Panie, daj mi prawdziwą gorliwość!
Jesteśmy teraz w połowie Wielkiego Postu. Dokonujmy przynajmniej małego aktu samozaparcia każdego dnia: czy to negatywna myśl, czy lenistwo, czy jakiś lęk, trzeba to przezwyciężyć: „Panie, z miłości do Ciebie! Zwracam oczy na Twój krzyż. Ileż cierpień znosiłeś dla mnie – biczowanie, ukoronowanie cierniem, droga krzyżowa, ukrzyżowanie! Przelałeś za mnie całą swoją krew, zapłaciłeś za mnie, kochasz mnie! A co czynię dla Ciebie i dla zbawienia mojej duszy? Panie, daj mi prawdziwą gorliwość i pomóż mi wyrzec się siebie w szczególnych sytuacjach, wziąć swój krzyż i iść za Tobą”.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 27 odsłon