej po prostu pomagać.
W samych strukturach PiS do wyborów już się nic nie zmieni, oprócz tego może, że jeszcze ujawnią się kolejne ubeckie wkręty na modłę kluzikarni.
Pointą niech będzie to, że "jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma".
Czuwaj!
Re:Hebluj synu, hebluj, -
17 Lutego, 2011 - 12:58
"nie leży w PiS, a w ludziach."-
Pozwól na pauze.
Wieczorem uzasadnie jakie banały powtarzasz.
Dziękuje.
Re: Re:Hebluj synu, hebluj, -
17 Lutego, 2011 - 13:16
Banałem, to jest ta wasza "praca u podstaw" i powtarzanie tego banału już mnie nudzi.
W dzisiejszych realiach "pracę u podstaw" to sobie w domu, czy w piwnicy możesz zorganizować, porządkując ową.
homo polacus, harcerzu
17 Lutego, 2011 - 16:23
[quote=homo polacus]Banałem, to jest ta wasza "praca u podstaw" i powtarzanie tego banału już mnie nudzi.
W dzisiejszych realiach "pracę u podstaw" to sobie w domu, czy w piwnicy możesz zorganizować, porządkując ową.[/quote]
A może ten nasz Harcerz jednak ma rację pisząc o tej pracy u podstaw ..
Jak spojrzę co mógłby lokalny "gabinet poselski PiS" uczynić dla poprawy choćby wizerunku samej formacji na naszym terenie , to dochodze do jednego wniosku ..że oni wciąż w kółko .."rąbią" tylko nie to drzewo które powinni..
A w ogóle należałoby robić cokolwiek więcej w temacie "rąbią" ..z "wirtualu" i słusznych poniekąd zamierzeń czy koncepcji , należałoby po opuszczeniu samego biura jako bezpiecznej strefy , udać się właśnie tam gdzie już dawno być powinni . Czyli na spotkaniach wyborczych , prowadząc czasami zaciekłe dysputy a wszystko to po to by przekonywać do swoich racji .
Tego właśnie nie ma ..i póki co muszę przyznać rację harcerzowi i podobnie myślącym .
pozdrawiam
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach.."/Z.Herbert/
/Klub Gazety Polskiej w Opolu/
http://andruch.blogspot.com
http://ngo.opole.pl/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
@Andruch
17 Lutego, 2011 - 18:56
@Homo Polacusie
17 Lutego, 2011 - 21:34
[quote=homo polacus]
[/quote]
No szanowny HP , oba cytaty absolutnie mogą istnieć tak samodzielnie jak i wzajemnie się dopełniać, co nie przeszkadza by wyciągnąć wnioski o jakich wspominasz
Cytat(...) Wychodzi więc na moje..
Dalej rozpościerasz wizję katastrofy ( jeśli dobrze zrozumiałem) jeśli odejdziemy od schematu nr.1 jaki swego czasu zaprezentował tu na niepoprawnych bloger "Tutejszy"..
Szczęściem w nieszczęściu podsunął nam plan tzw. "alternatywny" z drugim wariantem ..Mam nadzieję że pamiętasz co tam było zapisane .
Oczywiście należało brać pod uwagę i to że jak każdy wariant nie jest wolny od niedoskonałości. Choćby i to , że nie ma ludzi idealnych a tacy też przewodzą PiS jak i innym formacjom w tym spoza Sejmu .
Muszę się też i przyznać do tego że ów artykuł zburzył dotychczasowy mój tzw."Hurraoptymizm" czyli w następną mrzonkę czy wiarę w rzeczy które w normalnym świecie nie mogą się wydarzyć ..
Stąd i to moje takie a nie inne odniesienie się do notatki Harcerza. Żeby było jasne , wolałbym by Krzysiek się mylił ..ale wiem że całkiem podobnie wygląda opisana przez niego rzeczywistość.
Ot i wszystko jak na tą chwilę w tym temacie ..
pozdrawiam
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach.."/Z.Herbert/
/Klub Gazety Polskiej w Opolu/
http://andruch.blogspot.com
http://ngo.opole.pl/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Re:Hebluj synu, hebluj, przyjdzie( rusek?)
17 Lutego, 2011 - 22:25
Koledzy ! nie chodzi mnie o wywoływanie wycieczek.
Każdy ma prawo do zmiany stanowiska - wynikające z działania rozumem.
Racja jest tam gdzie rozum i prawda - niestety, podlegamy silnemu praniu !
Chodzi o stworzenie maechanizmu wykluczającego wpływy propagandy.
Bo ta jak Wiecie- Honor wypierze(nawet!)
@Andruch
17 Lutego, 2011 - 23:39
Nie rozpościeram żadnej wizji katastrofy, a jedynie chciałbym katastrofę zażegnać, a taką jest obecna sytuacja w Polsce.
