z Blogów: AndrzejR2

Obrazek użytkownika wilre
Notka
Fotoradar, łapówka, podatek jaka to różnica?

Chodzi zawsze o to samo, biali ludzie bulwersują się zawsze z tego samego powodu, to znaczy wtedy gdy państwo zbacza z wytyczonego kierunku. Kierunek jest wyznaczony przez cel. Ten cel to apartheid czyli zero zakazów, zero podatków, zero obowiązków i wszystkie prawa dla białych, dla aborygenów zakazy, podatki, obowiązki i zero praw.

Fotoradary są w sposób oczywisty zaprzeczeniem zasad Apartheid-u ponieważ zrównują białych i aborygenów względem zakazu przekraczania dozwolonej prędkości na drogach. Skazywanie za łapówi białego też wypacza sens apartheid-u. To samo odbieranie białym prawa do generowania kosztów uzyskania przychodów z sufitu, słynne już 50% dla "twórców".

"Protesty" towarzycha przeciw fotoradarom to może być tylko komedia odgrywana dla maluczkich. Współczesne radary to urządzenia bardzo zaawansowane technicznie. Dokupi się do nich systemy rozpoznawania swój-obcy, na wzór lotnictwa wojskowego, rozda się białym transpondery i będzie git. A biali dalej będą grali komedię dla aborygenów.

Brak głosów