Ziemkiewicz: Baczność!
(...)Że „nie potwierdziły się” doniesienia o podchodzeniu do lądowania za wszelką cenę, że nie było żadnych powodów podejrzewać obecności generała Błasika w kokpicie, nie było żadnych taśm z rzekomą kłótnią na lotnisku. Przyznano, że nikt ze strony polskiej nie uczestniczył w autopsjach zwłok, nie widział podstawowych dowodów, nawet owej brzozy nikt nie próbował badać. Wydawało się, że prorządowe media powoli godzą się z koniecznością przyznania elementarnych faktów.
Ale wystarczyło jedno przemówienie Donalda Tuska, aby cały rządowy agit-prop, podchwytując nowy ton, całkowicie zmienił retorykę.(...)
http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2012/04/15/bacznosc/
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 421 odsłon