Trzeba nam też wiedzieć, że może być jeszcze gorzej jeśli to wszystko będzie trwało.
Ja chciałem jedynie powiedzieć, że nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
Jest jak jest.
PiS nie jest złą partią i jest na dzisiaj jedyną alternatywa na POlszewię.
Chodzi mi o to, że "pracę u podstaw" należy zacząć, a i owszem, ale nie można się skupiać na tym teraz.
Są inne priorytety.
Ktoś powie, że "bez pracy u podstaw" nieosiągalne?
Osiągalne.
Sytuacja w Polsce jest specyficzna i nieporównywalna z cywilizowanymi krajami Europy.
Fakt, że na Węgrzech palono przed zwycięstwem Orbana opony, w żaden sposób nie sugeruje, iż gdy u nas nie będzie dymu, to Kaczyński nie dostanie mandatu zaufania od ludzi.
Polska jest w tej chwili zdana na Kaczyńskiego i kto to rozumie, to dobrze, a kto uważa inaczej, to i tak nie zmieni faktu, że to właśnie Kaczyński stworzy nowy rząd, który rozpocznie tworzenie struktur państwowych w Polsce.
Gdy przeprowadzi reformę medialną na wzór węgierskiej i kiedy społeczeństwo zostanie poinformowane o działalności peowskiej swołoczy, to proszę mi wierzyć, że nie potrzebne będą żadne przekonywania co do słuszności rządzenia przez PiS.
Publiczne oskarżenie winnych wszystkich przestępstw i zaniedbań, transmisje z rozpraw sądowych i z odczytywania wyroków, też zrobią swoje.
Dlaczego nie chcecie sobie uświadomić faktu, ze ludzie, którzy nie uczestniczą w wyborach, są zwolennikami PiS.
Poczucie krzywdy i faktu, że zostali już nie raz oszukani, sprawiają, że nie idą głosować, ale czy zostali oszukani przez Kaczyńskiego?
Już nawet teraz, przy udziale całej machiny propagandowej komunistów, mało kto kupuje kit, że Kaczyński jest zły.
Ten mit trwał jedynie w mediach.
Tzw. elity już uznają, że PO to obciach.
36% ludzi uprawnionych do głosowania w wieku od 18-26 lat, wyraża chęć oddania głosu na PiS.
W sondażach nawet tych komuszych PO leci na ryj.
Kluzikarnia została wyeliminowana jako tkanka nowotworowa ze zdrowego ideowo organizmu.
Czego jeszcze oczekujecie od losu?
Co można zrobić, to zaangażować Kościół do politycznej agitacji.
Tak.
Nie należy się bać, że księża z ambon wypowiedzą się za PiS.
Gdzie są księża dzisiaj?
Boją się swoich przełożonych typu Dziwisz?
Pamiętasz Andruchu jak rok temu wklejałeś tu linki do kazań księdza dra hab. Piotra Natanka?
Ja pamiętam, choć jeszcze tu wówczas nie pisałem.
Co Dziwisz zrobił z tym księdzem?
Dlaczego tu cicho o tym.
Więc wśród księży też są patrioci, którzy gotowi są się poświęcić, prawda?
Niech każdy z nas porozmawia ze swoim proboszczem, czy wikarym i zachęci do udziału w akcji wyborczej na rzecz PiS.
Tyle możemy wszak zrobić.
Może wystosować list otwarty do polskich księży podpisany przez środowiska blogerów?
Jest co robić.
Nie możesz powiedzieć, że Twój "hurraoptymizm" przygasł po notce Harcerza.
Zwłaszcza Ty nie możesz tak mówić.
Zdajmy sobie sprawę, że do wyborów zostało niewiele czasu i że należy wszystko zrobić, ażeby je wygrać.
Nie możemy godzić się z opiniami, iż należy zostawić PO jeszcze na 4 lata u władzy, aż się sama wykrwawi.
Tak może mówić jedynie ktoś, kto ma nikłe pojęcie o polskiej historii z ostatnich lat trzydziestu.
Mi nic nie przysłania oczu, jak to Harcerz sugeruje w swojej wypowiedzi.
Zdaję sobie również sprawę, że nie wszyscy są politykami na miarę J.Kaczyńskiego, ale nie oznacza to, że musimy czekać na jakieś poparcie, które PiS już ma.
Czytamy tu nieraz różnych korwinowców, giertychowców i innych kanapowców i komuś może się wydawać, że ich jest dużo.
Nie.
Na dzień dzisiejszy oni nie stanowią żadnej siły wyborczej jak już pisałem.
Nie trzeba sobie brać do łbów, tego co oni wypisują.
Nie mam teraz na myśli Harcerza, choć jego odwieczne teorie na "pracę u podstaw" już się przejadły.
