Ile jest Polski w Polsce?

To pytanie nurtuje mnie od dawna.Ostatnie wydarzenia uświadomiły mi,że nie wiem ile jeszcze jest mojej Polski.Rozpacz.Rozpacz spotęgowana nie tylko raportem MAKu.Nałóżmy na to ostatni program p.Pospieszalskiego o gazie łupkowym oraz podsumowania roku 2010 w polskiej polityce zagranicznej,ekonomiczne,zdrowotnej,obronnej a przede wszystkim podsumowanie prof.Szyszko(w Radio Maryja,Aktualności Dnia-koniec grudnia 2010).Ponawiam pytanie: ile jest Polski?Dodajmy na to osamotnienie i niemoc powodzian,bezrobotnych,zagrożonych bezrobociem,dramatu "rodzin europejskich","zwykłą biedę codzienną".Ile jest mojej Polski?Tak fizycznie,bo za kilka lat przestanie obowiązywać zakaz sprzedaży ziemi cudzoziemcom,rośnie w siłę RAŚ(o czy cicho,sza).Moja Polsko,gdzie jesteś,jak Cię obronić?