Powtarza się to ze zdumiewającą regularnością: po kilkunastu
miesiącach sprawowania władzy każda ekipa, przekonana, że może sobie pozwolić na
wszystko, nabiera buty i arogancji. I wtedy nastroje zaczynają się gwałtownie
odwracać – tak jak wcześniej nic rządzącym nie szkodziło, tak nagle te same
zagrania, które kiedyś się opłacały, ściągają im na głowę
niezadowolenie.