To wszystko jest dobre, ale w normalnych warunkach, a w Polsce takich póki co nie ma.
Więc skupmy się na tym, ażeby wygrać te wybory i zacząć wówczas "PRACĘ U PODSTAW", bo zaiste od podstaw trzeba będzie tworzyć państwo polskie.
Pozdrawiam.
Re:Hebluj synu, hebluj, przyjdzie homo polacus-
17 Lutego, 2011 - 23:48
Dzięki >
Rozwinąłeś temat na długie Polaków rozmowy-
"a jedynie chciałbym katastrofę zażegnać, a taką jest obecna sytuacja w Polsce."-
Błąd, wynikający z podszeptów przebierającymi nogami do stołków.
Polska (społeczeństwo)- musi się wykrwawić jak świnia szlachtowana - inaczej parchy znajdą łatki na kosmiczne dziury - byle dalej jechać na kole - do najbliższego zakrętu.
Społeczęństwo jak już tu było mówine - musi chcieć zmian - elity w oderwaniu od realnego poparcia są niczem wobec potęgi bolszewii.
To odpowiedż na pierwszą teze -
Temat nie jest nowy - wałkujemy od lat .
A co do "pracy u podstaw"- kiedy jest czas zaczynania?
K... a - nie ma "startera"!
@Harcerz
18 Lutego, 2011 - 00:22
Kogo chcesz wykrwawiać Harcerzu?
Polacy są wykrwawieni i w dosłownym słowa znaczeniu jak i w tym o którym Ty wspominasz.
Zrób sobie statystykę ofiar śmiertelnych za rządów POlszewii.
Współcześnie to tylko w Rwandzie są gorsze statystyki.
Społeczeństwem nie są szeregowe POlszewiki zalogowane na posadkach poprzez nepotyczne szwindle.
Społeczeństwo to masy w małych miejscowościach i na wsiach, gdzie głodowe zasiłki trzymają ich przy biologicznym życiu.
Na co Ty jeszcze chcesz czekać?
Starterem natomiast za którym się rozglądasz, niech będą wygrane wybory.
Jeszcze raz powtórzę, że nie jestem przeciwny "pracy u podstaw", ale musisz wziąć pod uwagę realia, a te wyglądają tak, że wybory tuż tuż.
Żebyś wiedział, że znajdą się łatki na kosmiczne dziury, ale to wówczas gdy swołocz zostanie przy władzy.
Nie po to nas jewropa w swoje szeregi przyjęła, żeby nam kredyty dawać, które Polska bedzie spłacać.
Udzielane one są ze świadomością, że spłacać ich nie będziemy, a wtedy dupa zbita.
Ponad trzydziestoletni kontrakt z Gazpromem, to bomba zegarowa.
Nam putinator gazu nie zakręci jak Ukrainie.
W naszym przypadku Gazprom poczeka z pięć latek, aż dług urośnie do jednostek mega i wtedy dopiero ktoś się upomni o należność.
Jak myślisz, jakie fanty mogą zrekompensować ruskim w takim przypadku niePOwetowane straty.
Kto w Polsce panuje nad tym, żeby płacić bieżące długi?
Te łajzy wyprowadzają kasę do do jakichś Eureko i ch... wie czego jeszcze, nabijając swoją kabzę.
Jewropa tylko czeka, ażeby dać miliardowe kredyty w świadomości, że ich nie będziemy mogli spłacić.
Pomyśl o fantach w zamian.
Pomerania?
Śląsk?
Może nie tylko.
Na co Ty chcesz czekać?
Re:Hebluj synu, hebluj, przyjdzie spłacić długi.
18 Lutego, 2011 - 00:33
Rozwijasz temat na max.
"Na co Ty chcesz czekać?" - do wyborów 4 czerwca roku pamiętnego pomaszerowało ino 60 % bydła.
A pamiętaj nie My je organizowaliśmy i nie My per saldo je wygraliśmy .
Tu chodzi o czas gdy - żul, w ten dzień będzie trzeżwy i weżmie kartke do głosowania.
Co do długów - jak nie mam na fajki to nie pale - proste?
Nie kradne i nie pożądam :)
@Harcerz
18 Lutego, 2011 - 00:58
60% na dzisiaj to niemało.
Należy spowodować udział w granicach 70%, a nie trzeba będzie koalicji i wtedy też i poparcie będzie w które zwątpił Andruch za twoją przyczyną.
Na żuli nie licz.
Ci w pierdlach i tak zagłosują na PO, bo flakon będzie i śledź może, a fajki i kawa z całą pewnością.
Cameron w jukeju ma problem z bani, bo tam osadzeni to sobie mogą głosować, a le palcem na spacerniaku.
"Nie ma na fajki-nie palę."
Nie mam na gaz i światło, to zdycham.
Przecież nie będę wpierd....cały czas tanie jabłka.
