Polonijna Kolęda
Polonijna Kolęda *
Polonijną kolędę śpiewajmy,
Bo śpiewać się godzi,
Żeby bez niej z dala na obczyźnie
Gwiazdki nie obchodzić.
Żeby Polak w Wigilię pamiętał,
Kiedy Bóg się rodzi,
Że ma swoją kolędę w te Święta,
Które tu obchodzi.
Zaśpiewajmy w taką noc,
Świętą noc,
Bożą noc,
Niech grzeje nas śpiewu moc
W białą noc,
Mroźną noc.
Ta kolęda jest zgody nadzieją,
By jedność powstała,
Aby razem zaśpiewała w Święta
Emigracja cała.
Gdy w Betlejem Jezusek maleńki
W Świętą Noc się rodzi,
Niech rodacy zapomną wsze waśnie
I starzy i młodzi.
Pogódźmy się my w taką noc,
Świętą noc,
Bożą noc,
Niech łączy nas śpiewu moc
W białą noc,
Mroźną noc.
Ta kolęda jest prośbą o miłość,
Niech jej nie brakuje,
Gdy Bożego Narodzenia Święta
Rodzina świętuje.
Polonijną kolędę śpiewajmy,
Doleci do nieba,
By zesłało nam łatwość miłości,
Której tak potrzeba.
Miłujmy się w taką noc,
Świętą noc,
Bożą noc,
Niech grzeje miłości moc
W białą noc,
Mroźną noc.
Życzę wszystkim Niepoprawnym, Redakcji, Blogerom i Komentatorom wesołych, spokojnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia
Ość
*istnieje melodia do tej kolędy
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1804 odsłony
Komentarze
Zdrowych, rodzinnych i
24 Grudnia, 2017 - 22:17
Zdrowych, rodzinnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia! Błogosławieństwa Nowo narodzonego na 2018 rok i następne lata oraz wszelkich niezbędnych łask Bożych!
Błogosławieństwa Bożego
25 Grudnia, 2017 - 16:34
Dla wszystkich NiePoprawnych i całej Polski oraz Polaków na emigracji.
Nie zgineła i nie zginie Polska, póki tylu ma obrońców Boga i naszej wiary chrześcijańskiej.
A Królem jest nasz Bóg Jezus Chrystus.
Pozdrawiam.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
z życzeniami
25 Grudnia, 2017 - 15:31
Boże Narodzenie
Trzeszczy w parkanie roziskrzonym
Mróz wigilijny żywym ogniem
I wiatr jak złodziej przepłoszony
Łomoce zardzewiałym skoblem,
A ogród zarósł w zaspy białe.
I nieodmiennie stare bzdury
Z brodą Jehowy, czysty nonsens:
O, gwiazdy - choinkowe sznury,
I ty, Jowiszu z sinym wąsem -
Kiedy się niebo z was otrząśnie?
Swe jaśniejące pieśni zaćmij,
Powściągnij tę igraszkę drwiącą -
Wszechświecie - pęknij wreszcie, zaśnij:
Ty - wściekła bryło głupiej jaśni!
Ty - rybo ikrę miotająca!
Nie - nie dotykać i nie wołać
Czeluści, co się martwo szczerzy:
Po niej paznokcia rysem świeżym
Pełznie w okrutnej złości księżyc.
Andriej Bieły
Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.