urodzony 4 lipca c.d

  Półtora roku a nawet dwa lata spędziłem sam na sali lecząc odleżyny i rehabilitując się podciągając lewą nogę z za łóżka a ręce ćwicząc biernie i z oporami. Po obiedzie pozostawał mi tylko telewizor do oglądania i tak w samotności z czasowym towarzystwem pielęgniarek rehabilitantów i lekarza minęły dwa lata. Po tym okresie kiedy już odporność moja wzrosła i nie było obawy, że czymś mogę siebie lub innych zakazić lekarz dr N. pozwolił by do mnie na sale mogli wchodzić pacjenci którzy leżeli na oddziale. I tak sala zaczęła tętnić życiem wypełniła się śmiechem, muzyką i wiecznie nie zamykającymi się drzwiami. Wreszcie miałem towarzystwo poznałem wiele ciekawych osób , niektórym młodszym dzieciom pomagałem w odrabianiu lekcji a z niektórymi nastolatkami  nawiązałem przyjaźnie a potem się spotykaliśmy. Czas zaczął biec bardzo szybko nie stroniłem od młodzieży gdyż sam nią byłem miałem zaledwie 19 lat. Leczenie odleżyn w szpitalu zajęło mi aż cztery lata a i tak nie udało się wyleczyć wszystkich a i między czasie nabawiłem się podczas pobytu na przepustce w domu zapalenia płuc. Zapalenie płuc było bardzo poważne tracąc przytomność i co jakiś czas odzyskując ją widziałem jak mama płacząc krzyczała do naszej sąsiadki " Jasia Robert umiera" wezwały pogotowie które zabrało mnie na pół przytomnego do szpitala w Żarach tam gdzie leżałem. Na miejscu pielęgniarki kazały położyć mnie na sali w której od lat leżałem i od razu podłączyły mi kroplówki. Pielęgniarki pracujące tam były bardzo miłe i wiedziały co robić. Nabawiłem się też nowej odleżyny ale w danym momencie najważniejsze było uratowanie mi życia. Nową dużą dziurą na biodrze zajęły się w następnej kolejności ponieważ była bardzo duża a blizna została mi do dnia dzisiejszego. c.d.n

społecznik, zbieram na operację kręgosłupa ponieważ grozi mi respirator i by tego uniknąć jest niezbędny zabieg usunięcia przepukliny na wysokości C 3 oraz trzech torbieli o wym 3cm. Chcesz pomóc w zbiórce funduszy wpłać 1zł na konto; 24 1090 2112 0000 0001 0732 9049 z dopiskiem dla Roberta P.S Za każdą złotówkę wpłaconą będę bardzo wdzięczny