Banda będzie musiała zaciągnąć kredyty w unii, bo nie będą mieli na emerytury, a te będą musieli wypłacać.
Jeżeli nie, to wtedy faktycznie świnia zacznie krwawić, ale te nam dadzą.
Już są przyobiecane.
POlszewia ma wygrać, a kurek zostanie odkręcony.
Zdajesz sobie sprawę z faktu, że oni sprzeniewierzyli emerytalna kasę ludzi?
Jeśli rzeczywiście nie zmienią taktyki..
18 Lutego, 2011 - 06:58
[quote=homo polacus]Nie rozpościeram żadnej wizji katastrofy, a jedynie chciałbym katastrofę zażegnać, a taką jest obecna sytuacja w Polsce.
Trzeba nam też wiedzieć, że może być jeszcze gorzej jeśli to wszystko będzie trwało.
Ja chciałem jedynie powiedzieć, że nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
Jest jak jest.
PiS nie jest złą partią i jest na dzisiaj jedyną alternatywa na POlszewię.
Chodzi mi o to, że "pracę u podstaw" należy zacząć, a i owszem, ale nie można się skupiać na tym teraz.
Są inne priorytety.[/quote]
Poczytaj sobie co wyprawiają we Wrocławiu...
http://circ.nowyekran.pl/post/3216,kto-i-jak-do-cholery-rzadzi-w-pisie-wroclawski-pis
Z czymś takim to daleko nie ujadą , raczej do "dupy i na raki" ..
Jeśli rzeczywiście nie zmienią taktyki i nie wezmą się ostro do "galopki" będzie tak jak zwykle jak przewidział to "Tutejszy" oczywiście mam na myśli wariant - 1.
pozdrawiam
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach.."/Z.Herbert/
/Klub Gazety Polskiej w Opolu/
http://andruch.blogspot.com
http://ngo.opole.pl/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
@Andruch
18 Lutego, 2011 - 11:47
Re:Hebluj synu, hebluj, przyjdzie homo polacus
18 Lutego, 2011 - 12:07
"Odezwa" a "dyskusja"
Nie traktuj sytuacji 0-1
Ludzie próbują wyorać kartofle z ugoru.
Tak wygląda szeroki elektorat PiS-u.
Jeśli trzon jest na poziomie 30% to jak wobec "przyklejonej gęby" i nieporadności elyt PiS-owskich zbudować poparcie szersze?
30% niewzruszonych -niczego nie gwarantuje.
Pozostają egzotyczne koalicje i układy z "gównem"
Mnie i wielu innym chodzi o szerszy front zbudowany na bazie narodowych celów-
Niektórym z nas nie jest po drodze z "talibami"-
Polska to nie PiS ! -
Jakkolwiek słusznym jest "wycięcie" pożytecznych idiotów w rodzaju PR- Jurka , czy ogłowienie "końskiego łaba"
a nawet wyłączenie na stałe kurwinów - nie powinno ono polegać na otoczeniu i zniszczeniu !
Patrząc na programy tych trzech - warto wziąść kilka elementów .
I Jasno powiedzieć -skąd one przyszły ,z jakich środowisk.
Nie da się budować mostów robiąc polityke z klapkami na oczach.
Co do ciric- mam swoje zdanie :(
@Harcerz
18 Lutego, 2011 - 12:41
Re:Hebluj synu -homo polacus
18 Lutego, 2011 - 13:20
Czytam z uwagą .
Wracając do meritum:"Biali ludzie Prezesa"-
Ile wśród nich 'agentów" i "śpiochów'
Każdy 'postulat' od lat jest zbywany - czy mamy oglądac żenujące spektakle jak z ministrem krawczykiem?
Ktoś to indiwiduum wypromował i obsadził na stolcu.
Min od sportu - kolejna żenada.
Dobór kadr - fatalny.
A przecież- Polska to nie tylko ministry
to ok 30.000 ważnych stanowisk.
Kluczowych dla państwowości.
Mówimy tylko o administracji -
do tego sądy, prokuratury - wyzwolone na samodzielne konsorcium.
I co tam jeszcze chcesz .
Brak rzetelnego doboru kadr - zgubi sprawę narodową .
Najbardziej wk.... brak roliczeń za "potknięcia"
Czy tak musi być?
Nie kituj "teraz kampania - nie czas "
to kiedy ?
Jak będziemy w obozach dla wariatów?
taki los czeka porządnych Obywateli -
Re: @Andruch
18 Lutego, 2011 - 12:25
Circ pisała kilkukrotnie także na Niepoprawnych, można sięgnąć do jej wpisów.
