Rebelyanci vs Ziemkiewicz czyli RAZ pod ostrzałem

Znany publicysta i pisarz dobrowolnie stanął w krzyżowym ogniu pytań użytkowników i czytelników naszego portalu. Rebelyanci pytali Rafała Ziemkiewicza m.in. o najnowszą książkę i sens wskrzeszania idei endecji, stosunek do Radia Maryja, o Michnika i Balcerowicza, grill u Giertycha, o ambicje literackie i polityczne...

(Otis) Jeśli chodzi o nowoczesnego endeka - skąd niby miałby się wziąć? Endek staroświecki był w jakimś sensie potomkiem polskiego "narodnika", takiego jak opisany w "Chłopach" Roch, człowieka, który za cenę osobistych wyrzeczeń szedł w lud i nauczał, z drugiej zaś strony był potomkiem jak najbardziej realnego ks. Wawrzyniaka, przemysłowców walczących o rynki zbytu, pewnie też całej masy innych "sił społecznych". Z kogo miałby się obecnie wziąć nowoczesny endek?

- Endecję stworzyli ludzie faktycznie głównie o plebejskim rodowodzie, pozostający pod wpływem nowoczesnych idei swoich czasów. Nie widzę powodu, żeby dzisiaj się to połączenie chłopskiego zdrowego rozumu z chłodną analizą przyczyn cudzych sukcesów i naszych klęsk nie mogło powtórzyć.

(Pressing) Czy Pana endeckość oznacza, że ma Pan duży dystans do, nazwijmy ją oględnie, idei Międzymorza? Mnie wydaje się całkiem racjonalna, bo przecież w warunkach globalizacji i spychania Europy Środkowej na peryferie światowej gospodarki i polityki bliska współpraca w tym regionie może być jedyną drogą, by nie zginąć, a pojedynczo chyba nikt nie da rady.

- Idea Międzymorza lepiej wygląda na papierze, niż w rzeczywistości. Jak na razie nie widać chęci potencjalnych partnerów do bliższych związków z Polską, podobnie jak nie było tej chęci w 1918 roku. Jeśli abstrakcji „międzymorza” mamy podporządkowywać swoje narodowe interesy to istotnie jestem temu przeciwny, tak samo jak podporządkowywaniu ich „wspólnemu interesowi europejskiemu”.
(...)
http://rebelya.pl/post/2955/rebelyanci-vs-ziemkiewicz