GMO to zagłada polskiego rolnictwa i zagrożenie zdrowia Polaków
W odpowiedzi do tekstu Harcerza Co sądzisz o uprawach GMO ?.
Harcerz dość trafnie opisuje cele sprzedawczyków z PSL-u i gangsterów z PO, niestety popełnia kilka błędów i zaniedbań. Poniżej spróbuję ustosunkować się do części z nich.
nie będę kruszył kopii o wpływie lub nie na zdrowie człowieka.To nie jest dobre podejście. O tym, co się dzieje w obszarze dopuszczania do spożycia roślin zmodyfikowanych genetycznie można się przekonać z filmu "Naukowcy pod ostrzałem" (Scientists under siege), linkowanego w artykule, do którego link zamieszczam poniżej.
Rolnicy towarowi za obietnice wyższych plonów (istotnie są one wyższe i to bardzo ) poprawy ekonomiki pomimo wyższych kosztów nasion i agrotechniki.Tu nie chodzi o wyższe plony. Rośliny GMO z reguły dają plony niższe lub w najlepszym razie takie same. Powód? Rośliny GMO to nie są odmiany przez setki lat przystosowywane do konkretnych warunków klimatycznych i glebowych. One pochodzą zwykle z innego klimatu i innych gleb i są przenoszone do rożnych gospodarstw we wszystkich punktach świata. Plony są więc w najlepszym razie takie same. W przypadku niższych opadów rośliny GMO, z racji słabszych układów korzeniowych - dadzą plony niższe lub nie dadzą w ogóle. Po co więc w ogóle wprowadzać GMO? Ano po to, żeby móc zmniejszyć nakłady na pielęgnację i walkę z chwastami. GMO to w zasadzie wyłącznie odporność na Roundup (subst. czynna: glyphosate). Zamiast walczyć z chwastami tradycyjnymi metodami - wystarczy wylewać na pola ekstremalne ilości herbicydów (środków niszczących rośliny). Pozostaną wyłącznie rośliny GMO. Problemów z tym jest więcej. Po pierwsze chwasty się uodporniły już na Roundup (superweeds - superchwasty rozsiewają się obecnie po polach USA i państw Ameryki Południowej)- co jest poważnym problemem dla modelu rolnictwa promowanego w USA przez Monsanto. Po drugie - Roundup nie jest biodegradowalny (jakie są implikacje - takie jak wobec DDT/Azotoksu - ludzie będą jeść śladowe ilości Roundupu przez dziesiątki lat). Czy to koniec? Nie. Roundup zaburza proces replikacji DNA. Skutkiem są mutacje i nowotwory. U ludzi, roślin i zwierząt. Wprowadzenie GMO w Polsce oznacza, że Roundupem lub innymi podobnymi środkami będzie spryskiwana znacząca część powierzchni Polski. Z resztą Pana obserwacji w zasadzie się zgadzam. Są one zbieżne z tym, co zaprezentowano w innym filmie linkowanym w tekście, którego fragment przytaczam poniżej - "The future of food". Gorąco polecam tekst kompleksowo omawiający problem GMO: GMO w Polsce – strategia pacyfikacji społeczeństwa Tekst zawiera wiele odnośników - także do niezwykle wartościowych filmów o GMO i procesie wprowadzania GMO do Polski. Poniżej wybrane fragmenty tekstu, zachęcam do lektury całości.
(...) Polska: kolejny kraj – cel ekspansji koncernów biotechnologicznych Nasz kraj nie jest jakimś unikalnym lub szczególnie trudnym celem dla koncernów, które opanowały Amerykę Północną, Południową i Środkową. Koncerny te mają znakomicie rozpoznane metody legalne, paralegalne i nielegalne wprowadzania swoich produktów na określone rynki. Mają doświadczenie w wywieraniu nacisków na polityków, korupcji, fałszowaniu wyników badań, zastraszaniu i dyskredytowaniu naukowców. (...) Polska strategia rozwoju Siłą polskiej gospodarki jest jej przemysł spożywczy, oparty o przetwarzanie polskiej produkcji rolnej. Ta produkcja rolna jest atrakcyjna dla odbiorców w krajach UE głównie ze względu na czystość ekologiczną. Nie mamy przewagi w produktywności / wydajności z hektara. Mamy względnie czyste gleby – i względnie nisko schemizowane rolnictwo, o dużym rozdrobnieniu, co jest atutem, a nie wadą, jeśli chcemy rozwijać się w stronę czystej ekologicznie (więc pracochłonnej) produkcji. Nie mamy w zasadzie alternatyw, ponieważ z wielkookbszarowym rolnictwem schemizowanym USA lub Kanady konkurować po prostu nie mamy szans. (...) Czytaj dalej >>> GMO w Polsce – strategia pacyfikacji społeczeństwa
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1742 odsłony
Komentarze
Dobry gomułowski zwrot
1 Grudnia, 2012 - 13:00
"Popełniłem błędy i zaniedbania " - moja wina (składam samokrytykę).
"Polemika " Twoja - o co chodzi ?
Czy mam w takt lewizny paradować goło ?
Z jajcami na wierzchu robić zadymę?
GMO - to wiele aspektów -
Większość TU i teraz nie wie jak bardzo uzależniono polskiego rolnika od ponadnarodowych oszustów.
Cieszycie się z taniej wieprzowiny - Ostatnio knurami zalatuje (dlaczego?)
Większości TU: "lata to koło ch... "
Żyją jak glisty w odchodach elyty -
Nie "oceniam" - ktoś zabawia się ocenkami.
Kij im d''''ę