@homo polacus
17 Lutego, 2011 - 13:00
[quote]ale niestety nie świadczy to o tym, że ewentualny rząd wyłoniony po wygranych wyborach z PiS, będzie rządem dobrym.[/quote]
10/10
Rządy przemijają
17 Lutego, 2011 - 15:30
Dysponując masowym ruchem społecznym, poważną częścią obywateli zaktywizowanych patriotycznie dzięki pracy u podstaw właśnie, nie będziemy jako Naród skazani na wiarę w dobrą wolę żadnego rządu.
To rządy będą jak ognia unikały zadrażnień z takim społeczeństwem.
Kierunek zmiany?
17 Lutego, 2011 - 13:26
Świetny post, interesująca dyskusja, ale bardzo brak mi, nie tylko tutaj - bo w innych miejscach również mówi się o "zmianie" - określenia kierunku pożądanych zmian. Przynajmniej kilku wyraźnych punktów, wokół których można się zjednoczyć jak wokół postulatów sierpniowych. Czego chcemy na pewno i nie odpuścimy, a czego trochę? W jakim porządku mają być realizowane zmiany żeby dotrzeć tam, gdzie chcemy - zakładam, że do silnej, podmiotowej Polski?
Sama "zmiana" to - wybaczcie Państwo - obamanizm.
Pozdrawiam.
PS Pojawiła się na blogach propozycja oddania państwu prawa emisji bezpożyczkowego pieniądza. Ekonomistą nie jestem, ale wydaje mi się atrakcyjna, choć pewnie nie najbardziej nagląca.
@kpharcik
17 Lutego, 2011 - 13:48
Jakich zmian oczekujesz?
Kierunek pożądanych zmian będzie tylko jeden-utrzymać suwerenność Polski.
Żeby o tym myśleć, należy odbudować armie, której POlszewia pozbawiła nasz kraj.
Rozwalić mendia na wzór ustawy z Węgier rodem.
Następnie naprawa życia na każdej płaszczyźnie polskiej (jeszcze) egzystencji.
Ekonomia-nie istnieje.
Armia-nie istnieje.
Drogi-nie istnieją.
Kolej-nie istnieje.
Służba zdrowia-nie istnieje.
Infrastruktura-nie istnieje.
Kierunków priorytetowych nie brakuje, ale czy potrafimy odbudować kraj po peowsko-komunistycznej POwodzi?
+
17 Lutego, 2011 - 15:18
Nie ma klasy średniej,
Elity są antypolskie i nie służą Narodowi,
Własność jest odbierana Polakom,
Polonia za granicą (szczególnie w USA) nie może wykorzystać swojego pełnego potencjału,
...
Chcesz postulaty? Masz!
17 Lutego, 2011 - 14:36
- Pełna lustracja
- Pełne konsekwencje dla aparatczyków PRL
- Rozliczenie polityków i funkcjonariuszy z popełnionych przestępstw i ich majątków od '89 do dziś
- Naprawienie sektora zdrowotnego
- GODNA wyplata i renta
- Prawdziwych związkowców, a nie tych co sie szefa boją albo mu w kieszeni siedzą
- Ściganie złodziejskich pracodawców
- PRAWDZIWYCH faktów Polskiej historii ostatnich 30-40 lat na nauce historii w szkołach, - także o TW BOLEK !!!
- Naprawy infrastruktury komunikacyjnej (drogi, kolej, lotnictwo,...)
- Pełne uhonorowanie ludzi NAPRAWDE zasłużonych Polsce (n.p. A.Walentynowicz)
mało jak na początek?
Na początek świetnie!
17 Lutego, 2011 - 15:14
Czy można mieć nadzieję na zredagowanie takiej listy tłustymi literami i skomponowanie transparentów, awatarów, ikon o zerojedynkowej sile sloganu (jestem za albo przeciw).
Będziemy potrzebowali rozpoznawalnych a jednoczących haseł już tej wiosny.
Zaznaczam, że nie mam żadnych zdolności graficznych, dlatego tylko sam tego nie zrobiłem.
@kpharck
17 Lutego, 2011 - 16:47
No tak, świetnie. Ale jesteśmy, jak na razie kilkoma anonimowymi ludzmi (prawdopodobnie rozproszonymi po całym świecie) którzy mają jakiś pomysł.
Do prawdziwej współpracy trzeba sie najpierw jakoś zorganizować, poznać, dyskutować, ustalić plan działania,...
Jest nas 2, co dalej ...?
Nie chciałbym aby to był jakiś słomiany zapał, który się na wymianie kilku zdań na jakiejś stronie internetowej skończy.
A co masz na myśli pisząc:
[quote]Będziemy potrzebowali rozpoznawalnych a jednoczących haseł już tej wiosny.[/quote]
Jakaś konkretna akcja?
Manifestacje wiosenne
17 Lutego, 2011 - 18:30
Na wiosnę - w marcu, kwietniu i maju oprócz comiesięcznych manifestacji 10go, będzie zbiórka pod ambasadą Rosji i Święto 3 V .
