Sakiewicz: Wygrał tylko Palikot
Absolutnie nie rozumiem radości koalicji rządzącej. Oczywiście PiS przegrało te wybory, zyskało kilka procent mniej, niż mogło zyskać. Na rządzenie jednak szansy nie miało. Nie było jeszcze w Polsce koniunktury na głębokie zmiany. Za kilka miesięcy taka koniunktura się pojawi. Nie wiem, czy mająca zaledwie kilka mandatów przewagi nad opozycją koalicja PO–PSL będzie w stanie coś zdziałać. Na pewno nie zrobi wiele bez zgody wewnętrznych frakcji i prezydenta Bronisława Komorowskiego. Radość Tuska wynika z tego, że nie mógł w ogóle być pewny utrzymania władzy, a władzę jednak jakiś czas utrzyma. Jego jawnym lub cichym koalicjantem musi stać się Janusz Palikot. Na taki sojusz skazuje go logika sejmowych głosowań. Sytuacja gospodarcza Polski szybko zgasi uśmiechy zwycięzców i zmusi do poradzenia sobie z realnymi problemami. Na ich rozwiązanie pomysłu zdaje się nie ma żadnego. Będą więc polowania na czarownice: na PiS i na resztki niezależnych mediów. Nudno raczej nam nie będzie.(...)
http://niezalezna.pl/17473-wygral-tylko-palikot
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 230 odsłon