Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Humor i satyra

- Mówi pani, że zrozumieć faceta jest łatwo, że jesteśmy nieskomplikowani, ba, nawet nazywa nas pani, maszynami prostymi, czy aby nie krzywdzi to męskiego ego?


- Czy można kogoś skrzywdzić, nazywając go nieskomplikowanym psychicznie, czyli otwartym, raczej niczego nieukrywającym, bo tacy są mężczyźni.

- To oznacza, że kobiety zawsze coś przed nami ukrywają?
- Gdybyśmy były proste jak faceci,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kraj

No i prezydent poleci do Brukseli i bardzo dobrze, tak mnie dziś zniesmaczyły „Wiadomości” i te niezbyt lotne żarty, czy prezydent mógł by na ten szczyt pojechać, że…

A jeszcze popisy R. Sikorskiego, który medialnie daje dowody własnej infantylności(i to ma być szef MSZ?), że ja na miejscu prezydenta, chyba powiedziałabym w jego kierunku kilka grubszych słów.

Zresztą partia nam miłościwie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

Ta rozmowa nigdy się nie wydarzyła, a osoby tu występujące są całkowitą fikcją literacką.

-Bardzo mi pani żal-westchnął, ale w jego oczach czaiła się złośliwa ironia-takich jak on…powinno się uśpić, by nie blokował miejsca. Bo widzi pani, dla takich jak on, nie powinno być miejsca w normalnym, postępowym społeczeństwie, jeszcze oczy pani mydli, że to on ma rację…bzdura! Gdyby miał rację, czy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

 

Jest tak. Z KaZetem i Renatą umówiliśmy się podczas ostatniej imprezy Salonu24, że

weźmiemy udział w Akcji „Mikołaj” organizowanej przez nich, dla dzieciaków z ośrodka „Antidotum” w Szczypiornie – gmina Pomiechówek.

BANER:
<a href="http://jacek.jarecki.salon24.pl/103484,index.html"><img src="http://niepoprawni.pl/files/images/Mikolaj_0.png" alt="Mikolaj.png" title="blogerzy dzieciom"...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

Dziś o godzinie trzeciej po południu zostałam babcią!
Mój wnusiu, bo to chłopczyk, jest śliczny!
Ma na imię Tadeusz i ważył 3230 i mierzył 56 cm.
Córka czuję się dobrze, choć zmęczona porodem, młody tata wielce dumny i rozemocjonowany.
A my?
Ja wciąż jeszcze nie mogę uwierzyć, że moje dziecko, ma już własne dziecko, że była taka dzielna!
Jacek, jako dziadek, ja jako babcia, aż mi się to w głowie...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

Gdy tamte feministki debatowały przy kawiarnianym stoliku wokół…choć one o tym nie wiedziały, rozpoczynał się bunt.

Zwłaszcza, że dni obfitowały w wydarzenia w świecie polityki…premier pojechał do Brukseli, by wrócić z niczym, a zachowywał się tak, jakby coś osiągnął. Swoim zwyczajem kokietował media jaki to z niego mąż stanu i mediator, nie był w tym osamotnionym, bo Rostowski mu w tym wtórował....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kraj

legendarne czasy

są zawsze

zawsze szarpie

kijem zastruganym

jakiś półbóg

nasze rany

jeszcze jest nam miło

brać udział w legendzie

nim smok i rycerz i święty

i gnomy prostych ludzi

nim przeciw nam obrócą

ostrza wersety pazury

nim staniemy na krawędzi

a tygrys

stanie za nami

Czyż to nie czysty Spengler?

Pozdrawiam serdecznie.:D

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kraj

Tak, moi drodzy, byłam, zagłosowałam...no i coż, choć chciałam te wybory zbojkotować.

Oddałam swój głos na PiS, pierwszy raz i sądzę, że ten głos się nie zmarnował.

Szkoda tylko, że wszystkie prawicowe ugrupowania też tak nie pomyślały, no ale coż...

Pozdrawiam serdecznie.:D

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

Usiadł przy oknie cukierni, za chwilę młoda i ładna kelnerka z uśmiechem na ustach zapytała co podać.
Poprosił o herbatę yunan i jakieś ciastko, które ona poleca. Powiedział to z uśmiechem i lekką kokieterią, przyglądając się drobnej postaci kelnerki. Ona zareagowała promiennym uśmiechem, aż poczuł się nieswojo, zawsze w takiej sytuacji czuł się nie komfortowo, bo…no właśnie, gdzieś w głębi duszy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

Ostatnio dowiedziałam się, że młodzi cierpią na brak idei, na brak autorytetu i zaczęłam się zastanawiać, jakie idee nam przyświecały, jakie były nasze autorytety, jak długo błądziliśmy nim znaleźliśmy pewną dojrzałość.

Bo prawda jest taka, że jeżeli wielu młodych czuję się naprawdę zagubiona w tym wyścigu, w tej pędzącej rzeczywistości i sądzę, że my mieliśmy łatwiej. Co nie oznacza, że wszyscy...

0
Brak głosów

Strony