Okazja żeby się policzyć, skontaktować. Można przystąpić do Solidarni2010, sporo w sumie się dzieje.
Proszę uzupełnić jeśli się mylę, piszę szybko przed wyjściem z pracy.
Re:Hebluj synu, hebluj, przyjdzie rusek to siekierką wyrówna
17 Lutego, 2011 - 23:37
No no !
Pachnie krwią !
Nie będzie tak, Szanowny Kolego.
Opozycja szykuje program !
-30% klęczenia,
-30% spacerku
-30% mów ważnych (albo nie ważnych) - ogólnie masówka jak za dobrej PZPR ino akcynta i artefakty na opak.
-10 % na sikanie :)
Wszystko ujęto w planie - co się rzucasz?
Program dla ludzi, którzy mają co tracić
18 Lutego, 2011 - 00:05
Jeszcze, zanim dołączą do tych, którzy już nie mają - na co długo nie poczekają.
Musimy manifestować, działać na świeżym powietrzu, pokazywać się od najlepszej strony :-) Myślę naiwnie, że będą dwie fale manifestacji - wiosenne, okołosmoleńskie, którym życzę spokojnego przebiegu - i jesienne, po sfałszowanych (nie łudzę się) wyborach - te powinny doprowadzić do co najmniej weryfikacji wyników, a mogą mieć charakter bardziej "wyrazisty".
Śnię, już tak mam :-)
Bo obawiam się, że każde gwałtowniejsze wystąpienie przy braku porządnej organizacji może zostać wykorzystane przez prowokatorów lub podstawionych wodzusiów. Może, czyli będzie.
Idealnie, PiS mógłby udowodnić, że moze uspokoić nastroje, ale za cenę ciut radykalnego programu coby lud cicho siedział. Dlatego fajnie byłoby działać osobno od PiSu.
Harcerzu, zgubiłem link który niedawno podałeś do zasad tworzenia grup straży cywilnej, czy jak to się nazywało...
Re:Hebluj synu, hebluj, przyjdzie straż obywatelska.
18 Lutego, 2011 - 00:14
Tam gdzie macie samorząd - aż się prosi o wyrzeźbienie takiej organizacji.
http://www.mswia.gov.pl/ftp/pdf/straze_obywatelskie.pdf
Na skromny początek
17 Lutego, 2011 - 20:45
Nie chciałbym budzić fałszywej nadziei, jeszcze nie reprezentuję nikogo oprócz siebie.
Miałem bardzo podobny do Ciebie pomysł, jeśli chodzi o masowy ruch i myślę, że należy od czego zacząć. Im skromniej, tym lepiej. Mam do zaoferowania szczere chęci, brak ambicji do przewodzenia, brak doświadczenia w zakładaniu organizacji, trochę wolnego czasu, parę groszy na rozsyłanie listów, gotowość do działania w domu i na zewnątrz, etc.
Wyopbrażam sobie w skrócie, że powstałoby luźne stowarzyszenie koordynujące naciski na polityków wokół Twojej listy postulatów. Formy nacisku do uzgodnienia - manifestacje, happeningi (flash mob), listy, spotkania z politykami, ...
Takie stowarzyszenie może już gdzieś działa i wystarczy się przyłączyć?
Jeśli nie, chcę się publicznie zastanowić, jak zgromadzić ludzi, czy można wykorzystać istniejące struktury (Kluby GP, Solidarni2010, Naszość, grupę osób które deklarowały kupienie krzyżyków smoleńskich, ? ) przynajmniej w celu rozpowszechniania idei organizowania się takiego stowarzyszenia.
Oczywiście, wszelkie akcje wiosenne byłyby bardzo pomocne.
Zupełnie obcym mi zagadnieniem jest problem takiego zorganizowania grupy ludzi, aby zachować zdolność skoordynowanego działania pomimo luźnej formy organizacyjnej.
Czy myślisz podobnie? A może ogłosić "Palec pod budkę" np. na Twoim blogu (sam nie mam jeszcze blogu na Niepoprawnych) i czekać na wynik ?
Są jacyś chętni w tym wątku?
warto to rozwinąć
18 Lutego, 2011 - 09:03
Osobiście to mogę sie dorzucić wysokiego poziomu znajomością języków: angielskiego, niemieckiego i na niezbyt wysokim poziomie francuzkiego. Mam również zaawansowaną wiedze w dziedzinie IT.
Największą moją wadą jest stały pobyt poza krajem i tylko krótkie, nieczęste pobyty w kraju.
kpharck
18 Lutego, 2011 - 09:31
Wątek w końcu zejdzie z pierwszej strony, ale możesz przecież założyć wątek na Forum i tam możesz "prowadzić" swój pomysł.
