Już zamknąłem i zakończyłem książkę o 10 kwietnia. Miałem ją już tylko doszlifować i zamknąć. I oto niespodziewanie odezwał się do mnie blogger o nicku "Propatrian" ze zgoła niewinnym pytaniem, które brzmiało: "Problem ze 102 jest jasny: brak przesłanek dla obecności na Okęciu - mylę się? Są za to na odlot znad Siewiernego 101." Te dwa zdania spowodowały, że na nowo zatopiłem się w problematyce...