To już jest koniec, możemy iść
Jesteśmy wolni, bo nie ma już nic…

Polakom wmawiano od roku 1944,ze są wolni,niezależni i mają najlepszego przyjaciela sąsiada,który strzeże  granic,demokracji i jest samą dobrocią!

Ci Polacy,którzy walczyli jeszcze o właściwą niezależność państwową byli mordowani w czeluściach piwnic UB-kich. Media trąbiły o nierozerwalnej przyjaźni z krajami demoludów!

...

Wielką sale ludzie powoli zapełniali zajmując miejsca..Scena była odsłonięta ,dobrze oświetlona.

Naokoło sceny były poustawiane fortepiany. Czarne fortepiany!

Światło w wielkiej sali powoli przygasało i tylko na scenie silny snop światła oświetlał jeden punkt... i w tym momencie ukazała się postać z szerokim uśmiechem na ustach z podniesioną ręką. Postać ta wybiegła na środek sceny i......

Jeszcze nie tak dawno Komorowski zrugał księdza za to ,ze zbyt patriotyczne kazanie wygłosił w kościele! Jak on tak mógł ten ksiądz tak bezczelnie,patriotycznie przy boku Komorowskiego ,pisały wszystkie gazety jak i przekazywały obce nam media!

W kościele ma być słowo boże i nic więcej,żadnych patriotycznych kazań ,bo pozamykam wszystkich księży i kościoły, nie powiedział wprost Komorowski...

„

„Tak – uważam, że język Brauna zasługuje na potępienie i nigdy nikt, kto szanuje polską tradycję, nie powinien się takim językiem w takich okolicznościach posługiwać.

Im bardziej z kimś się nie zgadzaliśmy, tym bardziej powinniśmy tej zasady przestrzegać. „

Te słowa zaznaczone czerwonym kolorem właściwie powinien kominiarz w kominie zapisać białą kredą! Ja uśmiałem się zdrowo!

Jak ten...