Pzdr, Hun
Re:Hebluj synu, hebluj, przyjdzie - rozliczyć z roboty
18 Lutego, 2011 - 10:56
Patrząc na 'społeczne " inicjatywy - marnie widzę.
Zobaczmy jak marniutko wygląda list Internautów do IPN.
O zgrozo!- codiennie jesteśmy zalewania petycjami -
Sami nie potrafimy zmobilizować ludzi do działania w tej sprawie - głupi podpis (jest aktualnie 1300).
Miało być 50.000 .:(
Uważam . Tematy podjęte należy pilotować i prowadzić do końca !!!!
"Tak, ale..."
19 Lutego, 2011 - 23:12
Możemy się pospierać o priorytety. Moim zdaniem silny ruch społeczny zadbałby o całą resztę. Oczywiście, staram się poprzeć tyle słusznych petycji, ile mogę. Sam wymyślam i wysyłam różne upomnienia do różnych tam. Listy też pisuję, na papierze. Opon nie palę, bo we Francji mieszkam, ale jak się zacznie to spalę opony a będę na miejscu.
Dziękuję za podpowiedź
19 Lutego, 2011 - 23:05
Dopiero uczę się funkcji Niepoprawnych.
A przy okazji okazało się, że to wczle nie mój oryginalny pomysł, już we wrześniu
obiboknawlasnykoszt@tlen.plo tym tutaj <http://niepoprawni.pl/blog/1906/legiony-uzbrojone-w-plastikowe-tarcze-i-stalowe-rydwany-w-wojnie-z-iti-polsat-i-guanowarta> pisał (wstyd, bo i ja się wypowiedziałem w tamtym wątku, na śmierć zapominając - ot, syndrom kultury chwili - Internetu..)
Postaram się zebrać najciekawsze wypowiedzi w +/- spójny wątek dyskusji, chyba że ktoś w słowie bieglejszy mnie w tym uprzedzi - co byłoby miłą niespodzianką :-)
Pozdrawiam.
Alternatywa ?
17 Lutego, 2011 - 14:58
...
...
...
No właśnie, tak myślałem.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: Hebluj synu, hebluj, przyjdzie ojciec to siekierką wyrówna
17 Lutego, 2011 - 16:12
Wiesz co Harcerzu , chciałbym się nie zgodzić z Tobą ..ale uczciwie sprawę stawiając , po prostu nie mogę.
Coraz częściej zaczynasz mieć rację ..
cyt;
Szanowni Państwo – idziemy po „pyrrusowe zwycięstwo”.
No i ja też w żadnym wypadku na to się nie pisze .
Stąd i pełna 10-ka ..
pozdrawiam
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach.."/Z.Herbert/
/Klub Gazety Polskiej w Opolu/
http://andruch.blogspot.com
http://ngo.opole.pl/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Re: Re: Hebluj synu, hebluj, przyjdzie ojciec to siekierką wyró
17 Lutego, 2011 - 16:35
A ja, nastawiony dość pragmatycznie (niestety! nauczyli mnie sami Polacy) zgodzę się z HP: "jak się nie ma co się lubi..."
Spójrzcie, praktycznie wszyscy zgadają się tutaj, że "dorobek" rządu w latach 2007-2011 to jest po prostu... jeden wielki koszmar.
Gorzej być chyba nie mogło.. do powyższych list, dorzucę jeszcze "nową jakość" w polityce, czyli, bez ogródek, mord i nie zapominajmy o 10.04.
Ekonomia, infrastruktura, wojsko itd ??
Oczywiście - ale jest jeszcze gorzej.
Czy naprawdę chcemy, żeby przez następne 4 lata Polską DALEJ rządziło PO, tym razem może do spółki z SLD?
A niech sobie też PSL i PJN dorzucą jak im będzie mało, co za różnica...
Czy jesteśmy sobie w stanie wyobrazić co stanie się po przegranych wyborach?
Do tej pory to - katastrofa. I tych ludzi "byłoby dobrze" jeszcze pozostawić u władzy? W imię... strategii??
No - nie.
Praca u podstaw? A i owszem, jak najbardziej, potrzebna.
Ale żadna praca u podstaw nic nie da, jeśli się od koryta tej hołoty nie odsunie. I to jak najszybciej.
weź oburącz szpadel i ..
17 Lutego, 2011 - 16:56
[quote=Max]Praca u podstaw? A i owszem, jak najbardziej, potrzebna.
Ale żadna praca u podstaw nic nie da, jeśli się od koryta tej hołoty nie odsunie. I to jak najszybciej[/quote]
Żeby to oni wiedzieli jeszcze jak się za to praktycznie zabrać ..A co do koryta jest prosta metoda..
