Od pewnego czasu, właściwie od Świąt Bożegonarodzenia, Fantastyczni żyją I komunią św. Miłosza. Już podczas kolacji wigilijnej babcia Halinka, matka Julii, zwracała się do Miłosza trajkocząc „Mój aniołku, mój aniołeczku, na wiosnę w przyszłym roku będzie twoje radosne święto.”, z kolei, w I dzień świąt, druga babcia, Kasia zaczęła dopytywać synową o wiosenną uroczystość, o albę, którą wnuk miałby...