W słotny poniedziałkowy poranek red. Gałczyńska Magdalena dokonała w obecności trojga świadków ważnego odkrycia : stwierdziła, iż prezes największej partii opozycyjnej jest instytucją publiczną.
Rozmowa w TVP Info dotyczyła podawania ręki (czy raczej jej "niepodawania", jak się teraz idiotycznie pisze, zaś tok narracji zmierzał do oskarżenia Jarosława Kaczyńskiego o godzenie w porządek prawny...

Zdławione szepty
w gardle gula
znowu dworzanin zdradził króla
pierzchły dwie dwórki z fraucymeru
masztalerz
degustator serów
już mendel zbiegów naliczono
gęstnieją chmury nad Koroną
co dalej będzie
nie wiadomo

Już kres monarchii przepowiada
wieść gminna
i stugębna fama
sąsiad zezuje na sąsiada
straży nie widać już przy bramach
o świcie żaden kur nie pieje
szynkarz na kredyt nie naleje
co to się...

Już zima w pełni, wkrótce będzie wiosna,
kwiatki i ptaszki, parę ważnych świąt,
potem wakacje, i jesień - radosna,
bo sejm kadencję zakończy, i rząd.

Zanim spod śniegu wyjrzą oziminy,
zanim czas przyjdzie na wiosenny siew,
baby drą pierze na nowe pierzyny,
chłopy do pieców przyrzucają drew.

Dzieci - jak dzieci, igrają i psocą,
na płochych figlach marnotrawią czas;
to w dzień się spocą, to zmoczą...

Marginałki przedwiosenne.

Prostytutka żaliła się do sutenera
że ona daje ciała, a on szmal zabiera;
rzekł alfons : taki układ, do roboty, miła !
Wiesz dobrze, że beze mnie kurwą byś nie była.

&

Menel, co po śmietnikach za puszkami grzebie
spotkał psa kulawego i wziął go do siebie.
Jego los nie obchodzi, rzecz jasna, nikogo,
lecz znalazł przyjaciela : psa z kulawą nogą.

&

Był dziennikarz, co...