/weź oburącz szpadel i .../
pozdrawiam
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach.."/Z.Herbert/
/Klub Gazety Polskiej w Opolu/
http://andruch.blogspot.com
http://ngo.opole.pl/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
@Max
17 Lutego, 2011 - 19:00
W powyższej odpowiedzi do Andrucha, którą napisałem przed przeczytaniem Twojego wpisu, zamieściłem niemalże Twoje słowa.
Pozdrawiam.
Obserwując miesiące i tygodnie ostatnie...szkoda gadać...
17 Lutego, 2011 - 18:00
Zgadzam się z Harcerzem.To co widzę nie napawa mnie optymizmem.Nawet...nawet gdy "weżmiecie tą władzę"--(to do PiS-u),jakze ją utrzymacie?Węgierczyki jak pisze Harcerz swoimi ręcyma na ulicach Budapesztu najsampierw gwarantowali Orbanowi swoje poparcie.Orban nie wchodzi w ciemno.On mówi - będę potrzebował Was dla dobra naszego kraju przez kolejne 10-20 lat aby utrzymać prawicę u sterów.Nieco inni zdaje sie ludzie,nieco inne realia.Nie uczepieni jak pijany u płota krzywych przyjaciół -Rosji,Niemiec i kogo by tam jeszcze.Odmawiający podania ręki topielcowi w studni (MFW).Węgry i Orban to zupełnie inna zabawa w politykę,a i gospodarkę.Nie porównujmy wiec ,bo chyba łatwiej będzie nie porównywać.
Juz po wczorajszym głosowaniu nad zwiekszeniem kasy dla posłów i senatorów,widzę jak krótkowzroczny jest klub PiS ,jak łatwo odpuszcza nawet tak proste zwrócenie na siebie uwagi poprzez rezygnację z napychania kieszeni.Zareczam ,że po odpowiednim przygotowaniu przekazów informacyjnych zagraliby fragment dobrego meczu.Ale skąd..? Po co? Lepiej miec kartkę na "wołciel z kością"dzisiaj, niż jutro jechać na wieś i kupować od gospodarza cielaczka.Lepiej mieć teraz ...tu i teraz.
Podobnie jak Harcerz widzę najpierw pracę u podstaw.Zjeść nie sztuka ,sztuką jest to utrzymać.
Pozdrawiam
Re:Hebluj synu, hebluj, przyjdzie
17 Lutego, 2011 - 20:59
"sztuką jest to utrzymać"-
Zgadzam się ze zgadzającymi i myślącymi troszkę inaczej.
Myślę.
Uporządkować Kolegów wypowiedzi w formie wpisu -podstawy do wymiany uwag i wyciągania wniosków -Nawet w tak młym gronie.
Będąc Tu - chcę dyskusji o Polsce .
Nużą mnie odniesienia do ścieku i etapowanie się fiutem palikota tudzież innych śmieci.
Jakze sliczne i madre komentarze...ale
18 Lutego, 2011 - 02:22
cus nie widze aby choc jeden z TUZOW (czyli przedstawicieli szanownego ADMINA...a jest ich wielu...) sie raczyl w tej sprawie odezwac. Oni chyba licza na drapane, ze gdyby jakis cud sie zdarzyl i Jarek wygral by te wybory, to wtedy ktus tam o nich pomysli...wiec cicho sza...potulne ciele dwie matki ssie. Jakos to dziwne, przeca widac czarno na bialym, ze bez WIEKSZOSCIOWYCH WYBOROW nic a nic nie ruszy z miejsca, nadal beda trwac te partyjno-mafijne nierzady i uklady....A tu nic ! Nikt nawet o tym nie pisnie ! Ludzie z Niepoprawnych. pl...gdzie Wasz zdrowy rosadek, gdzie Wasz instynkt samozachowawczy..??? czy juz tak naprawde stalismy sie wszyscy banda idiotow i glupcow...???
Zbyszek Lowcakangurow
Hebluj synu...
18 Lutego, 2011 - 04:17
Już słyszałem zapowiedzi:
"W razie wygranych wyborów nie wykluczamy koalicji z PO"
...i robi mi się słabo...
Ileż w końcu można brodzić w szambie?! Ileż razy jeszcze damy się zrobić w jajo?!
Zgadzam się z wcześniejszymi wypowiedziami: konieczna jest praca u podstaw i oddolna inicjatywa
Aha, świetny artykuł i dyskusja
pozdrawiam
Re:Hebluj synu, hebluj, przyjdzie -
18 Lutego, 2011 - 07:44
Dziękuje.
Jak widać nie wszystkim podoba się.
Może to skutki wychowania ruskiego chłopa?
Czapkują na widok pana.
Poddaństwo i niewola umysłowa jest powszechna we współczesnej Polsce .
Mówimy o "Układzie" -
Takie zjawisko jest powszechne w każdym środowisku.
Stąd.'Młodości dodaj mi skrzydła" - pozostaje pustym dzwiękiem .
Opozycja systemowa - konserwuje układ.