Zmiany w prawie o zgromadzeniach-komentarz osobisty

Obrazek użytkownika ®DziadekPiotr
Kraj

I dzieje się, powolutku, po cichutku, krok po kroku, w czasie EURO, kiedy wszyscy zajęci piłką, próbuje się zmienić prawo do zgromadzeń. Sygnał, jak to robić przyszedł oczywiście ze wschodu. Batiuszka Putin pokaz naszym rodzimym „demokratom” jak powinna wyglądać wolność dla opozycji. Najpierw zwiększył drakońsko kary, „profilaktycznie” odwiedza przywódców opozycji, zwiększył ilość potrzebnych pozwoleń. Nawet zatrzymuje ludzi za to, że częstują kanapkami i wodą uczestników protestu. Okazuje się bowiem, że w Rosji nie wolno nikogo częstować na wolnym powietrzu bez specjalnego zezwolenia władz. Mając takiego nauczyciela nasz Pan Prezydęt tez chciał się przyczynić do rozwoju demokracji i wysmarował projekt zmian o prawie do zgromadzeń. Nic tylko przyklasnąć. Ale czego można się spodziewać po budowniczym pomnika dla czerwonych „wyzwolicieli” w Ossowie. Wszystko pod pozorem zapewnienia bezpieczeństwa dzieciom w trakcie manifestacji(!). Pan Prezydęt, jak dobry rodzić chce zabrać dziecku wiaderko w piaskownicy, żeby sobie krzywdy nie zrobiło.
www.poradydziadkapiotra.pl

Brak głosów