Za to oddali życie
Kartka pocztowa z wojny 1920 r., wysłana przez żołnierza do ukochanej:
23 maj, 20 rok.
"Żegnam Panią. Idę przelać krew w obronie Ojczyzny, cierpieć dla Niej głód i chłód. Może kula nielitościwa odbierze mi życie albo zrani śmiertelnie lub bagnet bolszewicki przebije mi serce, które tak bardzo Panią kocha. Więc żegnam Panią, bo nie wiem czy wrócę, nie wiem, czy zobaczę te cudne oczy, ten piękny głos czy usłyszę. Ale Bóg dobry, może wrócę, nie wiem.
Zawsze ten sam – Stasio.
Na pamiątkę dla Panny Jadwigi Fijałkowskiej, życzliwy i dobrze życzący – Stasio, żołnierz Polski”.
Stasio, Stanisław Kołodziejczyk, żołnierz polski, wrócił szczęśliwie do dziewczyny...
W kwietniu 1943 r. ogłoszono, iż w Katyniu zostały znalezione ciała polskich oficerów. Jedną z pierwszych zidentyfikowanych ofiar był... Stanisław Kołodziejczyk.
Śmierć czekała na niego dwadzieścia lat... Gdy przyszła, spotkała ten sam, co dwadzieścia lat wcześniej, honor i godność polskiego żołnierza.
Wierność przysiędze... i Polsce.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2484 odsłony
Komentarze
@Ł-H
2 Kwietnia, 2013 - 12:36
Piękny kawałek historii! Stasia dosięgła zemsta wrogów, których wcześniej pokonał. Nie Jego jednego...
Pozdrawiam
PS. Znalazłem to na chybcika w sieci:
http://www.ogrodywspomnien.pl/index/showd/8565
@tł - Złowroga klamra spinająca rok 1920 i 1939 widziana
2 Kwietnia, 2013 - 13:25
przez pryzmat jednostki
Również pozdrawiam!
"Stasio, Stanisław Kołodziejczyk, żołnierz polski, wrócił ...."
2 Kwietnia, 2013 - 13:35
gość z drogi
piękne wspomnienie,im bliżej tej okrutnej rocznicy,tym więcej trzeba wspomnień...dla Młodych,którzy potrzebują Prawdy o ofiarach i katach...
Polsko,będzie znowu bolało...Polsko będziesz znowu płakała...nad katyńskim grobami i Smoleńskimi Ofiarami...
pozdrowienia z 10
gość z drogi
@gość z drogi - bardzo dziekuję i...
2 Kwietnia, 2013 - 16:31
... również pozdrawiam!
23 maja 1920 roku Stasiu miał 16 lat i 228 dni!
3 Kwietnia, 2013 - 00:07
Dlatego pisał: Pani, do swojej ukochanej ...
Ach jak brakuje nam obcowania z takimi ludźmi.
Kiedy próbuję wytłumaczyć swoim znajomym, którzy nie za bardzo czują klimat Żołnierzy Niezłomnych (nie lubię określenia Wyklętych) wskazuję im na wiek tych zamordowanych przez bestie młodych ludzi. Kiedy ginęli z rąk opraców wielu mialo po dwadziescia kilka lat. W czasie wybuchu II wojny światowej byli "świeżymi" nastolatkami (11-13 lat). Pięć lat obcowali ze śmiercią i okrucieństwem wojny. Pod koniec wojny, jako "dorośli" 17-18 letni żołnierze złożyli przysięgę na wierność Rzeczpospolitej. Jak się okazało, Świętą Przysięgę, której nigdy nie złamali!
Chwała Bohaterom!
Pozdrawiam
Chrust
Chrust
"Zołnierze Niezłomni,Żołnierze Wyklęci "
3 Kwietnia, 2013 - 01:50
gość z drogi
"Wykleci zmartwychwstają "chciałoby się odpowiedzieć tytułem z GPC
Polski Panteon-Przywracanie pamięci
serdeczności Nocne a dla Nich westchnienie do Boga za Ich piękne Dusze....
gość z drogi
Wzruszyłem się
2 Kwietnia, 2013 - 17:10
Dziękuję :)
bialogwardzista
też się wzruszyłam
2 Kwietnia, 2013 - 21:24
piękna polska dusza - uczucia niedostępne dla "fajnych"
Bóg - Honor - Ojczyzna!
RE
3 Kwietnia, 2013 - 00:10
To nie było tak! podczas wojny z Bolszewikami byl strach i niepewność! Były bohaterskie czyny i tchórzliwe ucieczki ale nie było dylematów typu czy rosjanie to przyjaciele i czy opłaca sie walczyć o Polskę!