Żołnierze: dezerterzy czy zdrajcy???

Ikony PIS-u, wypromowały się na barkach J.Kaczyńskiego a dzisiaj, za podarowane im synekury przez prezesa w Brukseli, plują na niego za pośrednictwem antypolskich mediów, jak na jakiegoś zacofanego stwora??? Ziobro zapomniał, jak jeszcze kilka tygodni temu, wypowiadał się na forum PE, na temat PO-kiej dyktatury i totalitaryzmu w medialnego salonu, a dziś oskarża własne gniazdo, że z niewiadomych powodów, czy dla niego wiadomych, jakoby przegrali wybory??? Zapomina, że w warunkach totalnej blokady medialnej PIS-u, duża grupa społeczeństwa, nie wiedziała, że taka opozycja istnieje, a ci co wiedzieli, są przekonani, że to grupa przestępcza z J.Kaczyńskim jako herszt??? Zapomina, że społeczeństwo nic nie wie, o Smoleńsku, nic nie wie o sprzedawaniu Polski i Polaków, o zadłużaniu kolonialnym społeczeństwa, o działaniach, które mają nas zniewolić długami, o których nic nie wiemy, skąd pochodzą, do końca świata??? Zapomina, że PIS nie ma możliwości poinformowania o tym społeczeństwa, bo ono za to, jest straszone wojną??? Społeczeństwo nie wie, że te wszystkie rzeczy mają wpływ na tą Polską biedę??? Zapomina, że to Zbigniewem Ziobro, media straszyły społeczeństwo, aresztowaniem o szóstej rana, i to mogło mieć ogromny wpływ na wynik wyborów??? Zapomniał??? Propaganda działa: mój sąsiad emeryt, ku mojemu zaskoczeniu, przed wyborami oświadczył mi, że boi się PIS, że jak rządzili, bał się, że przyjdą do niego rano??? Porównywanie działalności europosłów z Błaszczakiem czy Hofmanem, jest manipulacją, gdyż ci panowie, wypowiadają oficjalne stanowisko PIS-u i prezesa, inaczej jak Ziobro czy Kurski, którzy powinni być żołnierzami, jako niezależni eurodeputowani, niezależni finansowo(olbrzymie gaże z PE), mogą te wszystkie elementy totalitaryzmu, stosowane przez PO i Tuska w naszym umęczonym kraju, ogłaszać i na forum PE i UE, w walce o zachowanie standardów, obowiązujących w UE??? A co oni zrobili??? Pokazują ich w telewizji jak chodzą dumni, celebryci mówią za nich, że coś mówią, że czegoś chcą, że chcą jedności, jednocześnie próbują doprowadzić do rozłamu, że niby chcą rozmawiać o czymś a nic nie mówią o czym??? Stare totalitarne metody: stworzyć problem, by następnie próbować go rozwiązywać??? Naprawdę, niektórzy ludzie mają nas za idiotów??? Panie Ziobro, czy pan nas ma za idiotów??? PIS, w tych warunkach wygrał, bo narazie ma większość blokującą zmiany w konstytucji, co będzie, gdy Ziobro, wysłannik z Brukselskiej komuny, wyrwie tych kilku posłow i PIS utraci tą moc blokowania??? Czyż nie o to chodzi panie Ziobro, panie Tusk??? Do całkowitego zniewolenia, do utraty niepodległości brakuje kilku zmian w konstytucji??? Pzdr.